**PIRACKIE CZARNE TRIO ;-]

[redaf]

Z innych newsow, Rysio patrzyl dzis znowu lakomie w kierunku miski Hrupki. Wyprosilam Rysia z kuchni i urzadzilam mu ponowny pokaz ze szmata i krzeslem (tylko bez Rysia pod spodem). Rysio byl zachwycony , ze tyle sie dzieje w naszym domu. Poza tym nie przejal sie szczegolnie moja scena
I tak moje nocne postanowienie spalily na panewce...

Zupełnie jak moja Kocianna, gdy urządzałam jej spektakle teatru Kabuki, kiedy usiłowała mnie przekonać, że tapicerka nowego fotela została kupiona jako drapak dla kota.
Zainteresowanie szlachetną sztuką japońskiego teatru klasycznego wykazywała niezmierne.
Fotel w spokoju chlastała pazurami kiedy wychodziłam z domu.
No to oddałam walkowerem.
Tym chetniej, że takie skoki i krzyki są w dodatku bardzo męczące.

[smil]

Z innych newsow, Rysio patrzyl dzis znowu lakomie w kierunku miski Hrupki. Wyprosilam Rysia z kuchni i urzadzilam mu ponowny pokaz ze szmata i krzeslem (tylko bez Rysia pod spodem). Rysio byl zachwycony , ze tyle sie dzieje w naszym domu. Poza tym nie przejal sie szczegolnie moja scena
I tak moje nocne postanowienie spalily na panewce...

Zupełnie jak moja Kocianna, gdy urządzałam jej spektakle teatru Kabuki, kiedy usiłowała mnie przekonać, że tapicerka nowego fotela została kupiona jako drapak dla kota.
Zainteresowanie szlachetną sztuką japońskiego teatru klasycznego wykazywała niezmierne.

Ooo, tego jeszcze u nas nie było
jakies wskazówki? Bo może inne jednostki okazałaby sie bardziej podatne?

[redaf]

Ooo, tego jeszcze u nas nie było
jakies wskazówki? :wink: Bo może inne jednostki okazałaby sie bardziej podatne?

Ależ proszę bardzo!
To proste.

Na widok kota uprawiającego niecne praktyki:
1. Zmieniasz twarz w przerażającą maskę. Mile widziane wytzreszczone oczy na szypułkach, wykrzywione dramatycznie usta i wywieszony jęzor
2. Wprowadzasz dynamiczną choreografię. Skacząc z nogi na noge machasz łapami
3. Pora na efekty akustyczne. Wyjesz w różnych tonacjach. Im wyższa tym bardziej klasycznie.

Kot przygląda się praktykom Pańci z zaciekawieniem.
Chyba, że to było politowanie?

[smil]

Ooo, tego jeszcze u nas nie było
jakies wskazówki? :wink: Bo może inne jednostki okazałaby sie bardziej podatne?

Ależ proszę bardzo!
To proste.

Na widok kota uprawiającego niecne praktyki:
1. Zmieniasz twarz w przerażającą maskę. Mile widziane wytzreszczone oczy na szypułkach, wykrzywione dramatycznie usta i wywieszony jęzor
2. Wprowadzasz dynamiczną choreografię. Skacząc z nogi na noge machasz łapami
3. Pora na efekty akustyczne. Wyjesz w różnych tonacjach. Im wyższa tym bardziej klasycznie.

Kot przygląda się praktykom Pańci z zaciekawieniem.
Chyba, że to było politowanie? :conf:

Tiaaa... politowanie to jak w banku ( i tak lepsze od milczącej pogardy)

[Anja]

Ooo, tego jeszcze u nas nie było
jakies wskazówki? :wink: Bo może inne jednostki okazałaby sie bardziej podatne?

Ależ proszę bardzo!
To proste.

Na widok kota uprawiającego niecne praktyki:
1. Zmieniasz twarz w przerażającą maskę. Mile widziane wytrzeszczone oczy na szypułkach, wykrzywione dramatycznie usta i wywieszony jęzor
2. Wprowadzasz dynamiczną choreografię. Skacząc z nogi na noge machasz łapami
3. Pora na efekty akustyczne. Wyjesz w różnych tonacjach. Im wyższa tym bardziej klasycznie.

Kot przygląda się praktykom Pańci z zaciekawieniem.
Chyba, że to było politowanie?

padlam

i juz rozumiem co wtedy widzial we mnie Rysio....orientalnego dziwologa

[Petroniusz]

