Zabiję Mruczka! (20) Koci Hyde Park

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 21, 2012 16:44 Re: Zabiję Mruczka! (20) Koci Hyde Park

kussad pisze:
Dorota pisze:Duza zawolala Chipolita, bo otworzyla suche.
Frolic. Dodatek do zwirku.
No to sie zerwalm.

Niejadalne.

I jak tu wytrzymac?

Mru[/color][/i][/b]


Mrusiu! Jak możesz tak mówić - Frolic - niejadalne? to jest największy smakołyk i Duża mi to kładzie na wierzch do miseczki z Nutra Gold...
Choco suczka :twisted:


Chcesz? :twisted:


Duza od Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 21, 2012 17:09 Re: Zabiję Mruczka! (20) Koci Hyde Park

Dorota pisze:
goodfriend pisze:Mru..Biedaku...Nie dość, że obudzili to jeszcze zdjęcia robili...Ależ Ty masz ciężkie życie :(
A Duża niech tak nie rozważa bo gorzej jak zamiast skręcenia kostki skręci np. nadgarstek.. i wtedy jak będzie kociom jeść dawała??? Mru uważaj czy to nie jest początek jakiejś drakońskiej diety dla was..
ZeFiRki podejrzliwe


:ryk: :ryk: :ryk:

Tu Duza od Mru :twisted:

Kiedys prawie umarlam smiercia bibliotekarza :twisted:
Spadajac z taboreta z pudlem ksiazek.

Duza od Zefirkow - tak sie ciesze z "kociecia". :ok:
Sluchaj lekarzy!!!!!
Mnie kiedys (chyba ze starszym synem, pod koniec) co 3 dni
chcial widziec.

Ja byłam kiedyś nie gorsza: drabina mi się gibnęła, to się ręką złapałam regału. Metalowego. Palce dłuższy czas nie nadawały się do użytku...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 21, 2012 17:18 Re: Zabiję Mruczka! (20) Koci Hyde Park

MaryLux pisze:
Dorota pisze:
goodfriend pisze:Mru..Biedaku...Nie dość, że obudzili to jeszcze zdjęcia robili...Ależ Ty masz ciężkie życie :(
A Duża niech tak nie rozważa bo gorzej jak zamiast skręcenia kostki skręci np. nadgarstek.. i wtedy jak będzie kociom jeść dawała??? Mru uważaj czy to nie jest początek jakiejś drakońskiej diety dla was..
ZeFiRki podejrzliwe


:ryk: :ryk: :ryk:

Tu Duza od Mru :twisted:

Kiedys prawie umarlam smiercia bibliotekarza :twisted:
Spadajac z taboreta z pudlem ksiazek.

Duza od Zefirkow - tak sie ciesze z "kociecia". :ok:
Sluchaj lekarzy!!!!!
Mnie kiedys (chyba ze starszym synem, pod koniec) co 3 dni
chcial widziec.

Ja byłam kiedyś nie gorsza: drabina mi się gibnęła, to się ręką złapałam regału. Metalowego. Palce dłuższy czas nie nadawały się do użytku...


:strach:

Niesamowite! Waspolczuje!
I bede mila na uwadze :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 21, 2012 17:20 Re: Zabiję Mruczka! (20) Koci Hyde Park

Dorota pisze:
MaryLux pisze:
Dorota pisze:
goodfriend pisze:Mru..Biedaku...Nie dość, że obudzili to jeszcze zdjęcia robili...Ależ Ty masz ciężkie życie :(
A Duża niech tak nie rozważa bo gorzej jak zamiast skręcenia kostki skręci np. nadgarstek.. i wtedy jak będzie kociom jeść dawała??? Mru uważaj czy to nie jest początek jakiejś drakońskiej diety dla was..
ZeFiRki podejrzliwe


:ryk: :ryk: :ryk:

Tu Duza od Mru :twisted:

Kiedys prawie umarlam smiercia bibliotekarza :twisted:
Spadajac z taboreta z pudlem ksiazek.

Duza od Zefirkow - tak sie ciesze z "kociecia". :ok:
Sluchaj lekarzy!!!!!
Mnie kiedys (chyba ze starszym synem, pod koniec) co 3 dni
chcial widziec.

Ja byłam kiedyś nie gorsza: drabina mi się gibnęła, to się ręką złapałam regału. Metalowego. Palce dłuższy czas nie nadawały się do użytku...


:strach:

Niesamowite! Waspolczuje!
I bede mila na uwadze :D

Wtedy zamierzałam ściągnąć książkę na jakieś tematy mechaniczne...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 21, 2012 17:43 Re: Zabiję Mruczka! (20) Koci Hyde Park

MaryLux pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:
Dorota pisze:
goodfriend pisze:Mru..Biedaku...Nie dość, że obudzili to jeszcze zdjęcia robili...Ależ Ty masz ciężkie życie :(
A Duża niech tak nie rozważa bo gorzej jak zamiast skręcenia kostki skręci np. nadgarstek.. i wtedy jak będzie kociom jeść dawała??? Mru uważaj czy to nie jest początek jakiejś drakońskiej diety dla was..
ZeFiRki podejrzliwe


:ryk: :ryk: :ryk:

Tu Duza od Mru :twisted:

Kiedys prawie umarlam smiercia bibliotekarza :twisted:
Spadajac z taboreta z pudlem ksiazek.

Duza od Zefirkow - tak sie ciesze z "kociecia". :ok:
Sluchaj lekarzy!!!!!
Mnie kiedys (chyba ze starszym synem, pod koniec) co 3 dni
chcial widziec.

