Moje kociska.. Dziwny guz u Mrówki.. :( s. 100

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw sie 04, 2005 20:36

Anna Suffczyńska pisze:Nie macie pojęcia co to za widok.. :D :D Dwa kicie leżące w objęciach i myjące sobie nawzajem pyszczki.. :D :D :D


I tu masz rację :(
ale cieszę się, że Wam się układa :D
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Czw sie 04, 2005 23:22

Klaudia pisze:ale cieszę się, że Wam się układa :D


Dzięki Klaudia.. :D Też mam nadzieję, że wszystko zmierza w dobrym kierunku.. :oops: :)
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28913
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt sie 05, 2005 10:20

Mizianko dla kiciusia :1luvu:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt sie 05, 2005 11:39

Aniu, wymiziaj ode mnie Nikusia :). Wciąż nie mogę zapomnieć tych jego oczek :1luvu: ... Szkoda że nie mogę na nie spojrzeć ...


Ale już niedługo chyba będę jeździła na szkolenie do Wawy, hmmm... ;)
Obrazek

Maggda

 
Posty: 1527
Od: Sob lut 05, 2005 16:21
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 05, 2005 15:17

Anna Suffczyńska pisze:Dzisiaj udało mi się zaobserwować kolejny etap przyjaźni między Pyśką a Nikusiem.. :D
O tym, że Nikuś stara się ze wszystkich sił być jak najbliżej Pyśki, pisałam już dawno.. Od wczoraj obserwuję piękne kocie zapasy, leżenie w objęciach.. A dzisiaj do Pysiowo-Nikusiowych przytulanek oba kicie dołączyły wzajemne mycie.. :D

Nie macie pojęcia co to za widok.. :D :D Dwa kicie leżące w objęciach i myjące sobie nawzajem pyszczki.. :D :D :D


pieknie :D Uwielbiam ten widok, a dany mi byl dopiero jak dokoptowala do stada Majka. Pyrka nikogo nie lubi, nawet nas :roll:
Ciesze sie, ze maly ma sie coraz lepiej :D Ciesze sie, ze ma kolezanke i stado go przyjelo na specjalnych warunkach :D Czasem trzeba takiego ogniwa wiąźącego wszystkie koty i moze moj imiennik bedzie nim wlasnie ?
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 05, 2005 16:02

Maggda pisze:Aniu, wymiziaj ode mnie Nikusia :). Wciąż nie mogę zapomnieć tych jego oczek :1luvu: ... Szkoda że nie mogę na nie spojrzeć ...


Ale już niedługo chyba będę jeździła na szkolenie do Wawy, hmmm... ;)


Oczywiście, wymiziam.. :D Zawsze możesz obejrzeć Nikusia.. Po prostu daj znać, kiedy będziesz w Warszawie.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28913
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt sie 05, 2005 16:04

Nika Łódź pisze:
Anna Suffczyńska pisze:Dzisiaj udało mi się zaobserwować kolejny etap przyjaźni między Pyśką a Nikusiem.. :D
O tym, że Nikuś stara się ze wszystkich sił być jak najbliżej Pyśki, pisałam już dawno.. Od wczoraj obserwuję piękne kocie zapasy, leżenie w objęciach.. A dzisiaj do Pysiowo-Nikusiowych przytulanek oba kicie dołączyły wzajemne mycie.. :D

Nie macie pojęcia co to za widok.. :D :D Dwa kicie leżące w objęciach i myjące sobie nawzajem pyszczki.. :D :D :D


pieknie :D Uwielbiam ten widok, a dany mi byl dopiero jak dokoptowala do stada Majka. Pyrka nikogo nie lubi, nawet nas :roll:
Ciesze sie, ze maly ma sie coraz lepiej :D Ciesze sie, ze ma kolezanke i stado go przyjelo na specjalnych warunkach :D Czasem trzeba takiego ogniwa wiąźącego wszystkie koty i moze moj imiennik bedzie nim wlasnie ?


Nika, też mam taką nadzieję.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28913
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt sie 05, 2005 16:28

Sprytny Nikuś, zaprzyjaźnił się ze wszystkimi rezydentami :)


"colour point z odwrotnej strony" :lol:

Wojtek

 
Posty: 28064
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pt sie 05, 2005 21:15

Z odwrotnej jest bardzo oryginalnie :ryk:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob sie 06, 2005 13:35

Właśnie wróciliśmy z Nikusiem od weta.. Powtórnego szczepienia na razie nie będzie.. Dzisiaj był zastrzyk wspomagający leczenie łapek (nie pamiętam co to było.. :oops: ) po którym Nikuś całkiem ładnie wlazł sam do transporterka.. 22 sierpnia idziemy na badanie krwi.. I wtedy wet zdecyduje o dalszym leczeniu łapek, o tym kiedy będzie kastracja i ściąganie kamienia z ząbków, bo przy okazji wyszło lekkie zapalenie dziąseł.. :(

Jak czekaliśmy na swoją kolej, to po raz pierwszy Nikuś zareagował dosyć gwałtownie na dotyk przy prawej łapce.. no i wyszło wreszcie dokładne miejsce ucisku na rdzeń kręgowy.. Nie wiem kto bardziej się ucieszył, ja czy wet.. :D Oczywiście ćwiczenia prowadzimy dalej.. Pyśka zaocznie dostała polecenie kontynuacji terapii Nikusia.. :D

