pozytywka pisze:o jak rany, łoże ze stołem pomyliłam![]()
pewnie dlatego, ze nie przypuszczałam, że u innych też kotom wolno na stole się wykładać![]()
zresztą wiadomo - stół to łoże dla kota![]()
to taki stół roboczy, w biurze


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
pozytywka pisze:o jak rany, łoże ze stołem pomyliłam![]()
pewnie dlatego, ze nie przypuszczałam, że u innych też kotom wolno na stole się wykładać![]()
zresztą wiadomo - stół to łoże dla kota![]()
sibia pisze:Jesteś usprawiedliwiona, choć doczytując miałam strzelić fochem.
Bezpiecznie u Was?
Czy badanie surowicy oznacza, że może wracacie? Z kotami?
Fajnie byłoby się spotkać kiedyś
joluka pisze:gdzieś się załatwiła wirusowo?? przeszło już po zmianie klimatu
![]()
![]()
?
w Afryce chłodniej niż w Polsce?bekos pisze:nadal siedzę cichutko... zmiana klimatu tym razem okazała się na gorsze - chłodniej niż ostatnio w PL, wieje, pada, grzmi i w ogóle bleee...joluka pisze:gdzieś się załatwiła wirusowo?? przeszło już po zmianie klimatu
![]()
![]()
?
Alyaa pisze:w Afryce chłodniej niż w Polsce?
Alyaa pisze:Mnie ojczyzna powitała wiatrem, zimnem i deszczem - mam ochotę wrócić z powrotem do Wiednia, tam już kasztany i bzy zakwitły i bosko pachną...
rambo_ruda pisze:mi dokuczały dolegliwości żołądkowe, w badaniach wyszedł pasożyt (dzięki mamo, za wspaniałe wakacje), zjadłam 180 tabletek w ciągu 10 dni i czekam na wyniki, mam nadzieję że to koniec bo leczenie dało mi się we znaki.
bekos pisze:Alyaa pisze:Mnie ojczyzna powitała wiatrem, zimnem i deszczem - mam ochotę wrócić z powrotem do Wiednia, tam już kasztany i bzy zakwitły i bosko pachną...![]()
widzisz, bo złą porę wybrałaś na urlopakurat jak Cię nie było, to w PL było lato
ale nie martw się, niedługo znów będzie fajnie i kolejny raz w tym roku będziesz się cieszyć bzami i kasztanami
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, zuza i 1119 gości