Simbo i Sarabi-rozkoszny duecik S&S plus Arctica

POZABIJAM GADZINY !!! :evil:

Sarabka lubi sobie czasami siknąć na coś co leży na podłodze :evil:

Wszystkie badania zrobiliśmy i są ok więc podejrzewam że maleństwo ma swoje widzimisie :roll:

wycieraczki, dywaniki łazienkowe i inne udogodnienia dawno wylądowały na śmietniku
od czasu do czasu zdarzy jej się nasikać na plecak lub szmatę do podłogi

ale sztuczna skóra przed kominkiem pozostawała bezpieczna tzn były dwie próby ale udaremnione

Wczoraj rano nikt kotka nie dopilnował więc nalała przed kominkiem aż ciekło

niestety okazało się że załała też panele które się rozwarstwoły i zaczęły wypaczać :evil:

... czyli będzie mały remoncik ?

Hy hy..

czarna.wdowa pisze:niestety okazało się że załała też panele które się rozwarstwoły i zaczęły wypaczać

Od jednego razu?

Nie strasz mnie

Kurne jak zwykle jestem zalatana i nie wiem w co mam włożyć ręce :roll:

Jutro jeszcze skoro świt podróż do stolicy :roll:

Z sikaniem Sarabki jest tak że ona lubi siknąć na coś co lezy na podłodze czyli skórka przed kominkiem była już moczona kilka razy :evil:

ostatnim razem była to prawdziwa pompa tak że kapało kiedy wynosiłam do łazienki więc kotek naprawdę się musiał postarać
druga sprawa że nikt nie wie jak długo wsiąkało to w panele bo jak mówiłam nie raczyła poczekać aż ktoś wstanie :evil:

Z tym wypaczaniem może trochę przesadziłam ale faktem jest że na brzegach odchodzi odrobinę górna warstwa i zrobiło się lekkie wybrzuszenie
W związku z tym że na sprawy kotów i tego jak powinno wyglądać nasze mieszkanie mamy z TŻ różne poglądy mamy ostatnimi dniami kryzys i ciche dni

Może coś podkładaj pod dywaniki albo pod tą nieszczęsną skórę?
Podkłady np? Wchłoną wszystko i będzie sucho

Hej

Dawno nas tu nie było

Pozdrawiamy zapracowaną wdówkę i jej piękne koty

Mam nadzieję że S&S jest już grzeczne! Widocznie jesteś tak zapracowana że już wcale nie piszesz jak tam było w Warszawie!

Kochani
Faktycznie jestem strasznie zalatana
weekendy spędzane poza domem sprawiają że w ciągu tygodnia muszę załatwiać miliony spraw
młody zaczął szkołę wiec zebrania, książki itp. dodatkowo w tym roku bierzmowanie więc jeszcze wizyty w kościele :roll:

poza tym moje gardło znów odmawia posłuszeństwa - laryngolog wysłał mnie do alergologa
dzisiaj rano miała testy - zgadnijcie na co mam uczulenie i jakie są zalecenia lekarza :evil:

Przeciez nie jestes na koty uczulona, prawda?

Z wziewnych wyszły mi trawy, drzewa, byliny i kurz
Niestety koty też :evil:

chociaż jedynie lekkie
Zalecenie lekarza pozbyć się źródła problemów - czyli na drzewa, trawy, byliny i kurz nic się nie poradzi
ale za to koty należałoby wyeliminować z mojego otoczenia bo astma itp. :evil:

Powiedziałam gościowi w zawoalowany sposób że go powaliło :twisted:

i jak można ograniczyć objawy
miny robił straszne, przewracał oczami itp. ale dał leki hamujące objawy i kazał się zastanowić :twisted:

E tam, przerabiałam ponad 15 lat temu :twisted:

Zapytałam grzecznie czego jeszcze sie pozbyć - czy wystarczy skuć tynk w mieszkaniu, czy szukać nowego lokum.
Potem pani podziękowałam i poszłam sie odczulić biorezonansem.

I żyję, choć oddech czasem krótki :oops:

Dasz radę

Simbo i Sarabi-rozkoszny duecik S&S plus Arctica

Kto przegląda forum