Cosia,Czitka,Balbi,Mić-wakacje. Brak wakacji.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 17, 2008 22:27

Fe, nieładnie, ukochanemu kotku zapachu i miękkości żałuje 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw wrz 18, 2008 13:58

Biedny Mić :(
Pewnie myślał, że go dalej rozpieszczasz :P

I graj dzisiaj w totolotka!
Kumulacja jest!
8) :D :D :D

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 18, 2008 14:36

Zaraz zagram w tego totka, kto wie?
Od rana natomiast wygrałam telefon od przyjaciela.
Dzwoni. Z Warszawy.
Kotka znalazł na Mazurach, pałętało się biedactwo głodne. Dodatkowo prawdopodobnie kopnięty lub uderzony przez samochód.
Zabrali do domu, bo dobrzy to ludzie, pobiegli do weta, kotek przebadany na wszystkie strony, nic mu już nie jest, czuje się znakomicie. Miziak i podobno przecudnej urody.
Ma 5 miesięcy i szuka dobrego domu i kochających opiekunów.
Oto kocurek:
Obrazek
Terenu jeszcze nie znaczy, czyli przed kastracją. Oczka czyste, uszka czyste, zdrowiuśki. Komu?
Ma w tej chwili bardzo dobry i troskliwy DT, ale zostać tam nie może, są dwa psy i jeden rudy kotecek, który już na dzień dobry ze złości dzisiaj zamordował wiewiórkę. Limit zwierząt podopiecznych wyczerpany, brak dalszej przerobowości z wielu względów.
Zostawię też post na Kociarni, może ktoś? :roll:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19120
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw wrz 18, 2008 15:13

Oje bosssski w moim typie :love:
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw wrz 18, 2008 16:30

czitka pisze:rudy kotecek, który już na dzień dobry ze złości dzisiaj zamordował wiewiórkę

8O prawdziwą?

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw wrz 18, 2008 17:15

Greta_2006 pisze:
czitka pisze:rudy kotecek, który już na dzień dobry ze złości dzisiaj zamordował wiewiórkę

8O prawdziwą?

Najprawdziwszą. Tam, pod Warszawą, dużo wiewiórek podobno.
Teraz o jedną mniej :roll:
Nikt nie chce ślicznego koteczka? Ponoć ma czarne pręgi :love:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19120
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw wrz 18, 2008 20:26

Chcieć możemy... najchętniej przygarnąć wszystkie koty świata! Najlepiej same bure i krowiaste!

Ale marzenia marzeniami a rzeczywistosć sobie :(
Obrazek

Aksamitne_Futerko

 
Posty: 210
Od: Wto sie 14, 2007 20:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 18, 2008 23:14

W dzieciństwie mój mąż miał psa, co polował na wiewiórki...nie było roku, żeby jakiejś nie upolował, do tej pory jest tajemnicą, jak to robił 8O

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto wrz 23, 2008 8:31

Hallo, mieszka tu kto?

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto wrz 23, 2008 20:43

Już mieszka, ale przez kilka ostatnich dni nie mieszkał.
Przepraszam, muszę odespać, właśnie wróciłam.
Cztery ostatnie noce poświęciłam na rykowiska jeleni i nie tylko :roll:
Wszystko było tak blisko....
Na razie pa!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19120
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro wrz 24, 2008 8:58

czitka pisze:(...)
Cztery ostatnie noce poświęciłam na rykowiska jeleni i nie tylko :roll: (...)

Czy takie?
Obrazek
http://www.lp.gov.pl/prezenty/koncerty2/20.mp3

Wojtek

 
Posty: 27840
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro wrz 24, 2008 15:14

czitka pisze:.
Cztery ostatnie noce poświęciłam na rykowiska jeleni i nie tylko :roll: !

A to nie tylko, to co? :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 24, 2008 19:46

Nelly pisze:
czitka pisze:.
Cztery ostatnie noce poświęciłam na rykowiska jeleni i nie tylko :roll: !

A to nie tylko, to co? :D

To nie tylko, to były poszukiwania i nasłuchiwania, tudzież przygotowywania do podglądania. Jak będzie chwila czasu, to opowiem.
Wojtku, tak, taki jak pokazałeś, albo jeszcze większy i piękniejszy.
Duuuużo jeleni! Wszędzie dookoła ryczące jelenie!
Ja w innym temacie teraz na kolanie.
Dzisiaj zauważyłam, że Cosia ma nowy zwyczaj jedzeniowy 8O
Ona sobie z miseczki podaje łapką do pysia 8O
Całą miskę mokrego obiadku tak zjadła 8O
To normalne? Wasze też tak?
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19120
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro wrz 24, 2008 19:52

czitka pisze:(...)
Dzisiaj zauważyłam, że Cosia ma nowy zwyczaj jedzeniowy 8O
Ona sobie z miseczki podaje łapką do pysia 8O(...)

Daj jej sztućce :D

Wojtek

 
Posty: 27840
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro wrz 24, 2008 19:54

Tosia sobie łapeczką chrupki do paszczy podaje...


...wcześniej wspomniana łapeczka wykrada chruptaki z misek koleżanek :roll:

O, i jeszcze mleko w proszku dla kociat wsypane do szklanki (tuż przed zalaniem) łapencją w czerpak zwiniętą wybiera. Nie jest w tym procederze odosobniona - pomaga jej Klunia.

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 388 gości