Florcia,złotookie czarne cudo.Już w domku z Isią!

[nelka83]

I fajnie, że Florcię już ten świerzb przebrzydły nie męczy Teraz jeszcze brzuszek ładnie musi się zagoić i Florka będzie jak talala

[ewar]

Florcia zaczyna rozrabiać Nie daje p.Izie spać, biega po kołdrze zamiast grzecznie spać.Teraz widzę, że siedzi na parapecie, akurat w mieszkaniu p.Izy jest teraz słonecznie.Prześlicznie wygląda w tym czerwonym ubranku W oknie obok jest czarny kocurek z czerwoną obróżką, wychodzący, bo ponoć robił w domu piekło.Ma postawiony taki drąg, po którym się wspina na parapet, jak wiewiórka To bardzo miły kotek, z Florcią tworzą czarno-czerwony duet

[ewar]

Florcia już jednak bez ubranka, rozrabia jak mały samochodzik Wraca do formy, to z pewnością.Jest kochana, to takie słodkie stworzonko.Wkleję parę wczorajszych zdjęć

Robiłam je wieczorem, u p.Izy jest dość ciemno i stąd takiej kiepskiej jakości.

[nelka83]

Ojojjjj
Ależ ona jest piękna

[ewar]

Dziękuję w imieniu panny Florentyny
Florcia schudła, nie jest już taką kuleczką, ale główkę ma nadal okrąglutką i jest w ogóle dość mała, nie będzie dużą kotką, tak myślę.Robię zdjęcia z lampą, Florcia mruży oczka i nie widać, jakie są ogromne.Wieczorem wpadnę pobawić się z nią, wymiziać i zapuścić jeszcze maść do uszek.To tylko kilka dni, aby robactwo nie wróciło.Jestem dobrej myśli, chyba Florcia wyszła już na prostą i trzeba powolutku ją ogłaszać.

[ewar]

Florcia nadal kokosi się w nocy na łóżku p.Izy W ogóle lubi się gdzieś zagrzebać w kocyk, szal, wejść pod kołdrę, tak już ma.Brzuszek wygląda na zagojony, powolutku odrasta futerko, a uszka jeszcze dwa dni będą traktowane oridermylem i spokój.Florcia lubi się bawić, próbuje wciągnąć Tino do zabawy, ale to leniuch okrutny i mu się nie chce, całe dnie przesypia na fotelu, w nocy się włóczy.Nie, nie odchodzi daleko, trzyma się trawników pod oknem.Florcia jest kotką nie gadatliwą, ale wciąż "miaukoli", coś chce powiedzieć, ale trudno zrozumieć, o co jej chodzi poza tym, że miseczka pusta.Ma apetyt, ładnie je, kuwetka w porządku.W nocy wsuwa suchą karmę, dostaje bezzbożówkę, dużo też pije, więc jest OK.Wciąż zachwycam się jej sierścią, teraz szczególnie to widać, bo dni są słoneczne, w blasku słońca futerko Florci wygląda jak posmarowane olejkiem, zachwycające, naprawdę.

[ewar]

Jest pewien problem z Florcią Kotka puszcza potwornie śmierdzące bączki.Czy to jest efekt uboczny odrobaczania ( w poniedziałek), bo wcześniej tego nie było.

[Monika_Krk]

Tak chyba na 90% to odrobaczanie, Yoko miała tak jakiś czas , bo odrobaczaliśmy się parę razy po pobycie w klinice doktora P.O. z Warszawy- słynnego na tym forum.
Florci to minie, obiecuję Ewar .

[Monika_Krk]

Ale jest piękna... naprawdę czarrrrna jak noc kairu .



A oczy jak słońce pustyni.



Florcia

[ewar]

Dzięki
Tak właśnie słyszałam, że te bączki to z powodu odrobaczania.Śmierdzą okrutnie
Monika, zobacz to viewtopic.php?f=13&t=152413

[Joako]

Piękna Czarnulka

[Monika_Krk]

(...)
Monika, zobacz to viewtopic.php?f=13&t=152413

Już podrzuciłam plaskaczolubnym kukułcze to jajo na wątek.

Florcia ideał kotki. Mała Czarna - jak jest napisane w wszystkich żurnalach:
Małą Czarną powinna mieć każda kobieta, no może nie w szafie w tym wypadku.
Piękna kota, piękna, ten połysk ma faktycznie nieziemski.
Pastujecie ją czy co ?

[ewar]

Pastujecie ją czy co ?

Jasne, pastą kiwi.Kiedyś było "pasta kiwi but ożywi", sprawdza się i u kotów
P.Iza wymasowała kotce brzuszek, no ładnie nie pachniało w domu , ale chyba przyniosło kotce ulgę.Florcia jest przesłodka , przytula się, lubi mizianki, bardzo potrzebuje obecności człowieka.P.Iza jest stale w domu, to dobrze, naprawdę.Florcia chce się bawić z Tino, ale nie ma siły przebicia jak Felusia i kocur ją lekceważy.Florcia więc bawi się sama, albo z p.Izą
Dzięki, Monika za promowanie kocurka

[ewar]

Koniec z maścią do uszek, brzuszek zagojony (nareszcie!), kotka w formie znakomitej.Chce się bawić, ma apetyt, gotowa już właściwie do adopcji.

[Monika_Krk]

Oczy Florci ... jak dwa jeziora ( a gdzie nosek ? )


Nosek jest tak czarny jak reszta Florci, Florcia składa się z oczu i czerni.