III.Fritt&Gizz. Permanentny Blues...

[Fri]

nie da się żyć

zrzucił mi dziś i poniszczył ostatnią pokrywkę do małych garnków
odtwarzacz dvd
i torbę z obiektywami (z 1,5 metrowej komody, moim chociaż przelatywały po niej setki razy nigdy się to nie udało - a to jest spychacz!)

cierpliwość mi się skończyła - jeszcze jeden numer wywinie i go bez sentymentów wystawiam przed klatkę, niech se łapska odmrozi, może zwolni...

[Asia_Siunia]

Fri...może mu te obróżkę z hormonami kupić? Madzia kupiła Celince i ja teraz zamówiłam Nikicie bo nam całe meble przeźre....

[Fri]

a co to za hormony? bo to jeszcze dzieciak, jajka mu dopiero dyndać zaczynają

[magdaradek]

Fri to jest taki jakby faliway w obroży. Hormony kocie sobie fruwają wokół niego, a un wniebowzięty
tyle, że ja nie wiem czy to może być dla kociąt.
U mnie stosowałam dla podrostków 9 m-cy a teraz dla rocznej kotki.

[Georg-inia]

etam, obroża... ona raczej dla odwrotności Plamka są, dla dzików, zestresowańców itp. jeszcze z miesiąc i jaja wytniecie - już się powinien troszkę uspokoić. A za jakieś 3-4 lata to już całkiem normalny kot będzie

ale wiem, co czujesz. Mam ochotę zamordować Frania. Aż głupio, bo to nie jego wina przecież, tylko jego ułomności, ale jak jeszcze raz zwichnę se kręgosłupek przez gnoja to go puszczę na dwór i niech go sroki zeżrą

[Fri]

jestem nim k...o zmęczona... to nie kocię, to diable wcielone, 4 jeźdźcy apokalipsy w jednym: Głód, Smród, Wrzask i Anarchia...

[Asia_Siunia]

jestem nim k...o zmęczona... to nie kocię, to diable wcielone, 4 jeźdźcy apokalipsy w jednym: Głós, Smród, Wrzask i Anarchia...

...sorry wiem, że to mało śmieszne, że cię kur..ca bierze, że żeś mu dach nad głową dała i pełna michę a ten mały w "dowód wdzięczności" próbuje ci chałupę zdemolować i nerwy rozstroić


tylko spokój cię uratuje... OMMM ... tylko spokój OMMM ... albo Persen, Deprim, Relanium i wszystko na raz wzięte ... w sumie Relanium mozna i kotu

[Fri]

Bluniu staje się drugim Gizmaczem... w sensie kulokształtnym... w ciągu mojego urlopowego tygodnia urósł o ponad 50% wzwyż i wszerz...

[Asia_Siunia]

Bluniu staje się drugim Gizmaczem... w sensie kulokształtnym... w ciągu mojego urlopowego tygodnia urósł o ponad 50% wzwyż i wszerz...

Pańskie oko konia tuczy...sorry kota

[Lemoniada]

Bluniu staje się drugim Gizmaczem... w sensie kulokształtnym... w ciągu mojego urlopowego tygodnia urósł o ponad 50% wzwyż i wszerz...

Pańskie oko konia tuczy...sorry kota

To Fri jest teraz niewidoma? Czy to nie za duże poświęcenie dla kota?

[magdaradek]

zaraz niewidoma....
może ślepa na to i tamto po prostu?

[redaf]

Dziwnie czegoś przypomniały mi się czasy kiedy u nas Kotek Chucky - Straszek pomieszkiwał.
I moje podbite oko.

Fri, jeszcze kilka atrakcji przed Tobą

[Fri]

ja już dziękuję z atrakcje - ostatnio dwa dni dochodziłam do siebie po przetestowaniu nowej karmy bezglutenowej niby... po zaserwowaniu odkryłam jednak kukurydziany wsad a Bluesik zaraz tak się sfajdał, musielim chałupę obwiesić drzewkami zapachowymi jak we filmie "Seven" Finchera... następne eksperymenty przeprowadzamy najpierw na sobie i dopiero po odczekaniu 48 godzin i nie znalezieniu na ciele krwawych wybroczyn podajemy kotu suche...

już wiem, w jaki sposób następuje przyrost kota
cfaniak stosuje patent "na drożdżówkę": nawpierdala się do wypęku po czym kładzie w takim ciepłym punkcie podłogi, kędy biegną rury od CO i śpi... po drzemce zawsze jest 5% kota więcej...

[moś]

Ale kochasz to 5% rownie mocno co reszte? przyznaj sie

[Fri]

askont!





najbardziej kocham 100% Fridła i 150% Gizmiaka...