Klunia,Tosia,Melka-jak śpi Klunia? s.97. ;)

[FreEp]

Jak tam koniec roku (szkolnego) Oceny juz wystawione? Rada pedagogiczna byla?

- a tfu! Nie, ale to są TE dni, kiedy łośkom jednym się przypomina, że może by się trzeba było pouczyć ?

W połowie tygodnia wpisujemy oceny, zostanie tydzień do konferencji, potem komers klas trzecich przeżyć, kolejną konferencję i wolne. Napięcie rośnie, bo zbliża się termin ogłoszenia wyników testu gimnazjalnego

Moja mama (chemica i biologica) tez zaczyna obgryzac pazury ze stresu, bo uczniowie mowili, ze chemia byla trudna
Ja sie modle, zeby siostra TZ jako-tako to zdala... Przed egzaminem byla u mnie na kilku korepetycjach z matmy i tragedia I co najsmieszniejsze- ma jedne z najlepszych ocen z matmy...
Tymczasem wracam do swojej nauki, bo my to gadu gadu, a jutro 2 egzaminy i jeden referat

[FreEp]

Aha, i wkurzaja (eufemizm) mnie rodzice, którzy dziś już pod szkołą studiowali listy uczniów zapisanych do klas pierwszych i już kombinowali nad przenosinami pociech, bo w klasie jest ktoś, kogo dzieciatko w podstawówce nie lubiło I nie liczy się, że życzonko rodzica zostało spełnione: dziecię miało do klasy pójść z najlepsiejszymi koleżankami... nieeee

Glupota- przeciez klasy sa profilowane i powinno to sie pokrywac z zainteresowaniami dzieciaka A nie z tym, kto w danej klasie jest

[Dorota]

Ufff...

Jestes, EwKo!

[EwKo]

FreEp, profile w gimnazjum? Publicznym?
Jakim cudem?


Obowiazuje ramowy plan nauczania: http://www.gimnazjum.pl/przedmioty/ramo ... ania.phtml - uczeń gimnazjum musi odbębnić swój limit godzin matmy, polskiego, historii czy czego tam jeszcze. I koniec - nikt nie pyta czy lubi, czy nie. I nie moze też siedzieć w szkole więcej niż 31 godzin tygodniowo. Wybiera profile po skończeniu gimpla. Nie trawi matmy, idzie na humana. Chce zostać lekarzem, idzie na profil biologiczno-chemiczny, np.


Nio, jestem
A miało mnie nie być?

Jutro odpracowujemy 4 maja. W szkole festyn (jestem współodpowiedzialna za konkurencję sportową o nazwie: Rzut beretem , ale nie moherowym, coby nie było podtekstów politycznych , muszę jeszcze opracować regulamin i znaleźć beret ). Festyn oznacza, że koty mają chatę dla siebie A co tu się dzieje podczas mojej nieobecności, to chyba wolę nie wiedzieć

Szrama na nosie Meli się zagoiła, ale Klunia robi wszystko, żeby kumpeli karoserię zarysować Na pociechę Melka dostała swoja własną półkę (no dobra, część półki), poduchę i tam sobie kima, przynajmniej wtedy, gdy nie zwiewa przed Kluniem albo nie śpi na biurku

I sukces, Drodzy Państwo: odkąd kuweta stoi w przedpokoju a łazienka jest zamknięta, Toś przypomniała sobie, gdzie zostawia konkrety dobrze wychowany kot. Mamy (poza jakimiś dwoma wpadkami - łazienkę zostawiłam otwartą ) 100% trafień z qpalem
Jak mało człowiekowi do szczęścia potrzeba
Pędzę władować do pieca pizzę

[FreEp]

FreEp, profile w gimnazjum? Publicznym?
Jakim cudem?
Obowiazuje ramowy plan nauczania: http://www.gimnazjum.pl/przedmioty/ramo ... ania.phtml - uczeń gimnazjum musi odbębnić swój limit godzin matmy, polskiego, historii czy czego tam jeszcze. I koniec - nikt nie pyta czy lubi, czy nie. I nie moze też siedzieć w szkole więcej niż 31 godzin tygodniowo. Wybiera profile po skończeniu gimpla. Nie trawi matmy, idzie na humana. Chce zostać lekarzem, idzie na profil biologiczno-chemiczny, np.

