Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 27, 2011 20:46 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

:1luvu: Jest piekna i zdecydowanie pancia powinna zabrac sie za formalnosci :lol:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103289
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lut 27, 2011 20:50 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

Czyżbyś usłyszała słowo"skarpetusie" :mrgreen: ?

Gratulacjony dla Rysiulka i dla Ciebie :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 27, 2011 20:52 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

Skarpetusie ......poszukiwane sa zawsze :ryk:

Wyglaskalam Lesia od Kothka na wystawie......ale sie ucieszylam ,cudny kot ,a skarpety ma cudowne,choc i glowa imponujaca :wink: :1luvu:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103289
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lut 27, 2011 20:55 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

Przyjedz do Poznania to wygłaszczesz moją Miałeczkę,to pieszczoch taki :1luvu: :1luvu:

A teraz zmykam do pracki papa
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 27, 2011 21:02 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

kotka doroty pisze:Przyjedz do Poznania to wygłaszczesz moją Miałeczkę,to pieszczoch taki :1luvu: :1luvu:

A teraz zmykam do pracki papa

Marze o obejrzeniu światowki w Poznaniu ....ale bez kota swego-po prostu jako widz z aparatem :lol: :lol: :lol: Przyznaje ,ze bede robic wszystko by tma byc i zobaczyc najpiekniejsze koty :1luvu:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103289
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lut 27, 2011 22:02 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

Szura-najmysi mama pisze:casica, kotów które bardzo sie stresują nie powinno zabierać się na wystawę. Trzeba w takim przypadku odpuścic kotu, niezaleznie czy jest rasowy czy domowy!
Pytałaś o motywy kierujące wystawianiem kotów domowych. Sa piekne, dlaczego nie pokazać odwiedzającym że one też są tak samo cenne jak rasowe. W tym przypadku nie trzeba wybierać hodowli, wystarczy patrzeć pod nogi i zaopiekować sie dobrze kotem żyjącym obok nas. I Maria ma racje :D Przyklad z sobotniej wystawy w Mysłowicach. Pani z szylkretką domową czekała na ocene. Zwiedająca zaczęła wypytywać o to gdzie można kupić tak piekna kotę.
Właścicielka opowiedziała jak znalazła kotke pod sklepem, jak leczyła , dbała i zakochała sie w niej. Mówiła o sterylkach, zabezpieczeniach i dobrym karmieniu! Słuchało zupełnie duże grono ludzi, a oklaski jak kota wygrała były gromkie!
Im więcej osób wie, że koty domowe też sa naszym skarbem, tym lepiej, a nawet na tym forum niewiele osob wie, że domowe tez można wystawiać i być dumnym z posiadania takiego pieknego kociastego :D

Nie, pytałam o motywy wystawiania rasowych kotów nakolankowych. Ja w tym szczerze mówiąc sensu nie widzę.

No i akurat źle trafiłaś, bo dla mnie akurat koty rasowe są kotami niszowymi. Tak jak i wystawy jako zjawisko w kocim świecie, jest zjawiskiem w sumie niszowym.
Główny nurt świata kotów przebiega po linii dachowców. I nie mam co do tego watpliwości. Te zresztą, dachowce, są moją absolutnie największą miłością. Ja po prostu chciałam oprócz dachowców mieć kartuza, no to marzenie sobie zrealizowałam. I teraz będę obserwować na ile legenda zgadza się z rzeczywistością :)
A kocham go bardzo, jak każdego z moich kotów.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 28, 2011 8:19 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

anulka111 pisze:Skarpetusie ......poszukiwane sa zawsze :ryk:

Wyglaskalam Lesia od Kothka na wystawie......ale sie ucieszylam ,cudny kot ,a skarpety ma cudowne,choc i glowa imponujaca :wink: :1luvu:



Miło było Was poznać :1luvu:

Rysiu jest cudowny :1luvu: I dał się wymiziać :1luvu:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 28, 2011 8:21 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

Ryś kocha mizianki-im wiecej łapek głaszcze ,tym lepiej dla kotka :mrgreen: :ryk:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103289
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lut 28, 2011 11:23 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

anulka111 pisze:
casica pisze:A tak serio, to się zastanawiam. Że hodowcy wystawiają koty, to oczywiste.
Ale po co wystawiać koty nakolankowe?
Zupełnie serio pytam.

casica w moim wypadku ,by lepiej poznac rase,wzorzec-ciekawa bylam ,co sedzia powie ,ze jest dobre ,co zle w kocie, jak sie zachowa na wystawie - zachowanie kota to tez wizytowka hodowcy i opiekuna...bylam przygotowana,ze jakby rys sie zestresowal,to by go sedzia nie obejrzal i do razu bysmy wracali-zas dodatkowo poniewaz zostalismy okazalo sie ,ze kota sie wystawia i po to ,by poodpowiadac na ciekawe czasem pytania ogladajacych, by dac radosc tym ,ktorzy kota nie maja.

