Nieskoordynowana dymna persiczka - mieszka u SFINKS

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 20, 2007 16:44

o matko, nie wiem, a macka nie ma w lecznicy bym o mogla spytac teraz...

nerki w kazdym razie ok, tyle widzę...

kiedy byla odrobaczana? bo moze to stąd?
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 20, 2007 18:46

dostala 3 razy stronhold wiec robali to pewnie nie ma. U ciebie tez byla odrobaczana - wpis w ksiazeczce.
Apatyt ma, wariuje nadal, tylko ten qpol brzydki.

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw cze 21, 2007 10:24

rano latal szatanek po mieszkaniu, ale qpol luxny i znow slad krwi. :?: :?: :?:

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt cze 29, 2007 18:00

w nocy koty mi sie nacpaly :evil:
Znalazly gdzies stara pileczke z kociomietki, wsadzily ja do klapka mojego meza i sie zaciagaly - efak podwojny. Lezaly potem na dywaniku i mrauczaly, tarzaly sie i myly sie nawzajem (persy). Pies nie wiedzial co to jest i cala noc burczal, poszczekiwal i biegal do nich :evil: . Normalnie nocka byla przerabana :evil:

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt cze 29, 2007 19:37

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 29, 2007 22:20

Ale atrakcje! :D

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon lip 02, 2007 16:37

a taka jest roznica wielkosci pomiedzy koteczkami
Obrazek

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon lip 16, 2007 20:11

dzisiaj byly wyniki badan: pelna parazytologia i cos tam trzustkowe z qpki, oraz usg u dr Marcinskiego - pelen przeglad kota.
Mamy wielkie szczescie !!! Wszystko jest w porzadku !!!
W jelitach tylko byly baki i jeden wyjatkowo jadowity niestety wylecial podczas masowania brzuszka przez Pan Doktora - atmosfera zrobila sie wyjatkowo podejrzana :oops: :?

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto lip 24, 2007 14:23

No to wyniki przeglądu super:) głaski dla mojego kochanego maluszka:)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 27, 2007 17:04

niestety !!! :evil: Znow wygral ten wstretny potwor :evil: swierzbowiec.
Bylo juz: 3 razy stronghold i czyszczenie dexorylem - poprawa - nawrot - oridermyl zakraplanie i czyszczenie - poprawa - nawrot :evil:
Dzisiaj bylysmy u wetki i dala taka robiona miksture z oleju parafinowego i czegos tam co mozna podac jako zastrzyk ale jest bardzo szkodliwy i to cos do ucha do zakraplania 1 raz w tygodniu.
Swierzbowiec, jak mowie wetka, musial sie uodpornic na wiekszosc stosowanych lekow.
Moze ktos ma jeszcze jakies pomysly jak sie pozbyc intruza ?

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt lip 27, 2007 22:20

czy to na pewno swierzb? moze trzeba wymaz zrobic?
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 28, 2007 15:46

dzisiaj bylam na Bialobrzeskiej. Doktor pobrala jej wydzieline z ucha (rano jeszcze nie wiedzialam ze tam pojade i umylam jej uszy) i wt ym co bylo - swierzba nie bylo !!!
Przyszedl Pan Doktor dermatolog nie znam nazwiska ale taki ciemny jak moja Fafionka, jeszcze jadna Pani Doktor i sprawdzali uszka, badania neurologiczne i takie jeszcze cuda wyprawiali z moja Fafionka. Fafionka pokazala jaka to jest calkiem niesprawna - przy badaniu miala zupelnie wiotkie nozki tylne i przednie i nie reagowala na sciskanie i jeszcze jedno oko miala caly czas zamkniete :twisted: - normalnie kot umierajacy.
Przez tydzien mam nie dotykac uszu, dostala dexoryl w zastrzyku i w piatek znow obejrza wydzieline - moze to byc oromna nadprodukcja wydzieliny z ucha - ale to tylko przypuszczenie.

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Sob lip 28, 2007 17:42

no właśnie...

opisałaś dr Dembele nieźle:)

czekam na wieści:)

a co powiedzieli o kocie niepełnosprawnym neurologicznie?:)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 28, 2007 18:33

Opis doktora Dembele - powalił mnie :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Sob lip 28, 2007 19:10

za opis Pan Doktora bardzo przepraszam :oops:

W trakcie badania neurologicznego tak jak pisalam zachowywala sie jak zupelnie zwiotczaly kot :?
W piatek zobaczymy czy ja tak dokladnie wymylam swierzba czy go tam wogole nie ma. Wiec znow tydzien brudasowych uszu.
A Fafionka na to wszystko tylko kica, je, je i je i w wolnym czasie zebrze o jedzenie. Fafionka to wielka zagadka :mrgreen: dla weterynarzy.

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka, zuza i 41 gości