Za moich czasow, w moim gim. byly takie "profile" i tak np. ja mialem wieksza ilosc godzin informatyki i wprowadzenie podstaw programowania. Acha- i z matematyki bylismy bardziej gnebieni

Oczywiscie, ze to nie byly takie profile jak w LO, ale taki przedsmak tego, co czekalo nas za pare lat

Moze teraz te praktyki sa zakazane Az z ciekawosci zadzwonie pozniej do rodzicielki i zapytam sie

[EwKo]

http://www.kuratorium.krakow.pl/user/5/pytania_g.doc - - p.6. W kuratorium chyba wiedzą
"Profile" i profile, to dwie różne sprawy, ale to już dyskusja dla samej dyskusji U nas nie ma ani jednych, ani drugich, więc sprawa, która mnie dziś rozjuszyła, dotyczy tych, którzy w Twoim gimnazjum byliby na "profilu" ogólnym.

[Dorota]

Ciesze sie, ze nie ucze...

[EwKo]

Ciesze sie, ze nie ucze...

- refren wprowadziłaś do wątku Najfajniejsze w uczeniu są: praca z dzieciorami, wakacje i ... praca z dzieciorami Resztę - na stos i benzyną oblać (czytaj papiórki, absurdy i cała reszta, już się rozwijać nie będę )

[Dorota]

Uczylam studentow korzystac z Alepha.

Juz nie musimy tego robic.
Sami sie egzaminuja (test online).

Jaka ulga...

[EwKo]

Student=samo zło?

Wczoraj polazłam do sklepu po rolki do zbierania sierści, zrobiłam zakupy, objuczona wróciłam do domu.
Bez rolek, za to z pizzą . Dzisiaj trzeba było się wybrać ponownie. Po powrocie zastałam, co następuje: batonik malinowo-żurawinowy w polewie jogurtowej - obślimtany - w przedpokoju (sztuk: 1), batonik z suszonymi śliwkami - obślimtany i nadgryziony (sztuk: 1) - w kuchni.
Boję się szukać dalej... Oczywiście batoniki same się po mieszkaniu rozlazły

I jeszcze jedno: Mela, nie! dooopka Meli - pracuje nad tym, jak zrzucic monitor z biurka. Nie mam już pojemnika z dokumentami i ołówkami. Biały sierściuch wywalczył swój własny "plac" metodą: kropla drąży skałę nie siłą, lecz ciągłym padaniem... :roll: Drukarka niedługo sama się będzie włączać już na sam widok nadciągającego białego tornada, mycha notorycznie zwisa z biurka jak samobójca jaki... heeeeelp!!!

[FreEp]

Bez przesady, student nie jest taki zly (szczegolnie taki jak ja- zaoczny)

Dorota, co to jest Aleph?

[Dorota]

:lol:
Student=samo zło?

Oczywiscie. Wiesz, jak przeszkadza w pracy?

Drukarka niedługo sama się będzie włączać już na sam widok nadciągającego białego tornada, mycha notorycznie zwisa z biurka jak samobójca jaki... heeeeelp!!!

Prawie umarlam

[Dorota]

Bez przesady, student nie jest taki zly (szczegolnie taki jak ja- zaoczny)

Np dobra... Sa wyjatki.

Dorota, co to jest Aleph?

Zintegrowany system biblioteczny.

[naya]

:lol:

Drukarka niedługo sama się będzie włączać już na sam widok nadciągającego białego tornada, mycha notorycznie zwisa z biurka jak samobójca jaki... heeeeelp!!!

Prawie umarlam

Ja też

[EwKo]

Mela w tej swej słonikowatości jest po prostu rozczulająca Chyba ma coś nie teges z dopasowaniem siły skoku do odległości, jaka jest do pokonania. Z drugiej strony jako jedyna spośród Atomówek wskakuje na wysokie półki. I zrozum tu człeku kota