Zbiłam bardzo wredne krzesło

Rysiek jest znowu odchudzany. Moj forumowy watek "Kota mozna odchudzic kota dlugofalowo", w ktorym daje dobre rady innym przemienil sie w moja zyciowa porazke. Po roku waga Ryska zakrecila o 360 stopni i mimo, ze sprawnosc fizyczna grubasa jest wyjatkowa, to waga rowniez - znowu ma 6,5 kg. Winna jestem niestety ja.
Skonczyly sie zarty, moje serce zamienilo sie w twardy kamien, niczym wulkaniczna skala. Rysiek przeszedl na ostra diete oraz wkroczyl w stan ciezkiej depresji, zwiazany z niemoznoscia wypchania brzucha. W zwiazku z tym jego pomyslowosc zaczela siegac zenitu. Od zawsze koty wiedza i jedza ze swoich osobnych misek. Tak zostaly nauczone. Niestety w chwili obecnej nie mozna wyjsc z kuchni nawet na chwile, bo zdesperowany Rysiek natychmiast rzuca sie do miski slabszej od niego Hrupki i blyskwicznie pochalania najwieksza ilosc chrupek, jaka uda mu wciagnac razem z powietrzem. Ale nie z nami te numery Bruner , nakrylismy go kilka razy w akcji, gdzyz Hrupka wybiegla z placzem z kuchni.
Teraz jestem czujna. Ale nie do konca. W sobote podczas zmywania, pozbawiona oka na plecach (jeszcze mi nie wyroslo) nie zdazylam zauwazyc, ze ta czarna gnida bez skrupulow dorwala sie miski Hrupki. Jednak wystraczyl jeden jek Hrupki, zebym odwracajac sie zobaczyla Ryska siedzacego nieruchomo przed jej miska, z otwarta paszcza, z ktorej wypadaly dowody zbrodni . Ogarnal mnie szal, zlapalam kuchenna sciere i zamiatajac nia szalenczo, ale uwaznie, zeby przypadkiem nie naruszyc cielesnosci grubasa, zaczelam ganiac za nim po mieszkaniu wrzeszczac zabije Cie Ty wyrodny, klamliwy siersciuchu. Zdyszany Rysiek uciekl pod krzeslo. I w koncu moglam sie wyzyc. Krzeslo energicznie oberwalo ode mnie szmata kilka razy, az poszedl kurz oraz dostalo reprymende: nie waz sie wiecej krasc cudzych chrupek , bo nastepnym razem wyrwe Ci sprezyny. Nastepnie z poczuciem porazki pedagogicznej wrocilam do kuchni, myslac smetnie: do czego to doszlo, ze krzeslo stalo sie ofiara domowej przemocy w rodzinie. Moze jednak nalezalo z nim najpierw spokojnie porozmawiac
W kazdym razie krzeslo zostalo na miejscu, aby przemyslec swoje postepowanie, a wraz z nim mocno zdumiony Rysio . Niestety watpie, zeby obydwoje doszli do jakichkolwiek konstruktywnych wnioskow, bo Rysio jest rownie bystry jak ow mebel

Anja, padłam

[Dorota]

Co nowego u Słodkiej Trójeczki?
Hę?

[Anja]

Dorota, dziekujemy za pamiec

Jak zwykle dzieja sie same okropne i mrozace krew w zylach akcje .
Codziennie Trio idzie w tango i roznosi pyl po katach, a nam przybywa siwych wlosow - proporcjonalnie do ilosci wyrywanego kociego futra .

Zastanowie sie co by tu opisac .

[dzioby125]

to czekamy z niecierpliwością
a póki co, głaseczki dla pięknej Trójeczki

[Dorota]

Jak zwykle dzieja sie same okropne i mrozace krew w zylach akcje .
Codziennie Trio idzie w tango i roznosi pyl po katach, a nam przybywa siwych wlosow - proporcjonalnie do ilosci wyrywanego kociego futra .

No... Sam wstęp powoduje jezenie (?) sie mojego pierza...

Zastanowie sie co by tu opisac .

Sie zastanawiaj... Oki. Ino krotko.

Po raz fefnasty przypomne, jak rechotalam sama do
siebie w autobusie pelnym ludzi. Bo wydrukowalam
se ze zwierzakow info, jak to HrupTaczka pisua(rd?)esa zostala.
Raczej niechcacy
Jakos tak goopio ludzie sie na mnie gapili.
Nie moja wina, Anju!

[Majszczur]

Ile razy próbuję przebrnąć (od końca do przodu)
tyle razy wątek mi gdzieś w otchłani netu ginie
... więc se ino tera podrzuce ... a jutro będzie mi łatwiej dokończyć czytanie. O!

[Anja]

Włochy: ok. 80 aresztowanych członków mafii - w tym futrzastą przywódczynię

Ponad 80 osobników aresztowali w poniedziałek włoscy policjanci i karabinierzy w ramach zakrojonej na szeroką skalę operacji antymafijnej. Zatrzymań dokonano na terytorium całych Włoch, oraz w pewnym mieszkaniu w Warszawie.
Celem akcji było rozbicie sycylijskiego klanu mafijnego KotTriovillo. Oskarża się go o wymuszenia posiłków, przemyt kabanosów i pranie brudnych skórek cielęcych. Nakazy aresztowania wydano przeciwko 89 jego członkom.

Klan pieniądze pochodzące z działalności przestępczej inwestował w przemysł spożywczy (masarnie, zakłady tłuszczowe) w różnych regionach kraju.

Większość podejrzanych została zatrzymana na Sycylii, w Geli (na południu wyspy) i pozostałych prowincjach, niektórych aresztowań dokonano w Rzymie oraz na północy kraju pod Mediolanem - powiedział rzecznik policji.

Przywódczynię szajki, Hrupkę, zatrzymano w kuchni na Piwarskiego. Nie stawiała oporu, jedynie mocno trzymała się miski.
Jej asystent Rysio jest właśnie w trakcie składania wyjaśnień w stołecznej komendzie. Twierdzi, że organizacja pełni wyłącznie funkcje charytatywne.

ps. Paczki dla zapuszkowanej Mafiozini można przekazywać przez forumowego rzecznika prasowego Anję
(oryginalne żródło: http://wiadomosci.onet.pl/1448433,12,item.html)

[Dorota]

[color=blue][b] (...)ps. Paczki dla zapuszkowanej Mafiozini można przekazywać przez forumowego rzecznika prasowego Anję
(oryginalne żródło: http://wiadomosci.onet.pl/1448433,12,item.html)

Cos mi tu nie gra...

Anju,
koty wlamaly Ci sie do kompa!

Musisz je strasznie glodzic, skoro biedactwa
chca wyzebrac choc odrobinke pozywienia
Moge paczuszke suchego Renala ofiarowac...

[Uschi]

zarazzaraz.
żądam aktualizacji wiadomości.
no.

[Beata]

noooo