Ja najzwyczajniej lubię wystawy, jak się koty hodowlane chwilowo nie nadają, też wystawiam koty nakolankowe kastraty i weterany. Lubię atmosferę w sektorach, dzielenie się doświadczenami, lubię rozmawiać z publicznością, uwielbiam jak ludzie zachycają się moimi kotami.

Anulka miała okazję doświadczyć tego najprzyjemniejszego - jej kot przyciągał uwagę zwiedzających, bardzo się podobał, miała możliwość pogadać sobie z ludźmi, bo nie odstępowała go na krok, a jak już musiała odstąpić, to ustanawiała zastępstwo :D


Co do brania na ręce - część kotów rzeczywiście tego nie lubi. Niosłam w bisie kota, który na rękach głośno protestował i hodowczyni prosiła, żeby postawić go na stoliku i nie prezentować wystawowo, sędziowie do oglądania brali go sobie sami ze stolika.
Co wcale nie znaczy, że ten kot powinien zostać w domu.
Bo, według mnie, nawet kot, który nie lubi brania na ręce powinien być brany, żeby się przyzwyczaił to tego rodzaju drobnej przemocy.
Bo prędzej czy później każdy kot trafi do weterynarza i trzeba go będzie opanować, podnieść, przytrzymać, rozciągnąć (do zdjęcia RTG).

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pon lut 28, 2011 14:15 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

Co do wystaw, to zgadzam się z casica.
Też nie połknęłam bakcyla.
Moim zdaniem wystawy są dla zaspokojenia próżności właścicieli, a nie dla dobra kotów.
Pokazują też ludziom, że tylko kot rasowy jest wart zainteresowania, bo jest rasowy i piękny. Taki wzorzec jest potem niestety powielany przez wiele osób, dla których kot "nierasowiec", nie z hodowli, jest po prostu "zwykły" i takiego do domu się nie bierze.
Byłam na 2 wystawach (smrodu nie było w ogóle - w tym z casica się nie zgadzam). Miałam mieszane uczucia, bo całkiem sporo kotów było zestresowanych i zmęczonych. Nie wszystkie jednak - stąd moje pytanie parę stron wcześniej na temat stresu u kotów wystawowych (Thorkatt, bardzo dziękuję za odpowiedź).
Z obydwu wystaw nie zapamiętałam żadnego rasowca. One są tak piękne, że aż wszystkie takie same.
Pamiętam za to dobrze prześlicznego buraska, który zadowolony i dumny z siebie siedział w klatce z wystawowymi mc. Właśnie przed tą klatką był największy tłumek zwiedzających. Na zdziwione pytanie, skąd on tutaj, właścicielki odpowiedziały, że widać bardzo chciał się pokazać na wystawie, bo sam zapakował się do kontenerka z innym mc i przemycił na wystawę :D Kocio był mega z siebie zadowolony i wdzięczył się, i kokosił ku uciesze oglądających.

sky_fifi

 
Posty: 440
Od: Czw gru 09, 2010 10:19

Post » Pon lut 28, 2011 14:38 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

sky_fifi pisze:właścicielki odpowiedziały, że widać bardzo chciał się pokazać na wystawie, bo sam zapakował się do kontenerka z innym mc i przemycił na wystawę

Zażartowano sobie na temat "przemycenia" kota na wystawę.
Nie ma takiej możliwości. :)
Prawdopodobnie widziałaś Filipa i Amigę. Dachowca i MCO Atki. Albo Oliego - cyrtocary, która hoduje też MCO. :D

Koty domowe są wystawiane, wygrywają wystawy - zajrzyj na wątek wistry. Pokazują jak moga być piękne i zadbane.
Masz kota który się nadaje do wystawiania - pokazuj go - promuj dachowce. :ok:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39311
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon lut 28, 2011 14:45 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