Zważyłam Nikusia.. Jak do mnie przyjechał waga pokazywała 1,85 kg.. Po miesiącu pobytu u mnie waży 2,60 kg.. 8) :D

Nikuś całą wizytę wraz z oczekiwaniem, zniósł zdumiewająco spokojnie.. :D W poczekalni siedział grzecznie na moich kolanach, obojętnie patrzył na wielkie psiska 8O , chciał zaprzyjaźniać się z kotami.. :D I nie ukrywam, że budził powszechną sympatię i zachwyt nad kolorem oczu.. :D
Teraz po powrocie do domu, leży przy miseczkach z jedzonkiem i odpoczywa.. Niedaleko Nikusia usadowił się Misiek i chyba go pociesza po męczącej wycieczce.. :D :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28913
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sie 06, 2005 13:54

Anna Suffczyńska pisze: Jak czekaliśmy na swoją kolej, to po raz pierwszy Nikuś zareagował dosyć gwałtownie na dotyk przy prawej łapce.. no i wyszło wreszcie dokładne miejsce ucisku na rdzeń kręgowy.. Nie wiem kto bardziej się ucieszył, ja czy wet.. :D


nie rozumiem...... to dobrze, ze ma ucisk czy dobrze, ze zlokalizowany? Czy w zwiazku z tym cos bedzie wiecej wiadomo? Czy to jakos bedzie leczone inaczej?

Zważyłam Nikusia.. Jak do mnie przyjechał waga pokazywała 1,85 kg.. Po miesiącu pobytu u mnie waży 2,60 kg.. 8) :D


khm...... moze juz wystarczy, bo nam sie Nikus zrobi pulpetem :lol:

Nikuś całą wizytę wraz z oczekiwaniem, zniósł zdumiewająco spokojnie.. :D W poczekalni siedział grzecznie na moich kolanach, obojętnie patrzył na wielkie psiska 8O , chciał zaprzyjaźniać się z kotami.. :D I nie ukrywam, że budził powszechną sympatię i zachwyt nad kolorem oczu.. :D


no ja sie nie dziwie, bo te oczyska ma powalajace 8O :D Widac, ze kocisko ma przyjazne zamiary wobec calego swiata :D

P.S. kiedy zmieniasz podpis? :twisted:
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 06, 2005 14:05

Nika Łódź pisze: .. to dobrze, ze ma ucisk czy dobrze, ze zlokalizowany? Czy w zwiazku z tym cos bedzie wiecej wiadomo? Czy to jakos bedzie leczone inaczej?


Jeszcze po badaniach krwi ma być dokładna decyzja co dalej.. Podejrzewam, ale tylko tak sobie po cichu, że po tym dzisiejszym zastrzyku, ponieważ wet dokładnie liczył, kiedy mamy przyjść na pobranie krwi, że być może dojdą jakieś leki..

Nika Łódź pisze:
Anna Suffczyńska pisze:Zważyłam Nikusia.. Jak do mnie przyjechał waga pokazywała 1,85 kg.. Po miesiącu pobytu u mnie waży 2,60 kg.. 8) :D



khm...... moze juz wystarczy, bo nam sie Nikus zrobi pulpetem :lol:


Wiesz Nika, on tak naprawdę dopiero zaczyna przypominać prawdziwego kota.. :D


Nika Łódź pisze:
Nikuś całą wizytę wraz z oczekiwaniem, zniósł zdumiewająco spokojnie.. :D W poczekalni siedział grzecznie na moich kolanach, obojętnie patrzył na wielkie psiska 8O , chciał zaprzyjaźniać się z kotami.. :D I nie ukrywam, że budził powszechną sympatię i zachwyt nad kolorem oczu.. :D


no ja sie nie dziwie, bo te oczyska ma powalajace 8O :D Widac, ze kocisko ma przyjazne zamiary wobec calego swiata :D

P.S. kiedy zmieniasz podpis? :twisted:


Za jakieś dodatkowe 40 dkg Nikusia.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28913
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sie 06, 2005 14:14

Anna Suffczyńska pisze:
Za jakieś dodatkowe 40 dkg Nikusia.. :twisted:


ale masz wymagania :lol: :lol: :lol: Tylko 3-kilogramowe koty zasluguja na miejsce w podpisie ? :lol: :lol: :lol: :lol:
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 06, 2005 14:50

Nika Łódź pisze:
Anna Suffczyńska pisze:
Za jakieś dodatkowe 40 dkg Nikusia.. :twisted:


ale masz wymagania :lol: :lol: :lol: Tylko 3-kilogramowe koty zasluguja na miejsce w podpisie ? :lol: :lol: :lol: :lol:


Nikuś zasługuje od początku, ale bardzo chciałabym dokleić zdjęcie przystojnego Nikusia.. 8)
Albo może wkleję tymczasowo najładniejsze jakie mam .. :?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28913
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sie 06, 2005 15:39

No dobrze, zaktualizowałam podpis.. :oops: Nie umiem tylko poukładać zdjęć porządnie.. :oops:
Muszę jednak porządnie popracować nad podpisem.. :?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28913
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 14 gości