
Ja bardzo lubie wiater, ale żeby człekowi organa urywało

Natachałam się jak głupia słowa drukowanego, białka mięsnego dla kotów, szampana dyplomowego i lodów miętowych. Chciałam kupić jakiś superspecyfik do odsmradzania fug okołokuwetowych, bo Vitopar mi się skończył (czy kotom zawsze musi kapnąć w fugę, zamiast na terakotę?), ale nie znalazłam nic zachęcającego.
Za to na półce stał ni mniej ni więcej tylko: Tłusty Brud Spray



Wyobrażacie sobie kogoś, kto chciałby ośprukać sobie całe mieszkanie tłustym brudem?
Wyobraziłam sobie taką wymuskaną panią domu jak z "Żon ze Stepfford", jak biega i opyla wszystko dookoła tłustym brudem
