Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 27, 2010 10:04 Re: Mili i Amy, to już miesiąc w kwartecie!!

witamy się sobotnio :mrgreen:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Sob lut 27, 2010 15:53 Re: Mili i Amy, to już miesiąc w kwartecie!!

Witam Was wszystkich! :)
Babcia w domu.. Najbardziej zadowolona ze swojego łóżka i, że ma swobodę. Poza tym ma towarzystwo non stop. No i nikt jej nie budzi na kroplówki i inne takie..
Wygląda dużo lepiej, ale i psychicznie się jej forma poprawiła a to dopiero drugi dzień!

Dziękuje za kciuki, które trzymaliście!
Mam nadzieję, że juz teraz będzie tylko lepiej!!!!! :ok:

Dzisiaj ładnie słonko świeci, wiosna prawdziwa :)
Miłego weekendu wszystkim!

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Sob lut 27, 2010 15:57 Re: Mili i Amy, to już miesiąc w kwartecie!!

Milego Kasiu, dobrze, że Babcia w domu! :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski


Post » Sob lut 27, 2010 17:18 Re: Mili i Amy, to już miesiąc w kwartecie!!

hej Kasiu :1luvu:
Coraz fajniejsze wiesci, oby tak dalej :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob lut 27, 2010 19:17 Re: Mili i Amy, to już miesiąc w kwartecie!!

Super, że z babcią coraz lepiej! Nie dziwię się, że w domu odzyskuje formę. Ja jak musiałam w szpitalu spędzić trzy dni to byłam tak psychicznie wykończona, że jeszcze dzień i chyba by mnie przenosili do psychiatryka :roll:

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4905
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Sob lut 27, 2010 20:49 Re: Mili i Amy, to już miesiąc w kwartecie!!

Muszę chyba troszkę się wymarudzić..
Trafiłam na miau szukając informacji co i jak z kotem. W końcu kiedy zawitała u nas Amy, pojęcie o kocie miałam takie jak np o chromatografii.
W końcu to przez bezmyślność człowieka tak mały kot jak Amy znalazł się sam w obcym miejscu. Bez matki.
Od wielu dni wertuje forum. Wchodzę i czytam różne wątki... i ogarnia mnie panika.. Gdzie ja żyję? Jak to możliwe, że tylu ludzi swoją bezmyślnością krzywdzi tyle stworzeń? Zadaje cierpienia tak małym ciałkom..
Jak ten, który uważa się za myślącego może skatować MAŁEGO KOCIAKA?!
Przypominam sobie mojego Bąbelka... Przecież ja bałam się ją wziąć na ręce .. Jej kosteczki wydawały mi się tak kruche..
Coraz częściej spotykam się z informacjami, które mrożą mi krew w żyłach. .Mam setki pytań i nie znajduje na nie logicznych odpowiedzi..
Dlaczego ktoś przywiąże psa w kagańcu do drzewa?
Dlaczego kładzie karton ze szczeniakami na tory?
Dlaczego w zawiązanym worku wyrzuca kota?
Dlaczego bije, wyłupuje oczy, katuje?
Dlaczego polewa zwierzę żrącym kwasem?
Czy stałaby się komuś krzywda, gdyby wziął niechciane zwierzę i oddał do schroniska? Tak po prostu bez wymyślania tych wszystkich pierdół, żeby się go pozbyć? Co się dzieje w tym pseudokatolickim kraju, że tych swoich najmniejszych braci traktujemy jak niepotrzebne śmieci?
Dlaczego skazujemy je na cierpienie?
NIE MOGĘ TEGO POJĄĆ...
Dlaczego jedynym zwierzęciem, które zabija dla przyjemności jest człowiek? Szukam odpowiedzi na wiele pytań.. Niestety... winię też polskie ustawodawstwo.. Teraz coraz mniej natomiast dziwi mnie, że ktoś kogoś zatłukł lub rozjechał czy zarżnał. Przecież jeśli nie ma się skrupułów, że skrzywdzić zwierzę to, co stoi na przeszkodzie, żeby skrzywdzić człowieka? Na pewno nie jest to sumienie.....
Żałuje, że ludzie są tak mało świadomi bólu jaki niejednokrotnie wyrządzają.
Być może moje sądy idą za daleko. Być może..

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Sob lut 27, 2010 20:57 Re: Mili i Amy, to już miesiąc w kwartecie!!

Trudno to zrozumieć, ale taki jest świat, a ludzie coraz bardziej oswajają się z okrucieństwem wobec slabszych. Tak..tu na miau tego nie brak.. :roll: :roll:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lut 27, 2010 21:21 Re: Mili i Amy, to już miesiąc w kwartecie!!

kalair pisze:Trudno to zrozumieć, ale taki jest świat, a ludzie coraz bardziej oswajają się z okrucieństwem wobec slabszych. Tak..tu na miau tego nie brak.. :roll: :roll:


Właśnie nie mogę zrozumieć tego ,że taki jest świat...

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Nie lut 28, 2010 8:45 Re: Mili i Amy, to już miesiąc w kwartecie!!

Mimo wszystko-
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lut 28, 2010 11:00 Re: Mili i Amy, to już miesiąc w kwartecie!!

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lut 28, 2010 11:08 Re: Mili i Amy, to już miesiąc w kwartecie!!

KAsia Amy pisze:
Właśnie nie mogę zrozumieć tego ,że taki jest świat...

I nie zrozumiesz. To nie świat. To nie przyroda, nie naturalne zachowania tylko wynaturzenie.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Nie lut 28, 2010 13:35 Re: Mili i Amy, to już miesiąc w kwartecie!!

witamy pogrążeni w lekturze :ok:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Nie lut 28, 2010 14:08 Re: Mili i Amy, to już miesiąc w kwartecie!!

Hej niedzielnie :1luvu:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lut 28, 2010 14:12 Re: Mili i Amy, to już miesiąc w kwartecie!!

Bry... Świat jest dziwny, wrrrrrrrrrrrrrr

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 234 gości