Dwa plus jeden. Bombilla, Xelmo, Felicity.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 19, 2014 19:11 Re: Dwa plus jeden. Bombilla, Xelmo, Felicity.

dzięki dziewczyny:)
Ostatnio spięliśmy się w sobie z mężem i tak ze 4-5 razy dziennie bawimy się z kotami. za każdym razem inną zabawką ;) żeby im to uatrakcyjnić, jakie to jest fantastyczne. żałuję, że tyle razy mi się nie chciało wcześniej, a przecież czas leci, i szkoda mi, że tyle chwil zmarnowałam, które mogły być tak fajne jak te teraz podczas zabaw.. każdy z nich lubi coś innego, i szaleje za inną zabawką, każdy ma tez zupełnie inne podejście "do tematu" i inny sposób polowania.
Bombilla dalej śpi ze mną na szyi. Felcia codziennie rano mnie ugniata i świergocze.
Bo wy nie wiecie- ale ja Wam powiem- mam dwa ptaszki i prosiaczka zamiast trzech kotów :)
Bombilla je jak prosiak i w obrębie pół metra rozwala mięsko po domu jak je, a Xelmo robi gruhu gruhu jak gołąbek rasowy, a Felcia ćwirćwirćwir i trililili i inne takie jak wróbelek jakiś słodki :)
może zbiorę się w sobie i będę tu częściej jednak.
trzymajcie kciuki :)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro maja 21, 2014 8:14 Re: Dwa plus jeden. Bombilla, Xelmo, Felicity.

Ale z Xelma ogromny kocur! 8O

Śliczne fotki :ok:

My kiedyś codziennie bawiliśmy się z Helgą. Dzięki temu kicia schudła i otworzyła się, zrelaksowała. Bo baaardzo przeżyła kolejne dokocenie.
Pisz częściej :ok:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], nfd i 24 gości