OGROMNY 10 kg KOT w swoim nowym domku stałym

[edii]

Nie martw się brakiem zębów u kota. Moje dwie nie maja zębów prawie wcale , a wcinają suche. Gorzej tylko z tą narkozą u niego.

[wanilia03]

Tylko tyle odpowiedzi ? czy tylko mój kot ma takie oto coś nad zębem ?? Nikt się ze mną nie podzieli jakimiś konkretnymi doświadczeniami w podobnej sytuacji ??

[mimbla64]

Wanilia choroby dziąseł to jest poważna sprawa. Zwykle lekarze najpierw proponują czyszczenie zębów z kamienia, dopiero kiedy sytuacja się powtarza, to się zęby usuwa. Moja kotka ma wszystkie zęby do kłów usunięte. Z jedzeniem nie ma problemów. Półtora miesiąca po zabiegu nawet mięso z piersi kurczaka zaczęła wcinać. Oprócz tego je suche i mokre i to nie tylko paszteciki.
A z kolei mój 6 letni kocur ma usunięte 2 zęby. W czasie kastracji okazało się, że jeden ząb był pęknięty, a drugi z ropniem i nadawały się do usunięcia. Pewno te chore zęby to był efekt jego niezbyt dobrej przeszłości. Od usunięcia zębów już ponad rok minęło i póki co wszystko jest ok. W czasie czyszczenia zębów lekarz może się dokładnie przyjrzeć, co się z zębem dzieje i ocenić, co zrobić.
Musisz cierpliwie dążyć do zdiagnozowania kota i wtedy będziesz wiedziała na czym stoisz.

[wanilia03]

Filemon ma nawrót kociego kataru , pełnoobjawowy zaczęło mu się to w zeszłym tygodniu dzień po tym gdy przyjął kolejną dawkę Zylexis . Zylexis przyjął 15 .03 a już w piątek zaczeło się mu pogarszać . Nie śpię w nocy i się zamartwiam DLACZEGO ? dlaczego mój Filuś znów żle wygląda podczas gdy było mu już lepiej ? Długo szukałam odpowiedzi na to pytanie w internecie .A odpowiedź przyszła od weterynarza z vetopedii , którą pozwolę sobie przytoczyć :

"Podanie dexafortu w tym samym momencie co zylexisu powoduje, że zylexis nie działa. Jest to substancja poprawiająca odpornośc, natomiast dexafort ta odpornośc hamuje. Mamy w ten sposób sytuację, gdzie podane sa dwa leki antagonistyczne. Nie może więc być pozytywnego efektu po zastosowaniu zylexisu i objawy kataru mogły powrócić."


Czyli iż płacąc za jeden zastrzyk Zylexis 45 złotych , wydałam 90 złotych na placebo ponieważ Dexafort zniszczył działanie Zylexis i jeszcze mojemu Filusiowi zaszkodził !!!!

Teraz cała seria powinna być powtórzona , czyli Filuś powinien dostać dwie dawki Zylexis w odstępie 48 godzin i powinny być podane na koszt weterynarza ? bo wina leży po jego stronie a nie mojej.
Nawet czytając teraz ulotkę obu leków , widać tam czarno na białym iż działają względem siebie antagonistycznie .

A TO WSZYSTKO POWINIEN WIEDZIEĆ LEKARZ A NIE JA !!

[ankacom]

Wanilia to idź z tymi ulotkami do weta i zażądaj żeby następne zastrzyki podał na swój koszt.
Przykro ale niestety mamy takich wetów a nie innych.
Napisz po wizycie.
Pozdrowienia dla chorutka

[wanilia03]

Wanilia to idź z tymi ulotkami do weta i zażądaj żeby następne zastrzyki podał na swój koszt.
Przykro ale niestety mamy takich wetów a nie innych.
Napisz po wizycie.
Pozdrowienia dla chorutka

Tak Aniu , jutro z mężem idziemy do tej wetki i powiemy im jak sytuacja wygląda . Z tym że jutro Filusia z sobą nie weźmiemy bo nie ma po co gdyż akurat wczoraj byłam z nim u tej wetki i dostał znowu Dexafort bo świąd zaczął wracać . A wczoraj jeszcze nie wiedziałam jak ten lek działa Natomiast Dexafort działa 7 dni i w tym czasie nie można podać Zylexis . Muszę teraz z tym odczekać do przyszłej środy Ale oczywiście mąż powie ( bo ja nieśmiała jestem) że to ich błąd a nie nasz że podali w tym samym czasie dwa antagonistyczne względem siebie leki i że teraz dwa zastrzyki Zylexis powinny być na ich koszt . To oni są lekarzami weterynarii a nie ja .

