Koty Barby

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon cze 07, 2010 21:59 Re: Koty Barby - Zawada złodziej, Lolka będzie pływać str. 42

barba50 pisze:
Aleksandra59 pisze:Basiu - a pamiętasz jak Aluś orzechowca u Ciebie podjadał :wink: Inne żarełko z talerzy też mu smakowało 8)

Pamiętam, co mam nie pamiętać :wink:
Aluś nie tylko orzechowca podjadał :roll: Chodził po stole, wyjadał rezydentom z misek :twisted:
Alusiowi wszystko wolno :mrgreen: No może prawie... :ryk:

Obrazek Obrazek

Obrazek


No proszę 8) Aluś po stole buszuje, a Zawada grzecznie na kolankach siedzi :mrgreen: Wtedy jeszcze głodzony nie był 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pon cze 07, 2010 22:05 Re: Koty Barby - Zawada złodziej, Lolka będzie pływać str. 42

Aleksandra59 pisze:No proszę 8) Aluś po stole buszuje, a Zawada grzecznie na kolankach siedzi :mrgreen: Wtedy jeszcze głodzony nie był 8)


To było 2 mce od wypadku :roll: Wtedy jeszcze gruby nie był :evil: Nie zdążył utyć :mrgreen:
Wpierw wydobrzał, dopiero potem..... poleciało :!: :mrgreen:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Wto cze 08, 2010 10:40 Re: Koty Barby - Zawada złodziej, Lolka będzie pływać str. 42

Jadę do Piaseczna :) Tylko wsiadając do auta muszę być czujna :evil: Rozejrzeć się po wnętrzu samochodu, żeby nie zabrać jakiś pasażerów na gapę :roll:
Wczoraj przed jazdą z Guciem na kontrol do weta auto okupowały bure futra 8)

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
(Pepek nie chciał mi oddać miejsca kierowcy :twisted: )
A Gucia do transportera wsadzałam wprost z dachu samochodu :ryk:

Obrazek
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Wto cze 08, 2010 18:53 Re: Koty Barby - Zawada złodziej, Lolka będzie pływać str. 42

Baaaaaaaaaardzo lubię koty samochodowe :D :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro cze 09, 2010 14:13 Re: Koty Barby - Zawada złodziej, Lolka będzie pływać str. 42

Ten film powinni obejrzeć wszyscy kociarze, którzy nie widzą potrzeby należytego zadbania o bezpieczeństwo swoich futer :evil: Tu skończyło się na strachu, ale...
Trudny powrót kota

:(
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Śro cze 09, 2010 15:12 Re: Koty Barby - Zawada złodziej, Lolka będzie pływać str. 42

O rany... :(
Całe szczęście, że dobrze (?) to się skończyło...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro cze 09, 2010 15:53 Re: Koty Barby - Zawada złodziej, Lolka będzie pływać str. 42

pixie65 pisze:O rany... :(
Całe szczęście, że dobrze (?) to się skończyło...

Tego niestety nigdy się nie dowiemy :( Ja chcę wierzyć, że mu się nic nie stało, ale
Jana pisze:Niestety, nie wiadomo czy kot przeżył.
Po czymś takim kot znajomej miał zmiażdżone organy wewnętrzne, żył jeszcze 3 dni, nie udało się go uratować.

Trzeba koniecznie ten filmik jakoś zdobyć, dołączałabym go do pakietu info przed adopcją kota.


:(
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Śro cze 09, 2010 17:08 Re: Koty Barby - Zawada złodziej, Lolka będzie pływać str. 42

Mnie sie to otwiera jako zdjęcie ale - wystarczy :|

Dzięki Barba - może to uświadomi mojej Siostrze, że nie zostawia się uchylonych okien z zasady a TYM BARDZIEJ na trzecim piętrze :evil:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro cze 09, 2010 21:51 Re: Koty Barby - Zawada złodziej, Lolka będzie pływać str. 42

AYO pisze:Mnie sie to otwiera jako zdjęcie ale - wystarczy :|

Dzięki Barba - może to uświadomi mojej Siostrze, że nie zostawia się uchylonych okien z zasady a TYM BARDZIEJ na trzecim piętrze :evil:


AYO kliknij play (na dole po lewej) :roll:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Śro cze 09, 2010 21:53 Re: Koty Barby - Zawada złodziej, Lolka będzie pływać str. 42

barba50 pisze:
AYO pisze:Mnie sie to otwiera jako zdjęcie ale - wystarczy :|

Dzięki Barba - może to uświadomi mojej Siostrze, że nie zostawia się uchylonych okien z zasady a TYM BARDZIEJ na trzecim piętrze :evil:


AYO kliknij play (na dole po lewej) :roll:


:oops: Nie będę oglądała :?