MariaD pisze:
sky_fifi pisze:właścicielki odpowiedziały, że widać bardzo chciał się pokazać na wystawie, bo sam zapakował się do kontenerka z innym mc i przemycił na wystawę

Zażartowano sobie na temat "przemycenia" kota na wystawę.
Nie ma takiej możliwości. :)
Prawdopodobnie widziałaś Filipa i Amigę. Dachowca i MCO Atki. Albo Oliego - cyrtocary, która hoduje też MCO. :D

Koty domowe są wystawiane, wygrywają wystawy - zajrzyj na wątek wistry. Pokazują jak moga być piękne i zadbane.
Masz kota który się nadaje do wystawiania - pokazuj go - promuj dachowce. :ok:


Och dachowce nie tylko sa prezentowane,ale i zgarniaja nagrody.
Na wystawie w ten weekend byly tez co najmniej dwie fundacje,ktore zbieraly datki na potrzebujace koty :P
A uswiadamiać mozna wszedzie. Sporo osób pytało o opiekę nad kotami, byly ulotki jak wspomagac koty. A atmosfera bardzo przyjazna. :P
Kontrola weterynaryjna byla taka,ze nikt i nic przemycic sie nie moglo :ryk: Na terenie wystawy moga być wyłacznie koty zgłoszone ,przebadane i zaszczepione.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103289
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lut 28, 2011 16:19 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

MariaD pisze:
sky_fifi pisze:właścicielki odpowiedziały, że widać bardzo chciał się pokazać na wystawie, bo sam zapakował się do kontenerka z innym mc i przemycił na wystawę

Zażartowano sobie na temat "przemycenia" kota na wystawę.
Nie ma takiej możliwości. :)
Prawdopodobnie widziałaś Filipa i Amigę. Dachowca i MCO Atki. Albo Oliego - cyrtocary, która hoduje też MCO. :D

Koty domowe są wystawiane, wygrywają wystawy - zajrzyj na wątek wistry. Pokazują jak moga być piękne i zadbane.
Masz kota który się nadaje do wystawiania - pokazuj go - promuj dachowce. :ok:


MariaD, to było z 10 lat temu. Była to jakaś wystawa kotów rasowych, zorganizowana w auli szkoły w okolicach 11 Listopada. Być może zażartowano, nieważne, zabawne to było, bo burasek zdecydowanie się wyróżniał :D . Kotek to był buraś rasy europejskiej, niezapomniany z uwagi na całokształt, głównie charakter, nie wygląd.
Tak, jak napisałam, moim zdaniem wystawy służą zaspokojeniu próżności właścicieli kotów. Jeżeli jednak przy okazji wystaw są promowane wszystkie koty, to super.

sky_fifi

 
Posty: 440
Od: Czw gru 09, 2010 10:19

Post » Pon lut 28, 2011 18:19 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

kotka doroty pisze:Pewnie że,takie domowe,gdzieś znalezione ale kochane dachowce są przepiekne(chociażby,nie żebym się chwaliła :mrgreen: )moja Miałka (pingwiniaste ,ogoniaste)sierściuch mój kochany :1luvu: :1luvu: .Czy jej czegoś brakuje?jest najpiękniejsza i ma białe skarpetusie :mrgreen: marzenie Anulki :mrgreen:
Oto piękna pingwinka-Miałka-moja "dachóweczka" śliczna:
Obrazek
Czyż nie jestem warta pokazania na wystawie :mrgreen:
Pewnie jest ,tylko pańcia jakoś nie teges do załatwiania formalności :roll:



:ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lut 28, 2011 19:34 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

Ciocia Kocurro winna jest mojej odpadajacej reki :wink:

Podarowala kocim ogonkom dluga wstazeczke na drazku :mrgreen:


Poza Guciem ,ktory śpi nawet Rys,ktory jest uzalezniony tylko od tukana.......bawili sie bez konca....najwieksza przyjemnosc ma Smakusia poluje do upadlego :ryk: Rys przyczaja sie i pedzi z wielka gracja do wstazki,Gucio zabawe przespal pod narzuta......ciekawa jestem jego reakcji-Gucio jest glownie hokeista z zamilowania-lubi ganiac za pingpongami w nieskonczonosc :ryk:


Fantastyczna zabawka :kotek: Dziękujemy :1luvu:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103289
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan i 27 gości