[ankacom]

Będę trzymać kciuki za pozytywne załatwienie sprawy.
I jeszcze raz dużo głasków dla Filemonka

[wanilia03]

Przypadek Filusia i wstrzykiwania mu w tym samym czasie Zylexisu i Dexafortu skonsultowałam z wielce poważaną i cieszącą się dużym autorytetem panią doktor weterynarii z Warszawy ;Agnieszka Neska .
I wszystko już wiem.Mianowicie wetka spartaczyła sprawę podając Dexafort z Zylexisem .Dexafort zniszczył działanie Zylexisu , właściwie nie dopuścił by Zylexis w ogóle zadziałał . Dodatkowo Dexafort osłabił mojego kota i stąd tak duże pogorszenie stanu zdrowia gdyż mu spadła odporność drastycznie . Tolfedine nie można teraz podać , żadnego sterydu . Jedynie Unidox i lek osłonowy , to wszystko .Plus kroplówka , najlepiej Duphalyte tylko nie wiem jaka jest jej cena . Zresztą jakakolwiek kroplówka z aminokwasami i witaminami żeby kot nie był tak odwodniony i słaby. Co do kolejnych dawek Zylexis to cała seria powinna być powtórzona od nowa gdy Dexafort przestanie działać. Pani Agnieszka powiedziała , że mam prawo rządać od mojej wetki by dwie dawki Zylexis podała na swój koszt gdyż to ona dopuściła się zaniedbania i to mocnego .A 100 złotych które wydałam na Zylexis poszło na marne .

Moi drodzy czy ktoś się orientuje jaka jest cena kroplówki Duphalyte ? lub innej dobrej dla kota ?

[horacy 7]

Ja kupiłam Duphalyte za niewielkie pieniądze chyba 30 zł gdzieś zapłaciłam lub nawet mniej bo koszt był z wizytą.Całą 500ml butelkę więc nie jest to bardzo drogi lek.

[wanilia03]

Ja kupiłam Duphalyte za niewielkie pieniądze chyba 30 zł gdzieś zapłaciłam lub nawet mniej bo koszt był z wizytą.Całą 500ml butelkę więc nie jest to bardzo drogi lek.

Dziękuje za odpowiedź , a to Ty sama robiłaś zastrzyki swemu kotu ? skoro taka duża butelka ? czy podawałaś to kotkowi do pyszczka ?

[wanilia03]

Byliśmy z mężem u wetki . Mąż zaczął mówić na temat tego Dexafortu i jego wpływu na Zylexis i nastąpiło WIELKIE oburzenie . Mąż wetki szacowny weterynarz oznajmił że tu cytat " niech mnie pan nie uczy fachu , bo się lepiej znam ( zapewne to prawda bo nie jestem weterynarzem ) Jak nie macie zaufania do nas i wam coś nie pasuje to nic na to nie poradzimy ( w domyśle znaczyło to ; idzcie gdzie indziej ) I tak k....a zrobimy !! bo nam tacy lekarze nie pasują .Jakbyśmy przyszli z sfinksem za 3 tysiące to może bardziej by się nim przejęli . Wielcy weterynarze od siedmiu boleści , wyśmiali lekarzy weterynarii którzy piszą na Vetopedii i innych tym podobnych portalach. Z taką arogancją się już dawno nie spotkałam . Zwłaszcza że my jedynie zasugerowaliśmy pewną zdobytą opinię na temat Zylexisu i Dexafortu podawanych jednocześnie , a Ci oboje od razu wielce oburzeni i obrażeni byli do końca .Pozwoliłam Filusiowi zrobić zastrzyk Zylexisu bo mi go bardzo żal i źle wygląda i jeszcze chciałam kroplówkę i też ją dostałam . Ale więcej w tym gabinecie moja noga nie postanie !!!

[ankacom]

Czy masz jeszcze jakiegoś weta w Wadowicach?

[wanilia03]

Czy masz jeszcze jakiegoś weta w Wadowicach?

Ten u którego byliśmy za pierwszym razem to taki sam konował a nawet jeszcze gorszy ! i ma zasyfiony gabinet a poza tym jest zdziercą pieniędzy i to wielkim zdziercą .
Jest jeszcze w mieście gabinet weterynaryjny , dość daleko od nas ale zaraz się przejdę tam by zobaczyć czy mają czynne i wziąć Unidox dla Filusia . A jak nie to jutro tam pójdę.

Do tego małżeństwa na pewno nie pójdziemy więcej i jeszcze napiszę stosowne pisemko do izby lekarsko-weterynaryjnej ! nie podaruję im tego ! I NIE DAJ BOŻE BY FILUSIOWI BYŁO GORZEJ
BO ICH WYKOŃCZĘ !!!!!

[ankacom]

Trzymajcie się.
I jak zawsze dużo głasków dla Filemonka
Pisz jak coś będziesz wiedziała.

[wanilia03]

Moi drodzy właśnie wróciłam od kolejnego weta , poszłam do niego po unidox gdyż ta wetka do której chodzimy z Filusiem nie chciała mi go dać .
I tam usłyszałam to samo co napisali weterynarze z Vetopedii . Mianowicie że Zylexis nie działa gdy podano w tym samym czasie Dexafort .
A dodatkowo Dexafort obniża odporność i dlatego mojemu kotu stan zdrowie okropnie się pogorszył. Dostałam na FB namiary na właściwą dla mojego
regionu Izbę lekarsko- weterynaryjną i zamierzam wystosować tam odpowiednie pismo . Chcę nie tylko dać im nauczkę za to ze zaszkodzili mojemu Filusiowi
ale również zażądać od weta zwrotu kosztów leczenia w związku z nieprawidłowym leczeniem ( nieprawidłowe podanie leków). Proszę jeśli ktoś z forum miau
przeprowadzał już taką sprawę to czekam na wskazówki i porady . Lub jeśli istnieje na miau ten wątek to proszę mnie tam skierować.
Kolejna sprawa chciałabym nagłośnić tę sprawę tzn przestrzec przed takimi wetami i podać dane gabinetu dla wiadomości forumowiczów. Czy na miau jest taki wątek ??