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw cze 10, 2010 11:36 Re: Koty Barby - Zawada złodziej, Lolka będzie pływać str. 42

Zawada i oczko :roll:

Kto mówił, że koty nie lubią czy boją się wody :?: Przyjemnie poleżeć w chłodzie, nad wodą w taki upalny dzień jak dziś :D A woda z oczka smakuje najlepiej :mrgreen:

Obrazek Obrazek

Kwitną pierwsze lilie, tylko zastanawiam się gdzie podziały się karasie wpuszczone do oczka tydzień temu :?:
Skryły się czy padły ofiarami drapieżców :?: :cry:
Obrazek
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Czw cze 10, 2010 11:52 Re: Koty Barby - Zawada złodziej, Lolka będzie pływać str. 42

Eno, Basiu, jak możesz podejrzewać takie rzeczy? U mnie karasie są mimo rozmaitych gości, w tym Zenka -hydraulika, który godzinami czai się na brzegu, ale jak się okazuje jego interesują nartniki, no w ostateczności błotniarki :) Żaden z kotów dochodzących nigdy nie zapolował na rybę, parę karasi padło ze starości. Jedyna wariatka, Kaśka, polowała na żaby. Małpa wredna potrafiła małą żabę zeżreć:( Wiedziała, że żab nie wolno, to udawała, że ona właśnie czai się na karczownika.

A w ogóle pięknie Zawada i oczko wyglądają:)

nighthawk

 
Posty: 185
Od: Pon maja 24, 2010 10:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 11, 2010 10:51 Re: Koty Barby - Zawada złodziej, Lolka będzie pływać str. 42

Byliśmy u weta. Gucio na kontroli paszczy, dziąsła nadal brzydkie więc zaczęliśmy steryd. Zawiozłam też ślepinkę, bo jej również capi z gębuchy :evil: Była na czczo, żeby ew. móc podać narkozę, ale nie było potrzeby, kamienia na zębach nie ma. Jest za to masakryczne zapalenie dziąseł. Dostała od razu steryd, na 5 dni mamy antybiotyk (w tabl.). We czwartek mamy się pokazać. Utoczyliśmy trochę krwi do analizy korzystając z okazji. Kobitka ma 11 lat, nie dolega jej nic, ale lepiej zbadać raz na jakiś czas :roll:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pt cze 11, 2010 17:06 Re: Koty Barby - Zawada złodziej, Lolka będzie pływać str. 42

Wyniki badań (przekazane telefonicznie) nie wskazują by działo się z kotenią cokolwiek złego :D Bardzo się cieszę Obrazek

Negatywny efekt jazdy do weta jest taki, że Gałeczka straciła do mnie zaufanie :| Nie chce sama podejść, jak się zbliżam do leżącej np. na łóżku to widzę lęk w jej oczku czy nie będę jej gdzieś pakować i wieźć :( Mam nadzieję, że to minie. Choć przez 5 dni mam podawać jej dopyszcznie antybiotyk i to będzie niestety stres :cry: No i w następny czwartek znowu wyprawa na kontrolę.
No trudno - trzeba to przetrwać, ważne jest jej zdrowie i dziąsełka :twisted:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pt cze 11, 2010 17:10 Re: Koty Barby - Zawada złodziej, Lolka będzie pływać str. 42

barba50 pisze:Wyniki badań (przekazane telefonicznie) nie wskazują by działo się z kotenią cokolwiek złego :D Bardzo się cieszę Obrazek

Ja też :D :balony: :dance: :dance2: :balony:

barba50 pisze:Negatywny efekt jazdy do weta jest taki, że Gałeczka straciła do mnie zaufanie :| Nie chce sama podejść, jak się zbliżam do leżącej np. na łóżku to widzę lęk w jej oczku czy nie będę jej gdzieś pakować i wieźć :( Mam nadzieję, że to minie. Choć przez 5 dni mam podawać jej dopyszcznie antybiotyk i to będzie niestety stres :cry: No i w następny czwartek znowu wyprawa na kontrolę.
No trudno - trzeba to przetrwać, ważne jest jej zdrowie i dziąsełka :twisted:

Barbo50 :arrow: porozmawiaj z nią jak Kobieta z Kobietą 8)
Albo :arrow: wytłumacz jak dziecku.
To działa :wink: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 213 gości