Kropcia i Dolores - część piąta .

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 07, 2009 15:38

kalair pisze:Obrazek :wink:


:D :D :D :wink:
Obrazek

Mruczka78

 
Posty: 3817
Od: Nie sie 17, 2008 19:58
Lokalizacja: Gorlice

Post » Sob sie 08, 2009 19:47

Witajcie wieczorową porą :wink:
Ostatnimi czasy panny i nie tylko sprawiają że nuda mi nie grozi podobnie jak zbyt niskie ciśnienie które to regularnie podnosi mi nasz ukochany domownik . Nie dość że najprawdopodobniej Dolores od kilku dni wymiotuje kłakami to jeszcze robi to w takich miejscach jak na kolumnach bądź też telewizorze gdzie część " zwrotu " wpłynęła do jego środka :roll: , także wykładzina w kilku miejscach jest upstrzona zielonkawymi plamami :roll: . Co ciekawe nigdy nie widziałem aby Kropcia wymiotowała mimo że nie lubi Bezopetu , Dorcia zlizuje go z apetytem co nie przeszkadza jej w zwracaniu kępek kłaków :roll: .
Kropcia niestety znow jest rozdrapana do krwi przy lewym uszku a ponadto w " kącikach ust " ma wyraźnie wyczuwalne strupy , tak więc bezmyślne działania domownika po raz kolejny osiągnęły skutek :( .
Od pewnego czasu przy takich okazjach zastanawiam sie czy nie byłoby lepiej gdybym znalazł Kropci inny kochający dom , taki w którym dzięki trzymaniu diety będzie sie mogła cieszyć długim i komfortowym życiem . Co prawda na samą myśl o czymś takim ogarnia mnie przygnębienie ale z drugiej strony czy z powodu bezmyślnych działań naszego domownika który napewno sie nie zmieni w tym względzie mam prawo narażać Kropcię na cierpienie , stres i dożywotnie karmienie pastylkami ? :( .
Jeśli okaże sie z czasem że z naszym domownikiem jest coraz gorzej w tym względzie to chyba będe musiał zacząć poważniej myśleć nad jakimś zdecydowanym rozwiązaniem w tej sprawie :( :( :(

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Sob sie 08, 2009 20:05

A może szanownego Domownika potraktować czymś uczulającym żeby się trochę podrapał ?? :twisted: Obrazek
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Sob sie 08, 2009 20:57

majencja pisze:A może szanownego Domownika potraktować czymś uczulającym żeby się trochę podrapał ?? :twisted: Obrazek

Wystarczy że Kropcia sie drapie :? , domownikowi tego oszczędze :roll: :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie sie 09, 2009 11:00

bubor pisze:Od pewnego czasu przy takich okazjach zastanawiam sie czy nie byłoby lepiej gdybym znalazł Kropci inny kochający dom , taki w którym dzięki trzymaniu diety będzie sie mogła cieszyć długim i komfortowym życiem . Co prawda na samą myśl o czymś takim ogarnia mnie przygnębienie ale z drugiej strony czy z powodu bezmyślnych działań naszego domownika który napewno sie nie zmieni w tym względzie mam prawo narażać Kropcię na cierpienie , stres i dożywotnie karmienie pastylkami ? :( .
Jeśli okaże sie z czasem że z naszym domownikiem jest coraz gorzej w tym względzie to chyba będe musiał zacząć poważniej myśleć nad jakimś zdecydowanym rozwiązaniem w tej sprawie :( :( :(


Nie było nas tu jakos ostatnio, nie wiedziałyśmy że aż tak źle już jest.
Tak nam przykro :( Choróbska nie oszczędzają biednej Kropci :(
ehhh....
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Nie sie 09, 2009 19:34

Nie tyle choróbska co nieodpowiedzialni domownicy nie oszczędzają Kropci :(
A dziś jak to już nieraz bywało obie panny przedrzemały większość dnia przy czym Kropcia z lubością wybiera sobie na posłanie wnętrze szafek w meblościance , im wyżej tym lepiej :wink: .
Dorcia tradycyjnie wybrała miękkie poduchy na fotelu :wink: ........................

