Furia,Krecik,Filip,Amiga,Tunka. Nie z tego świata...

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto cze 09, 2009 15:09

Mysza pisze:Byłyśmy z Atką (Amigą, Tunką i Vanilką) na wystawie w Krakowie.
Kilka fot z weekendu :)

Tunka budziła powszechny podziw, ludzie się pytali co to za kot, jaki ma charakter, no tłum przy klatce był 8)Obrazek

No patrz pani, jak ta Tunka się ofutrzyła i wyrosła. No pisz-maluj MCO 8) :lol:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39429
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto cze 09, 2009 15:14

MariaD pisze::ryk: :ryk: :ryk:

A serio, zazdroszczę Wam wyjazdu do Krakowa. Wspominam wystawę, a zwłaszcza forumowiczki z tego miasta bardzo mile. I spotkanie po wystawie... ech... kiedyś muszę wrócić na szlaki wystawowe...
Nio, ta knajpka i towarzystwo w niej...ech...


Tunka na schodach niezła :lol:

A na wystawie jeszcze lepsza :P
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30863
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto cze 09, 2009 15:44

MariaD pisze:
Mysza pisze:Byłyśmy z Atką (Amigą, Tunką i Vanilką) na wystawie w Krakowie.
Kilka fot z weekendu :)

Tunka budziła powszechny podziw, ludzie się pytali co to za kot, jaki ma charakter, no tłum przy klatce był 8)Obrazek

No patrz pani, jak ta Tunka się ofutrzyła i wyrosła. No pisz-maluj MCO 8) :lol:


A żebyś wiedziała, Mario :lol:

Scenka z wystawy (muszę ją też wpisać do odpowiedniego wątku na hodowlanym):

Podchodzą Państwo do klatki i wskazując na Fortunkę, pytają:
- To jest kotek bengalski?
- Tak, to jest kotek bengalski - odpowiadam
Państwo zauważyli Amigę w budce:
- A to też jest kotek bengalski?

:twisted:


tajdzi :arrow: jak wymyślałam imię Fortuny, to pisałam potem do hodowczyni, że ona ma mieć na imię Fortuna, cytuję: "NOT Fortune, but Fortuna, with an "A" at the end!"

Hodowczyni jakoś musiała na tego kota wołać. Wołała Fortuna, ale wychodziło jej "for tuna". Potem zostało samo Tuna, zwłaszcza, że jej siostra (imię też wymyślone przez przyszłą właścicielkę) została nazwana Sushi. Taki rybny duecik ;)
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 09, 2009 19:05

Widziałam Fortunkę na wystawie, nawet się łaskawie pobawiła myszką ze mną, a Atka pozwoliła pogłaskać to cudne futerko :D
I faktycznie tłumy przed klatką były cały czas prawie, wszyscy się zachwycali :D
Mój Młody stwierdził, że najbardziej, to by chciał mieć jeszcze takiego kota jak Fortunka :wink: Wszystko mu w niej odpowiada - począwszy od charakteru, a na wyglądzie skończywszy :lol:

A Amiga to oaza spokoju :D Miała wszystko i wszystkich w głębokim poważaniu ;) Podziwiam ją :D

ina

 
Posty: 4099
Od: Śro paź 08, 2003 21:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 09, 2009 19:08

MariaD pisze:
Mysza pisze:Byłyśmy z Atką (Amigą, Tunką i Vanilką) na wystawie w Krakowie.
Kilka fot z weekendu :)

Tunka budziła powszechny podziw, ludzie się pytali co to za kot, jaki ma charakter, no tłum przy klatce był 8)Obrazek

No patrz pani, jak ta Tunka się ofutrzyła i wyrosła. No pisz-maluj MCO 8) :lol:

:lol: :lol: :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon cze 15, 2009 9:24

Pewnych rzeczy się kotu nie pokazuje. No po prostu nie...

Była niedziela rano, TZ wyjmował z szuflady parę skarperek. Tunka oczywiście na komódce i wsadzała nosa w nie swoje sprawy.

TZ powiedział, że jak tak bardzo chce, to może wleźć na chwilę do szuflady.

Wlazła.

Spodobało jej się.

Godzinę później otwarte były trzy szuflady.

I kto od tego czasu chodzi i zamyka te szuflady? No kto? Przecież nie TZ :evil:
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 15, 2009 9:27

Kto zamyka, to ja wiem.
Ważne, kto otwiera :twisted:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 15, 2009 9:34

smil pisze:Kto zamyka, to ja wiem.
Ważne, kto otwiera :twisted:


To chyba oczywiste jest?

Ale jakby ktokolwiek miał jakiekolwiek wątpliwości: TZ za leniwy :twisted:
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 16, 2009 18:42

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 16, 2009 21:55

Chyba właśnie odkryłaś coś lepszego, niż drapak :twisted:
Opatentuj, zbijesz fortunę ;)
Fortunę?
hm.


Bossska jest.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Śro cze 17, 2009 5:48

sib :ryk:
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 17, 2009 7:01

ciekawe kiedy jej się znudzi :twisted: :lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro cze 17, 2009 10:16

O rany jaka spryciula :lol:
Dobrze, że moje nie takie sprytne, bo mam podobną komodę, a w dodatku trzymam tam ulubioną zabawkę Enza - sznureczek :twisted:

ina

 
Posty: 4099
Od: Śro paź 08, 2003 21:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 18, 2009 15:27

Akcji "szuflada" ciąg dalszy.

Tunka otwiera szuflady, pobryka chwilę i idzie. Inne koty natychmiast korzystają z okazji i moszczą się w szufladach :evil:

Jak to dobrze, że ona jeszcze nie skojarzyła, że szuflady w innych komódkach mogłaby otwierać tak samo :twisted:
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 18, 2009 15:44

Atka pisze:Jak to dobrze, że ona jeszcze nie skojarzyła, że szuflady w innych komódkach mogłaby otwierać tak samo :twisted:

Kluczowe jest słowo "jeszcze". :twisted:

Skojarzy, spokojnie... daj jej czas do obserwacji i namysłu. :twisted: :lol: :lol:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39429
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: włóczka i 206 gości