Nolina, z Palucha dziewczyna 4. Nocne szaleństwo

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 01, 2025 11:02 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

madrugada pisze:
pibon pisze:Wycalowalabym te wygiete lapeczki!


Też czasem mam na to ochotę.


i oczywiście całujesz? :mrgreen:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75956
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw maja 01, 2025 15:13 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

jolabuk5 pisze:
madrugada pisze:
Silverblue pisze:Nolinka ma taki delikatny pysio, taki "dziewczęcy" :)
Może gdzieś kłaki siedzą w brzuchu, mam nadzieję że przyczyna okaże się prozaiczna. Ale puszek pilnuje :ok:


To prawda, ona jest taka wciąż młoda. Chyba geny ma po mnie :wink: , bo ja też długo nie wyglądałam na swoje lata, tak jak i moje dzieci.
Zakłaczenia raczej nie podejrzewam, bo nigdy nie wymiotowała kłakiem. Zobaczymy co powie wet w piątek.

Pysio ma słodki, i ten kolor futerka :1luvu:
Oby to nie było nic powaznego! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Dziękujemy za kciuki, też mam taką nadzieję.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10416
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 01, 2025 15:14 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

Anna2016 pisze:
madrugada pisze:
zuza pisze:Przesyłka idealna :1luvu:


Prawda, idealna.
A dziś Nolina dalej pilnuje puszek
ObrazekObrazek


Nolinko,.wygodnie Ci na tych twardych puszkach?


No właśnie, też się dziwię. Nawet w nocy nie przychodzi do łóżka, tylko śpi na tych twardych puszkach.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10416
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 01, 2025 15:15 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

mir.ka pisze:
madrugada pisze:
pibon pisze:Wycalowalabym te wygiete lapeczki!


Też czasem mam na to ochotę.


i oczywiście całujesz? :mrgreen:


Oczywiście. Choć Nolina tego nie lubi.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10416
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 01, 2025 21:13 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

madrugada pisze:
Nul pisze:Cudna jest!

ewkkrem pisze:A ja się boję czegokolwiek zamówić z zooplusa bo jak przyjdzie pudło z ... Nolinką w środku??? :twisted:

:ryk: :ryk:


Nul, Ty się chyba nie boisz?

Nieee :)

Trzymajcie się jutro!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12285
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 01, 2025 21:57 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

Za jutrzejszą wizytę u weta - najlepiej, żeby nie była potrzebna :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68959
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 01, 2025 22:10 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

madrugada pisze:
mir.ka pisze:
madrugada pisze:
pibon pisze:Wycalowalabym te wygiete lapeczki!


Też czasem mam na to ochotę.


i oczywiście całujesz? :mrgreen:


Oczywiście. Choć Nolina tego nie lubi.

Łapulki są cudowne do całowania :1luvu:

Silverblue

 
Posty: 5408
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt maja 02, 2025 7:25 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

Silverblue pisze:
madrugada pisze:
mir.ka pisze:
madrugada pisze:
pibon pisze:Wycalowalabym te wygiete lapeczki!


Też czasem mam na to ochotę.


i oczywiście całujesz? :mrgreen:


Oczywiście. Choć Nolina tego nie lubi.

Łapulki są cudowne do całowania :1luvu:

Brzuszek też :)

Anna2016

 
Posty: 11454
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pt maja 02, 2025 10:06 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

Dziękujemy za kciuki i dobre słowa.
Już po wizycie, Nolina już spałaszowała śniadanie, ja jeszcze nie :)
Coś boli w brzuszku, w środę idziemy na USG. Zobaczymy co w kocie siedzi. Krew pobrana dziś nową metodą - techniczka trzyma kota, wetka pobiera, a ja znikam z pola widzenia. Zdecydowanie lepiej. Nolina trochę pojęczała, ale nie wrzeszczała jak obdzierana ze skóry i nie wyrywała się. Wyniki w poniedziałek.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10416
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 02, 2025 10:23 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

madrugada pisze:Dziękujemy za kciuki i dobre słowa.
Już po wizycie, Nolina już spałaszowała śniadanie, ja jeszcze nie :)
Coś boli w brzuszku, w środę idziemy na USG. Zobaczymy co w kocie siedzi. Krew pobrana dziś nową metodą - techniczka trzyma kota, wetka pobiera, a ja znikam z pola widzenia. Zdecydowanie lepiej. Nolina trochę pojęczała, ale nie wrzeszczała jak obdzierana ze skóry i nie wyrywała się. Wyniki w poniedziałek.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75956
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt maja 02, 2025 10:29 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

Dzięki za kciuki, mir.ka
Jeszcze dodam, że mimo obniżonego apetytu, Nolina mocno przytyła. Od października przybyło jej 400 g, waży teraz 4800 g. Ale nie widać tego po niej, choć w rękach rzeczywiście czuję tę wagę.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10416
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 02, 2025 10:40 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

Ojej, co tam może boleć... Dobrze, że będzie USG. I dobrze, że Nolisia dała sobie łatwiej pobrać krewkę. Kciuki za wyniki! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68959
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 02, 2025 10:42 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

My też już po, koty już po śniadaniu, ja jeszcze nie :D

W naszej poprzedniej lecznicy było tak, że do pobierania krwi zabierani kota do zabiegowego, mnie przy tym jie było. Teraz chodzimy gdzie indziej i tu zwykle ja trzymam kota, chociaż bywa też inaczej, że tylko jestem obok. Pewnie gdybym chciała wyjść, to by mi pozwolili :)

Podobno dla kota jest lepiej, kiedy opiekuna nie ma, bo mu się udzielają nerwy opiekuna… Więc się staram być wtedy bezwzględnym i nieczułym brutalem, który za nic sobie ma kocie żale :)

Zdrowia!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12285
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 02, 2025 10:43 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

jolabuk5 pisze:Ojej, co tam może boleć... Dobrze, że będzie USG. I dobrze, że Nolisia dała sobie łatwiej pobrać krewkę. Kciuki za wyniki! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Jolu, dziękujemy. W środę wszystko się wyjaśni.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10416
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 02, 2025 10:48 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

Nul pisze:My też już po, koty już po śniadaniu, ja jeszcze nie :D

W naszej poprzedniej lecznicy było tak, że do pobierania krwi zabierani kota do zabiegowego, mnie przy tym jie było. Teraz chodzimy gdzie indziej i tu zwykle ja trzymam kota, chociaż bywa też inaczej, że tylko jestem obok. Pewnie gdybym chciała wyjść, to by mi pozwolili :)

Podobno dla kota jest lepiej, kiedy opiekuna nie ma, bo mu się udzielają nerwy opiekuna… Więc się staram być wtedy bezwzględnym i nieczułym brutalem, który za nic sobie ma kocie żale :)

Zdrowia!


Z paru źródeł słyszałam, że właśnie tak jest lepiej dla kota, więc w przyszłości będziemy to praktykować.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10416
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 30 gości