LUCY URODZILA TRZY SLICZNE MALUSZKI :)) NOWE FOTKI S 97 :))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 18, 2008 9:03

:ok:
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Czw gru 18, 2008 9:48

Trzymam kciuki!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 18, 2008 9:49

:ok:
jakbym oglądała thriller, czekam niecierpliwie na dalsze wieści :ok:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 18, 2008 9:53

Tak, gratulować to nie ma czego.
Ale spokojnie, Sarra nie jest rozmnażaczką, wszystko wyjaśniła.
Wet stwierdził, że narkoza nie jest możliwa w takim stanie kotki. Poza tym już toczyliśmy burzliwe dyskusje na temat sterylek aborcyjnych. Należy uznać fakt, że są tacy, którzy tego nie potrafią zrobić. To są decyzje o życiu i śmierci.
Ja robię sterylki aborcyjne, to bolesne ale jednak mniejsze zło niż bezdomność kociąt. Uważam jednak nie można pochodzić do sprawy fanatycznie. Są sytuacje (jak ta u Sarry), że należy odpuścić sobie dyskusje.
Poza tym pamiętajmy, że Sarrze umarła Mama. Śmierć matki, to dramat. Sarro, współczuję i rozumiem.

Co do przebiegu porodu, MariaD wszystko wyjaśniła, jest przecież doświadczonym fachowcem.
Ja dwa razy w życiu odbierałam koci poród (nieplanowy - nie zdążyłam ze sterylkami). I raz trafiły się komplikacje, jeden kociak rodził się tyłem i utknął. Spanikowałam, ale właśnie dzięki „gorącej linii” z wetem, wszystko się udało.
Na jedno Sarro chciałam Cię uczulić. Obserwuj czy kociaki mają jednakowy dostęp do sutków matki. U mnie jeden wyraźnie słabszy, nie dawał rady dopchać się do karmienia. Musiałam reagować i gdy najadły się „kluski”, zabierałam je i podstawiałam matce tylko słabeuszka. Po pewnym czasie dogonił rodzeństwo gabarytami i siłą.


Czekamy na dalsze wieści. Czy ją wszystkie urodzone?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw gru 18, 2008 10:02

Cieszę się, że wszystko jest na dobrej drodze :D

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

wejaga

 
Posty: 1826
Od: Śro lip 09, 2008 15:03
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw gru 18, 2008 10:04

czekamy na info. czy wszystko ok??

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw gru 18, 2008 10:43

Prakseda, dziękuję Ci za to co napisałaś.
Nie potrafiłabym tego trafniej ująć.

Sarra, mam nadzieję, że z Lucy i maluchami będzie wszystko w porządku...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw gru 18, 2008 11:07

Aniu bardzo mocne kciuki trzymamy cały czas :ok:
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Czw gru 18, 2008 11:08

napisz proszę cos więcej
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Czw gru 18, 2008 11:36

no ile Was tam teraz już?

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Czw gru 18, 2008 11:39

Albo jednak trzeba było wzywać weta
albo odsypiają nieprzespaną noc...
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw gru 18, 2008 11:56

Za maluszki i mamusię :ok:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw gru 18, 2008 11:57

Kciuki cały czas:) po obrazowych opisach MariD snił mi sie dzis porod....
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 18, 2008 12:08

Kciuki za maluchy! Są już wszystkie bąble na świecie? :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw gru 18, 2008 12:20

Przyłączam się do kciuków! Czekamy!!! Czy rodzinka odsypia??
Aniada
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 38 gości