Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon sie 01, 2011 10:28 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Ja mam wrażenie że to coś w powietrzu nie tylko w Krakowie, bo u nas od dwóch dni to samo. Najpierw Proziu oszalał, wczoraj Frejka 8O a za dnia Konan wszystkich ustawia. A na ogół tak to nie wygląda.
Nie martw się, na pewno to było chwilowe. Taki miała nastrój po prostu. Albo coś ją wkurzyło. Albo ciśnienie winne :twisted:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 01, 2011 10:31 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

za dużo grania w scrabble'a na wspomagaczach :twisted:
(o kotach mowa, o kotach)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 01, 2011 10:35 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Zmiana nie jest taka gwałtowna, stopniowo zaczęła nabierać temperamentu po sterylce, ale dziś w nocy przeszła samą siebie...

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 01, 2011 10:36 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Pasibrzucha pisze:Zmiana nie jest taka gwałtowna, stopniowo zaczęła nabierać temperamentu po sterylce, ale dziś w nocy przeszła samą siebie...

A powinno być odwrotnie chyba 8O

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 01, 2011 10:44 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Pasibrzucha pisze:Zmiana nie jest taka gwałtowna, stopniowo zaczęła nabierać temperamentu po sterylce, ale dziś w nocy przeszła samą siebie...

o, to jeszcze wszystko przede mną?
:strach:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 01, 2011 10:48 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Że muszę chować na noc dobrze scrabble i mleko? :twisted:

A może to bardziej obecność drugiego kota na nią wpłynęła? koty w interakcjach stają się czasem zupełnie innymi istotami niż jak są jedynakami.
Tak czy siak, współczuję ciężkiej nocy, bo sama właśnie takie ostatnio mam :twisted: ale jak Ty musisz odnaleźć się w pracy to na pewno jest ci ciężej :roll:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 01, 2011 11:16 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

powinnaś wziąć dzień opieki nad kotem swirującym :roll:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 01, 2011 11:30 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Ja się serio zastanawiałam nad urlopem na żądanie dziś. Myślałam, że się uspokoi w łazience, ale wtedy usiłowała wyważyć drzwi, czyniąc tym samym niemały łoskot :roll: Więcej pospałam dziś w autobusie w drodze do pracy, niż w ciągu całej nocy :roll:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 01, 2011 11:32 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Pasibrzucha pisze:Zmiana nie jest taka gwałtowna, stopniowo zaczęła nabierać temperamentu po sterylce, ale dziś w nocy przeszła samą siebie...

8O 8O 8O

WarKotka jedynie dostaje temperamentu przy misce, suche mogłaby tonami jeść :roll:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 01, 2011 11:34 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Pasibrzucha pisze:Ja się serio zastanawiałam nad urlopem na żądanie dziś. Myślałam, że się uspokoi w łazience, ale wtedy usiłowała wyważyć drzwi, czyniąc tym samym niemały łoskot :roll: Więcej pospałam dziś w autobusie w drodze do pracy, niż w ciągu całej nocy :roll:

współczuję :-/
a pewnie jeszcze nie mozesz wziąć urlopu n. ż, bo nie masz wcześniej ustalonego zastępstwa?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 02, 2011 10:46 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

i jak tam kolejna noc?

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 02, 2011 12:38 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Fota korkowo-wannowa melancholika z zacięciem morderczym rozwala ! :ok: :mrgreen:

A Taśka pewnie dostała tzw. syndromu chwilowego pier*olnika. Nie ona jedna w ostatnich dniach. Chyba ciśnienie skacze … . Zaś hormony potrafią się wyciszać przez parę miesięcy po sterylce. Nie martwiłąbym się na zapas Pasibrzusiu :D Każde z naszych raz na jakiś czas ma dni, kiedy wydaje się, że jedyne wyjście to kaftan :twisted:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto sie 02, 2011 12:39 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

psiama pisze:Każde z naszych raz na jakiś czas ma dni, kiedy wydaje się, że jedyne wyjście to kaftan :twisted:

O lol :ryk:
Święte słowa, święte słowa :piwa:
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33289
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sie 02, 2011 12:59 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

psiama pisze:Fota korkowo-wannowa melancholika z zacięciem morderczym rozwala ! :ok: :mrgreen:

A Taśka pewnie dostała tzw. syndromu chwilowego pier*olnika. Nie ona jedna w ostatnich dniach. Chyba ciśnienie skacze … . Zaś hormony potrafią się wyciszać przez parę miesięcy po sterylce. Nie martwiłąbym się na zapas Pasibrzusiu :D Każde z naszych raz na jakiś czas ma dni, kiedy wydaje się, że jedyne wyjście to kaftan :twisted:

Dla kota czy właściciela? :twisted:

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 02, 2011 13:02 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Ha i to jest dobre pytanie :twisted:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości