Moderator: Estraven
kasia essen pisze:superja bym jeszcze chciała fotki arielki
![]()

czarna.wdowa pisze:niestety w sztucznym świetle przy słabej jakości aparacie fotki czarnulków wychodzą marnie
ja też mam problem ze zrobieniem zdjęcia Sarabci
Za to Sticz z twoją córą - przesłodki
Monika L pisze:kasia essen pisze:superja bym jeszcze chciała fotki arielki
![]()
Dwa ostatnie Klaudia i Arielka i słabo widać małego wtulonego w jej futerko
seniorita pisze:Cieszę się, że kicio jest juz z WamiMało go widać ale wiem, że śliczny. Za to pierwszy raz mam okazję zobaczyć twoją córcię - rośnie ci w domu śliczna kociareczka
czarna.wdowa pisze:My z Damim do 6-go roku życia mieszkaliśmy z teściami u których zawsze były zwierzaki (pies i 1-2 koty)
Później przeprowadziliśmy się do Olsztyna i mimo tułania się po stancjach mieliśmy zawsze chociaż rybki,
po roku z uwagi na częste śmierci rybek zawitały do nas żółwie, a teraz dodatkowo dwa futrzaki
Dami zawsze chętnie jeździł do dziadków bo wiedział że tam czeka na niego "jego" ukochany zwierzaczek
Moje dzieciństwo w domu dziadków upłynęło razem z psami, w domu za to zawsze były gryzonie (chomiki i szczurki)
i czasami przynoszone przeze mnie psy
Kotami zaraziłam się dopiero od mojej teściowej i jej synów
a teraz i ja i TŻ nie wyobrazamy sobie życia bez tych paskudów
nie mówiąc już o Damim którego nazywamy małym Doktorem Dollitte
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości