Z mokrymi karmami jest tak, że ja jakoś za nimi nie przepadam

Wolę dać surowego mięcha, zresztą Romek też za mokrymi nei przepada
Ze składów to mi pasują:
Animonda (choć może niekoniecznie
Brocconis ze swoimi 8% mięsa),
Carny, które ma 88% mięska, a czasem nawet 100%

w co nie jestem w stanie uwierzyć, bo to nie ta cena (tu wytłumaczeniem może być hasło ze składu: mięso i zwierzęce produkty uboczne (czyli co? łapki, pazurki, skóra? nikt tego nie wie)), jest
Integra, ok. 93% mięsa (przy czym Integrę nawet romek czasem łyknie

).
Rafine: niecałe 40% mięsa, reszta to zboża,
Von Feisten: 14 - 60% mięsa w zależności od rodzaju (ale uwaga: znowu mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego)
Mnie składem jeżeli już to najbardziej przekonuje Carny (gdyby nie te produkty pochodzenia zwierzęcego, to nie miałabym się do czego przyczepić

) albo Integra
MIAMOR jedyna puszka którą Romek wciąga (pod warunkiem, że to tuńczyk akurat

) Ze składu naprawdę rewelacja (85% mięsa podstawowego i 15% dodatków (typu warzywa albo krewetki

). Braki, o których pisałam jeszcze nie są na rynku widoczne - to nie tak, że w sklepach brakuje albo w hurtowniach, na razie to tylko importer ma mały problem, bo nie jest w stanie przewidzieć kiedy bedzie miał następną partię, a ja lubię u siebie mieć świeżynki

). Teoretycznie nie ma produktów pochodzenia zwierzęcego
ALMO NATURE: 75% mięsa, reszta to ryż (1%) i woda. I tu ujawniają się różnice w podawaniu składów karm mokrych: jedni tą wodę podają w procentach, inni nie. Ogólnie skład dobry - z ceną dużo gorzej

Nie bardzo wiem jak to porównywać z innymi producentami, bo inni nie podają ile jest wody.
Feline Porta: 34 % mięso z kurczaka, 4,5% ryż, 4,5% wątróbka z tuńczyka, 1% suszone jaja, 1,1% olej słonecznikowy, 54,9% wywar z kurczaka. Skład ok, cena tak sobie

Czyli więcej niż połowa puszki to rosół
BOZITA: skład ok, procenty też ok, ale mnie nie przekonuje zawartość wieprzowiny w sporej ilości (40%) i zawartość karmelu (nie wiadomo po co - dla kotów barwa dania chyba nie ma znaczenia

). Nie wiem też dlaczego w mokrej karmie używają mączki mięsnej
Mięso z kurcząt, wątróbka, płucka, mączka mięsna, mięso z okonia rzecznego (min.4 %), składniki mineralne, jaja, warzywa, karmel jako barwnik 0,0225 %.
Udział mięsa i składników mięsnych: 88 % (w tym 40% kurczak, 40 % wieprzowina, 20 % wołowina).
EVANGER'S - promowany jako dobra karma. Niestety nie podają procentowej zawartości składników i w taki sposób nic nie można o niej powiedzieć. No i ma formę "mięsnej" brei
Gimpet Shiny Cat: 44.6% czystego mięsa z makreli, 4.6% białego mięsa kurczaka), a reszta? Któż to wie

Do tego mało naturalny wygląd: pałeczki w sosie (prawie jak whiskas

) Romek nie tyka, ale są koty, który tylko taką formę mokrej karmy zjadają
Jest jeszcze LEONARDO: ze składu ok, ale po otwarciu już średnio (te produkty pochodzenia zwierzęcego to czasem gołym okiem można dojrzeć, no ale skądś się ta cena bierze

Mięso i produkty pochodzenia mięsnego (min 65% oraz min 15% królika), wywar mięsny, minerały.
ROYAL CANIN: wygląda jak whiskas

Ze skladu niewiele można wywnioskować, bo nie podają procentów. Mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego, ryby i produkty pochodne, zboża, wyciąg z białek roślinnych, oleje i tluszcze, produkty pochodzenia roślinnego, sole mineralne
Oczywiście jest jeszcze mnóstwo innych rodzajów, ale nie jestem w stanie opisać wszystkich

Mnie osobiście przekonuje tylko Miamor, ale to nie znaczy że inne są do niczego, ja trochę inaczej patrzę na karmę mokrą - ona ma być tylko dodatkiem i ma być bez zbóż (ale to już moja teoria, że kot to nie kura, nie musi jeść zboża, warzywa i inne roślinki mu wystarczą)
Za to ogólnie najlepiej u mnie schodzi royal (w sumie powinnam go za to lubić

)