Maja [*], Gucio [*], nowy rozdział: Luśka i Tygrysek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 17, 2016 23:33 Re: Maja i Gucio... Gutek - walczymy

Przy drugim podaniu czekalam na ewentualna reakcje wstrzasowa. Na szczescie w zadnym z obu przypadkow nie bylo.

Ogromne kciuki za Gutka!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88017
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie gru 18, 2016 0:46 Re: Maja i Gucio... Gutek - walczymy

Siedzi taki bidulek osowiały, drzemie sobie na półeczce 15 cm od mojej głowy. Podkarmiam go po kawałeczku mięska - jeden kąsek na godzinę...
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie gru 18, 2016 1:09 Re: Maja i Gucio... Gutek - walczymy

Hej wpadlam przez przypadek na watek ale... zostaje jesli moge.

Trzymam bardzo mocno kciuki za Gucia! zdrowka dla niego i sil dla Ciebie!
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie gru 18, 2016 1:17 Re: Maja i Gucio... Gutek - walczymy

Rozgość się.
Jaki Twój (Twoja?) Coco podobny/a do Gutka :1luvu:

A kciuki mile widziane i dużych ilościach.
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie gru 18, 2016 1:22 Re: Maja i Gucio... Gutek - walczymy

Faktycznie podobieństwo uderzające... :)
Coco - Ona :)

Bardzo mnie zaintrygowal fakt takich problemow ze szpikiem .. (doczytalam str 9).
Bo piersze co pomyslalam to bialaczka wlasnie... a powtarzaliscie kiedys jeszcze testy bialaczkowe?
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie gru 18, 2016 8:27 Re: Maja i Gucio... Gutek - walczymy

Guciu, kciuki trzymamy cały czas.

megan72

 
Posty: 3502
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Nie gru 18, 2016 12:28 Re: Maja i Gucio... Gutek - walczymy

Co u Was?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon gru 19, 2016 10:01 Re: Maja i Gucio... Gutek - walczymy

Powtarzaliśmy testy białaczkowe kilka razy. Było tez badanie szpiku, które nie wskazało konkretnej przyczyny zaniku produkcji czerwonych krwinek.
Diagnoza jest taka, że jest to coś autoimmunologiczne.

Jak jest? Jest słabo.
Wczorajszy wieczór spędziliśmy w lecznicy (w Legionowie, bo to jedyna całodobowa, do której mam zaufanie - tam swoje stado leczy moja siostra, a Białobrzeska w niedzielę tylko do 16-tej).
Pojechaliśmy, bo Gutek bardzo osłabł.
Przestał jeść. W czwartek miał świetny apetyt, w piątek jeszcze też, w sobotę już mniejszy, rano jeszcze OK, ale na kolację już tylko kilka kęsków wołowinki. Potem jeszcze w nocy namówiłam go na dwa, czy trzy kawałeczki. A w niedzielę już nic. Siadał nad miską, wąchał i odchodził. Mięso było świeże (Maja testowała), chrupek też nie tknął, nawet sosu z saszetki. Głównie spał. Wieczorem zaczął wymiotować śliną.
W lecznicy wyszło, że hematokryt niski, ale taki sam, jak w czwartek, więc przyczyna nie tu.
Prawdopodobnie to skutek Equoralu.
Po powrocie z lecznicy zjadł dwa maleńkie kawałeczki mięsa. Dziś rano nic nie zjadł.
Dzisiaj przyszedł mailem wynik z laboratorium i choć erytrocyty i hematokryt są nadal dużo za niskie, to płytki krwi i reticulocyty są w normie.
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon gru 19, 2016 12:05 Re: Maja i Gucio... Gutek - walczymy

Trzymam, wierzę, że Gutek da radę, przemądry ten kotek :ok:

Najgorsze są takie sytuacje, w których niby wiadomo o co chodzi, a jednak nie. Aranesp działa skoro retikulocyty i inne parametry czerwonowkrwinkowe są ok. Żeby tylko apetyt wrócił.
U nas był kiedyś (dwukrotnie) problem z leukocytami u Zawieszki, bardzo gwałtownie jej spadly. Mimo, iż to inny problem, to jednak objawy były takie jak u Gutka. Dostawała neupogen, nie mam pojęcia czy można to zastosować u Gutka, ale może zapytaj?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 19, 2016 12:27 Re: Maja i Gucio... Gutek - walczymy

Potrzeba nam tej wiary w cud.
Gutek ma taki zrezygnowany, cierpiący wyraz oczu, że słabo nam się robi.
Jak go wczoraj wzięłam na ręce, to cichutko pojękiwał (ale w badaniu nie było bolesności brzuszka). Jest zmęczony.

Nawet Maja zachowuje się inaczej - jest smutna i wyciszona.
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon gru 19, 2016 12:40 Re: Maja i Gucio... Gutek - walczymy

Ogromnie duzo dobrych mysli dla Was.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88017
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon gru 19, 2016 12:47 Re: Maja i Gucio... Gutek - walczymy

Posyłam ciepłe myśli i trzymam mocno kciuki.
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30708
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon gru 19, 2016 16:40 Re: Maja i Gucio... Gutek - walczymy

Mocno, mocno zaciskam :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 19, 2016 18:05 Re: Maja i Gucio... Gutek - walczymy

Zaglądam, jestem, kciuki ściskam najmocniej :ok: :ok:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39511
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Pon gru 19, 2016 21:52 Re: Maja i Gucio... Gutek - walczymy

Kciuki kochani! Badzcie silni :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1352 gości