Obrazek

Obrazek

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Śro sie 12, 2009 20:12

Witajcie wieczorową porą :wink:
Nikt do nas nie zagląda ale może to i lepiej bo tu szaro i ponuro tak z jednej jak i drugiej strony okien :roll: , Kropcia drapie sie i drapie tak więc istniejące ranki nie mają szans na zagojenie :( , o ile te przy dolnej szczęce wydają sie być cały czas przyschnięte to z ranki przy lewym uszku oc chwilę sączy sie krew :( , ech - nie wiem czy minął miesiąc od zaprzestania podawania lekarstw Kropci a tu znów trzeba zaczynać od początku , żeby chociaż był cień szansy na ustanie objawów alergii - przy naszym domowniku to całkowicie nierealne :( :( :(

Obrazek

Obrazek

Dorcia stara sie jak może pomagać Kropci i gdy tylko ma okazję wylizuje koleżance ranki ale niestety ten rodzaj " terapii " nie pomaga :roll: , dziś mimo chłodu i deszczu obie panny drzemały jak gdyby nigdy nic w balkonowych koszykach .............

Obrazek

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Czw sie 13, 2009 6:55

O, pięknotki się pokazały! :wink:
Buborku, znikasz, i wątek umyka.. :roll:
Obrazek

Biedna Kropunia..A już tak ładnie wyglądało. Pewnie znowu się zagoi.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sie 13, 2009 22:40

bubor pisze:.... Kropcia drapie sie i drapie tak więc istniejące ranki nie mają szans na zagojenie :( , o ile te przy dolnej szczęce wydają sie być cały czas przyschnięte to z ranki przy lewym uszku oc chwilę sączy sie krew :( , ech - nie wiem czy minął miesiąc od zaprzestania podawania lekarstw Kropci a tu znów trzeba zaczynać od początku , żeby chociaż był cień szansy na ustanie objawów alergii - przy naszym domowniku to całkowicie nierealne :( :( :(



Ech... :(


Głaski dla ślicznych panieniek :)

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 14, 2009 7:27

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt sie 14, 2009 16:35

Bardzo smutne wiadomości piszesz Obrazek
I będąc na Twoim miejscu, w sytuacji wielokrotnie opisywanej przez Ciebie, pewnie też zastanawiałabym się nad możliwością takiego rozwiązania :(
Jeśli niczego nie możesz zmienić...

Ps. Jakichkolwiek fotografii panienek byś nie wstawił, one są cały czas piękne (zwłaszcza Dolores oczywiście :wink: ) Pozdrawiam.

kitkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2761
Od: Śro lut 07, 2007 20:52

Post » Pt sie 14, 2009 20:10

Tak to już bywa Kitkowa że czasami jest niewiele pozytywnych wieści :roll: . Potrzeba ewentualnego znalezienia Kropci lepszego domu to byłaby oczywiście ostateczność , coś co chyba musiałbym zrobić z wielkim bólem gdyby nasz domownik totalnie przestał panować nad tym co robi z wiadomym dla Kropci skutkiem :( . Puki co staram sie nie dopuszczać do siebie takich mysli ale warto na spokojnie ( jak to dziwacznie brzmi :( ) rozważyć i taką straszną ewentualność .
Na dziś dosyć smęcenia z mojej strony , nawet Kropcia zazwyczaj unikająca aparatu fotograficznego dziś łaskawie pozwoliła sie " obfocić " :wink: , z większej odległości nie widać jej rozdrapanego pyszczka :roll:

Obrazek Obrazek

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt sie 14, 2009 20:17



Moja najpiękniejsza :love:

Strasznie mi przykro Paweł :(, najgorsze że tak trudno znaleźć wyjście z tej sytuacji :? . Oby wszystko się unormowało :ok:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt sie 14, 2009 20:20

gattara pisze:


Moja najpiękniejsza :love:

Strasznie mi przykro Paweł :(, najgorsze że tak trudno znaleźć wyjście z tej sytuacji :? . Oby wszystko się unormowało :ok:

Dzięki Alu 8) , dla mnie Kropusia też jest naj naj naj ........... :oops: :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt sie 14, 2009 20:23

Ogromnie Ci współczuję - wiem, jak kochasz Kropcię i jak musisz przeżywać sytuację, skoro myślisz o szukaniu jej domu :(

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue, zuza i 53 gości