POMOCY! dzika Królewna Bona szuka domku dla siebie

» Śro cze 10, 2009 0:40

Hop nocą ....

» Śro cze 10, 2009 5:17

Justynko a Bonusia apetyt ma?
Gdzie teraz pomieszkuje?

» Śro cze 10, 2009 20:34

no to hop

» Śro cze 10, 2009 20:37

Petka-P1 pisze:Justynko a Bonusia apetyt ma?
Gdzie teraz pomieszkuje?

Apetyt chyba ma, a przynajmniej z ręki ochocz je surowe mięsko

Zameldowana jest dalej w szafie, ma tak cieplutko i wygodnie!

» Czw cze 11, 2009 12:06

Bonuś hop na pierwszą.
Ja wierzę, że znajdzie się TEN domek.

» Czw cze 11, 2009 12:59

Korciaczki pisze:
Petka-P1 pisze:Justynko a Bonusia apetyt ma?
Gdzie teraz pomieszkuje?

Apetyt chyba ma, a przynajmniej z ręki ochocz je surowe mięsko
Zameldowana jest dalej w szafie, ma tak cieplutko i wygodnie!

No zawsze to lepiej niż pod wanną.

» Czw cze 11, 2009 22:56

Dzis jak dawałam jeść mokre ( bozzite ) to specjalnie nie dałam do szafy z nadzieją że wyjdzie i wyszła ale musiałam dac 6 kartoników po 370gr bo moje żarłoki nie znaja umiaru i po około 30 min wyszła ale dopiero wtedy jak ja sie wyniosłam na do kuchni :roll:

nadal boi sie ludzi i bedzie bardzo cięzko ja oswoić

» Pt cze 12, 2009 13:08

Justa, a moze nie oswajac jej na sile, tylko szukac jej lokum na jakims gospodarstwie, nie jako kota typowo mdomowego, ale takiego lownego. Moze znajdzie sie ktos, kto nie chce miziaka, ale kota potrzebuje bo ma pelno myszy?

» Sob cze 13, 2009 22:09

Bona pod nieobecność pani Justyny chyba sypia na kanapie

» Sob cze 13, 2009 23:11

Korciaczki pisze:Bona pod nieobecność pani Justyny chyba sypia na kanapie

to i tak bardzo wiele jak na nia

Krolewno na gore!

» Nie cze 14, 2009 0:26

Królewna je z ręki

Justyna jest z kicią na co dzień więc być może postępów nie dostrzega, ale z tego co tu pisze i ona i Korciaczki to ja widzę może nie ogromny lecz na pewno duży postęp

kto by pomyślał jeszcze kilka miesięcy temu, że Królewna wyłoni się w ogóle spod tej wanny? a do tego je z ręki, przebywa z psami no i dała się pogłaskać

ta na prawdę tylko i wyłacznie Wasza zasługa :1luvu:

moze nie będzie z niej i "miziak kanapowy", ale przynajmniej już nie "tchórz łazienkowy" :wink:

a w wolnym czasie zajrzyjcie proszę na wątki naszych kociaków
przylepka Beti z białaczką http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4549333#4549333
i kiciuś z kanału (pilnie potrzebny chociaż DT) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=94882

» Nie cze 14, 2009 15:07

dokladnie tak

Jak na nia to ogromne postepy

Hop droga krolewno!

» Nie cze 14, 2009 15:07

i jeszcze raz hop

» Pon cze 15, 2009 5:26

Bona się przekona.
Małymi kroczkami, ale robi postępy.
Ona pewnie by się chciała już przytulić.

» Pon cze 15, 2009 11:00

byc moze tak, ale musiala zbyt wiele przejsc, wiec teraz ciezko jej sie przelamac

Boneczko na gore!

POMOCY! dzika Królewna Bona szuka domku dla siebie

Kto przegląda forum