Ja byłam kiedyś nie gorsza: drabina mi się gibnęła, to się ręką złapałam regału. Metalowego. Palce dłuższy czas nie nadawały się do użytku...


:strach:

Niesamowite! Waspolczuje!
I bede mila na uwadze :D

Wtedy zamierzałam ściągnąć książkę na jakieś tematy mechaniczne...


Unikam takiej tematyki.
Ale mam "Strukture materii" :strach: Chcesz?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 21, 2012 17:46 Re: Zabiję Mruczka! (20) Koci Hyde Park

Dorota pisze:
MaryLux pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:
Dorota pisze:
:ryk: :ryk: :ryk:

Tu Duza od Mru :twisted:

Kiedys prawie umarlam smiercia bibliotekarza :twisted:
Spadajac z taboreta z pudlem ksiazek.

Duza od Zefirkow - tak sie ciesze z "kociecia". :ok:
Sluchaj lekarzy!!!!!
Mnie kiedys (chyba ze starszym synem, pod koniec) co 3 dni
chcial widziec.

Ja byłam kiedyś nie gorsza: drabina mi się gibnęła, to się ręką złapałam regału. Metalowego. Palce dłuższy czas nie nadawały się do użytku...


:strach:

Niesamowite! Waspolczuje!
I bede mila na uwadze :D

Wtedy zamierzałam ściągnąć książkę na jakieś tematy mechaniczne...


Unikam takiej tematyki.
Ale mam "Strukture materii" :strach: Chcesz?

Ja nie miałam dużego wyboru - czytelnik sobie zażyczył, mogłam co najwyżej udawać, że nie ma tego na półce.
Struktura materii? Może być ciekawe...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 21, 2012 18:04 Re: Zabiję Mruczka! (20) Koci Hyde Park

MaryLux pisze:Struktura materii? Może być ciekawe...


Chcesz? :dance: :dance2:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 21, 2012 18:06 Re: Zabiję Mruczka! (20) Koci Hyde Park

Dorota pisze:
MaryLux pisze:Struktura materii? Może być ciekawe...


Chcesz? :dance: :dance2:

No pewnie, dawaj :)
Aha, i jeśli będziesz miała coś Romerów (ojca i syna) - to dawaj, może poza podręcznikami nt. miernictwa.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 21, 2012 18:09 Re: Zabiję Mruczka! (20) Koci Hyde Park

MaryLux pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:Struktura materii? Może być ciekawe...


Chcesz? :dance: :dance2:

No pewnie, dawaj :)
Aha, i jeśli będziesz miała coś Romerów (ojca i syna) - to dawaj, może poza podręcznikami nt. miernictwa.


8O 8O 8O
A szszo/kkktoto? :oops: :oops: :oops:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 21, 2012 18:13 Re: Zabiję Mruczka! (20) Koci Hyde Park

Dorota pisze:
MaryLux pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:Struktura materii? Może być ciekawe...


Chcesz? :dance: :dance2:

No pewnie, dawaj :)
Aha, i jeśli będziesz miała coś Romerów (ojca i syna) - to dawaj, może poza podręcznikami nt. miernictwa.


8O 8O 8O
A szszo/kkktoto? :oops: :oops: :oops:

Ojciec - Eugeniusz - to ceniony geograf czasów międzywojennych. Syn Edmund był specjalistą od urządzeń pomiarowych (chyba miał nawet własną firmę produkującą takowe przed wojną), pisał też podręczniki na ten temat.
Kiedyś przyszedł do mojej biblioteki Murzyn, student wydz. mechanicznego. Miał pożyczyć książkę Romera syna. No to zapytał, czy mam książkę prof. Homera.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 21, 2012 20:05 Re: Zabiję Mruczka! (20) Koci Hyde Park

Witaj Mruczysławie :1luvu:
a nasza Duża jak kiedyś myła okno to wyleciała przez nie
było słychać łubudu a potem auuuuuu
dobrze że nie mieszkamy na 10 piętrze bo by było
aaaaaaa a potem łubudu

Sulka mocno Cię Kochająca

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro mar 21, 2012 21:13 Re: Zabiję Mruczka! (20) Koci Hyde Park

Zauważyłyśmy z dużą, Mru, że dzisiaj dużo piszesz, ale jesteś smutny. Chyba.
I się martwimy :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw mar 22, 2012 7:50 Re: Zabiję Mruczka! (20) Koci Hyde Park

Mruczusiu?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 22, 2012 9:31 Re: Zabiję Mruczka! (20) Koci Hyde Park

Witamy się :)

Dorotko mnie lekarz na szczęście co miesiąc zaprasza (i oby tak zostało..) i ja chętnie bym chodziła.. Usg zobaczyć, pogadać bo fajny facet... Ale nie samolot :roll: Marudzę bom baba w ciąży :twisted:
Aaaaa i jakbyś tak chciała spaść jak Mary to wiem, że w bibliotece UWM w dziale bioinżynierii była cudowna książka pod tytułem "Traktoroznastwo" czy jakoś tak.. Kilka dni z dziewczynami się z tego śmiałyśmy :mrgreen:

Mruuuu ale się Duże rozgadały... A to przecież koci hyde park.... Mruuu i Ty nasz Ojciec Dyrektor na to pozwalasz???
ZeFiRki zaniepokojone


Coś mi dziś odbija więc wiecie... Poprawkę na mnie dziś brać trza :mrgreen:
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Czw mar 22, 2012 9:35 Re: Zabiję Mruczka! (20) Koci Hyde Park

Ciociu, ale Ty sobie za często tego USG to nie rób, po co jak wszystko jej ok.
Cześć Mru, u mnie wiercą :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
H

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 43 gości