Wojtek pisze:Świetne ujęcie Paśka.
Całkiem zwinny koteczek.
Jak dobrze że doprecyzowałeś, o które zdjęcie chodzi.
Bo się obawiałam, że chcesz sobie podrworować z tego, na którym leży na plecach

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
smil pisze:Wojtek pisze:Świetne ujęcie Paśka.
Całkiem zwinny koteczek.
Jak dobrze że doprecyzowałeś, o które zdjęcie chodzi.
Bo się obawiałam, że chcesz sobie podrworować z tego, na którym leży na plecach
MaryLux pisze:Przepraszam, ale gdzie ten deszcz? Na moją stronę nie dotarł. Bo chyba pojedyncze kropelki (mniej niż u księdza na kropidełku do święcenia potraw) to nie deszcz?
czitka pisze:MaryLux pisze:Przepraszam, ale gdzie ten deszcz? Na moją stronę nie dotarł. Bo chyba pojedyncze kropelki (mniej niż u księdza na kropidełku do święcenia potraw) to nie deszcz?
Poczekaj chwilę, może dojdzie. Lało, po prostu gęsty, prawdziwy, głośny deszcz.Koty siedziały w oknie i bardzo się dziwiły.
Dalej lekko kapie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter, Silverblue i 62 gości