Ewa L. pisze:Wczoraj wieczorem zaczęła mnie znów bolec głowa. Wcześnie jak na mnieo 23 poszłam już spać.
Po 3 w nocy obudził mnie głos syren policyjnych.Zakotłowało się w łóżku - panny się zerwały więc i ja ruszyłam na balkon sprawdzić co się dzieje.Polę szybko wymiotło do domciu a Zuzia pomrukując i poszczekując [pierwszy raz coś takiego w jej wydaniu słyszałam] wyszła ze mną na balkon.
Okazało się że złapali jakiegoś faceta, zapakowali skutego w samochód i odjechali.
Położyłam się ponownie ale sen już odszedł.![]()
Włączyłam kompa, doczytałam wczorajsze posty i na jednym z wątków straciłam dostęp do neta. Nie wiedziałam że miau ma nad ranem przerwy techniczne![]()
Dałam dziewczynką śniadanie , posprzątałam kuwety, zrobiłam śniadanie sobie i dopiero miau ruszyło.
Teraz gdy należałoby się rozruszać mnie zaczyna łapać spanie.![]()
Niestety nic z tego bo dzisiaj muszę iść do lekarza po kolejne skierowanie do neurologa.
Taki przerywany sen jest najgorszy, kiedy się obudzisz radzisz sobie nieźle ale w końcu dopadnie Cię spanie. Znam to doskonale, cały dzień potem do niczego
