czarna.wdowa pisze:Simbusiowi też zawsze śmierdzi z pycha -miał wszystkie badania - żadnych infekcji, żadnej choroby, żadnych problemów z jedzeniem
Wetka zaleciła dolewanie do wody płynu antyseptycznego i tego się trzymamy pólki co
Wczoraj dałam małej porcje leku i już dzisiaj lepiej. Chyba wprowadzimy betaglukan, czy jak to się nazywa. Może podniesienie odporności coś pomoże. To taka kochana klucha. I tak płakała przy śniadaniu

Cześć!
