gigakot, mikrokot i mechakot. Koty piwniczne :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 22, 2009 20:31

Pozdrowienia dla kociambrów. :D I kciuki za moje rzygacze (teraz już dwa :cry: ) poproszę. A na dyżurze jak było?
Obrazek

Miria

 
Posty: 279
Od: Pt sie 08, 2008 23:32
Lokalizacja: Pruszków

Post » Nie mar 22, 2009 20:57

Spotkałyście się przypadkiem w realu?
8O :D
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie mar 22, 2009 21:07

Ano, a rozpoznałyśmy się po kotach z Felisa.;)
Obrazek

Miria

 
Posty: 279
Od: Pt sie 08, 2008 23:32
Lokalizacja: Pruszków

Post » Nie mar 22, 2009 23:21

Felisowcy noszą takie specjalne plakietki Kasiu ;) i rozpoznają się na kilometr

Miria pisze:Pozdrowienia dla kociambrów. :D I kciuki za moje rzygacze (teraz już dwa :cry: ) poproszę. A na dyżurze jak było?


na dyżurze w porządku, nie nudziłam się :D czarnego potwora obłaskawiłam gulaszem i nawet merdnął ogonem :) podobnie metodą "przez żołądek do serca" potraktowałam wariatkę przed spacerem i taaadam: nie szczekała na inne psy w boksach!, nie skakała i zupełnie bezproblemowo dała się wyprowadzić ! 8O Żeby nie było za wesoło to później zeżarła plastikową miskę po obiedzie.

kciuki są :ok: :ok: :ok:
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Nie mar 22, 2009 23:42

To Ty dobra jesteś.:) Przyda się patent na następny raz. Godzilla na nas jedynie łypała, a my na nią. :lol: Nam też Pola jedną miskę zeżarła, poprzedni dyżurujący zostawili. No i nie offtopuję już. :wink:
Obrazek

Miria

 
Posty: 279
Od: Pt sie 08, 2008 23:32
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto mar 24, 2009 22:10

Mechata ssawka:
http://video.google.pl/videoplay?docid= ... 8685&hl=pl
mina Elvisa, bezcenna

pierwszy raz coś takiego robił :roll: chyba mu gluty na mózg padły.
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Śro mar 25, 2009 0:03

:lol: :lol:
Elvis taki przy nim wielki, że Mechatemu mama się przypomniała
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro mar 25, 2009 8:18

buahahahahahaha :ryk:

mechaty wymiata!! A Elvis, w ogóle o co kaman 8O minę taką miał, tylko biedny mechaty później kłakami pluł, hihihihihi :lol:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 25, 2009 9:02

hehehehe, Mechaty Syfon uznał, ze źle pielegnujesz futerko Elvisa, pokazał Ci jak powinnas to robic :wink:
ObrazekObrazek

batumi

 
Posty: 702
Od: Śro lut 04, 2009 11:31
Lokalizacja: Wawa

Post » Śro mar 25, 2009 14:31

Po każdej "zabawie" Mechatego z Elvisem musimy smarkaczowi wyciągać Elvisowe klaki z paszczy bo głupek nie umie się ich pozbyć.

a tutaj Ineczka w najsłodszej wersji, z zabawką.
http://video.google.pl/videoplay?docid= ... 4568&hl=pl
...się już pobawić nie można, nooo... ani stopy w spokoju odgryźć :roll:
http://video.google.pl/videoplay?docid= ... 4568&hl=pl

Nie wiem tylko czemu te filmiki takie żółte wyszły :?
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Śro mar 25, 2009 15:08

Dziewczyneczka :love: ... i brutale :wink: Zabawa pt. "wszyscy molestujemy Inkę"...
ObrazekObrazek

batumi

 
Posty: 702
Od: Śro lut 04, 2009 11:31
Lokalizacja: Wawa

Post » Śro mar 25, 2009 18:49

machaty znalazł nowy sposób na wykurzenie elvisa z fotela :lol:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Czw mar 26, 2009 8:59

agul-la pisze:machaty znalazł nowy sposób na wykurzenie elvisa z fotela :lol:


cfaniak 8)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 29, 2009 15:11

Mechaciątko jest już zupełnie innym kotkiem niż ten który trafił do nas w styczniu. Ostatnio oglądałam jego fotki po przyjeździe, jej jakie biedactwo to było. Cieszę się, ze mogliśmy się nim zająć :)
Obrazek
Mechaty miał wczoraj sesję zdjęciową oto jej efekty, będzie pamiątka po tym jak go udusimy :twisted:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Katarek przeszedł, ale tym razem po homeopatii , kropelkach L52 8O przyznam, że nie spodziewałam się, że to aż tak na koty działa.
Uszka dosyć długo nie chciały się leczyć, wiec przestałam je czyścić, żeby zrobić wymaz, dziś włożyłam patyczek, żeby skontrolować sytuację i był czysty ! 8O
Zakupiliśmy gigantyczny 40l wór żwirku CBE+... i Mechaty zaczął kichać jak kałasznikow w kuwecie :? chyba trzeba będzie przystosować mu jedną kuwetę z poprzednim żwirkiem.
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Nie mar 29, 2009 15:15

ale zmiana zaszła 8O taka bida była, a teraz prosze jaki książe :D a co do żwirku to ja chciałam właśnie spróbować cbe+. jestem ciekawa czy dobrze pochałania zapachy, zbryla się porządnie i czy jest wydajny. ja używam golden greya, jestem zadowolona w sumie, ale te drewniane wydają się abrdziej opłacalne.
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości