TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] - Mar-Lenka ma DOM

[Maryla]

Fisio ma się nawet dobrze, ale wieje jak otwieram kropelki
cfany gosciu
spał dziś na mnie jak sie obudziłam

ale za to muszę wiać z pracy i leciec do weta z kolejnym kotem
a jeszcze nie wiem z czym bedziemy sie musieli zmierzyć
kciuki pożadane

[smil]

Mam nadzieję, że to okaże się fałszywy alarm

[Maryla]

Mam nadzieję, że to okaże się fałszywy alarm

fałszywy to nie, bo węzeł wiekszy niż u białaczkowego
tylko mam nadzieję że do uleczenia
coś mi sie zdaje ze to zębowa sprawa

[Maryla]

no i sie okazało
pan doktor toto ogolił
nie znalazł strupa
więc wsadził igłe do środka
i wyciągnął całą strzykawkę szaroczerwonej mazi
ropień

mowilam Ci Jacusiu
nie zadzieraj z Białą
11 lat Ci sie udawało
ale do czasu
o ile to ten scenariusz

no chyba ze ropnie sa zarazliwe bo ostatnio miał takie cuś ten w łazience
albo ja mam deja vu

Jacuś jest na lincospektinie
dziś idziemy zobaczyć czy coś się nadbudowało
czy może nie

może nie

[smil]

No, to chyba do uleczenia będzie.
Kciuki trzymam, co by się goiło jak na psie

[JoasiaS]

Ja też se potrzymam. A co!

Joasia

[Maryla]

z ostatnich domowych atrakcji to jeszcze białaczka zaczepia FIV pod drzwiami łazienki

[tomoe]

z ostatnich domowych atrakcji to jeszcze białaczka zaczepia FIV pod drzwiami łazienki

Przyjezdni muszą trzymac się razem
Mimo wszystko u Jacka to dobrze że nie węzeł chłonny...

[Maryla]

z ostatnich domowych atrakcji to jeszcze białaczka zaczepia FIV pod drzwiami łazienki

Przyjezdni muszą trzymac się razem
Mimo wszystko u Jacka to dobrze że nie węzeł chłonny...

no za duze było na węzeł
nic nie narasta, zastrzyk udało się podać
dziś idziemy na kontrolę wet i jesli bedzie ok to sama będę Jacka zastrzykowac jeszcze przez parę dni - wet powiedział że minimum 10

[Maryla]

uprzejmie donaszam że szczepionki Merial RCPChFelV juz sie chlodza w wetowej lodówce
bo pod koniec tygodnia bedziemy szczepić i to tym razem w kończynkę
Jeśli ktoś chce nas wesprzec albo jest zwolennikiem takich atrakcji to zapraszam
atrakcje przewidziane
już zarządziłam zbiórke na wymieniony cel bo szacunkowy koszt to 400 zł i powstaje nie z mojej winy, of kors
bedziem donosić jak będzie po wszytkim

[Maryla]

wczoraj wieczorem wet poszczepił wszystkie, łącznie z Białą ktora sie dała złapać przypadkiem jak ganiałam za Feliksem
dziś połowa się nie zgłosiła na śniadanie, tylko śpią
nawet Buruś, który je zawsze i wszędzie śpi i chrapie
efekt jest więc bardzo widoczny
zapłaciłam 400 zł

[Maryla]

w domu spokój jakiego dawno nie pamietam
taki ze az mi sie udalo pojsc spac o 21 i to do rana
Burus caly wczorajszy dzien nie jadl tylko spal, ale za to mruczał
dziś juz polizał i pochrupał trochę
i jeszcze Feliks caly dzien i noc spedził za lozkiem - tylko nie wiem czy z powodu szczepionki czy moze to trauma po starciu z-calkiem-obcym-meszczyzna - ktory-zadal-bol
najweselsze Fisio i Victorek

[Maryla]

no i sie porobiło
spadek odporności po szczepieniu, zimno na dworze, ja tez sie zasmarkałam, wiec trafiło na Burusia, zaziębił się
zaczął dzis rano kropelkować w kuwecie
po przeglądzie weterynaryjnym dostaje Synergal w zastrzykach
od weta dostał nospe w zastrzyku
codziennie będziem go kłuć, na szczęscie on obsługiwalny jest
gorzej z pieszymi wycieczkami bo został w lecznicy zważony i
waży 7,5 kg
w domu od razu w lepszym humorze bo juz nie biega co chwilę do kuwetki
mamy specjalne paski do zbadania składu moczu bez labu tylko musimy pozyskać jakoś mocz, chociaż kropelkę

3mamy kciuki za grubaska

[smil]

Mocne

[Maryla]

domowe laboratorium stwierdziło że jest niefajnie
wysokie pH, nienormowe leukocyty i białko w moczu
Buruś co chwilę w kuwecie robi małe ilości
jutro bedę konsultować z wetem leczenie i czy to nie SUK
Synergal podałam