Teraz MY :]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 18, 2008 22:00

bubor pisze:
moś pisze:jeziu, jakie malenstwo :love:
Bubor to zdjecie sie nadaje do innego podforum :twisted:

Taaa ? :lol: Ciekawe jakiego ? :lol: :lol: :lol:


Z uroczymi kocimi fotkami :wink:
A czy ta rocznica nie calkiem okragła to przybycie Dorci? :roll:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 18, 2008 22:02

skaskaNH pisze:
bubor pisze:
moś pisze:jeziu, jakie malenstwo :love:
Bubor to zdjecie sie nadaje do innego podforum :twisted:

Taaa ? :lol: Ciekawe jakiego ? :lol: :lol: :lol:


Z uroczymi kocimi fotkami :wink:
A czy ta rocznica nie calkiem okragła to przybycie Dorci? :roll:

Dokładnie jej urodziny :D , w sobote będzie miała 14 miesięcy :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Czw wrz 18, 2008 22:04

Kicorek pisze:Etam, same szkody przez to - po piwo nie można cię wysłać, na czkawkę nie pomożesz... :twisted:


Po piwo można wysłać, tylko pytanie, czy z piwem wrócę :twisted:

A za te uwagi o czkawce to - niech Ci Bozia czkawką wynagrodzi :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 18, 2008 22:05

bubor pisze:Dokładnie jej urodziny :D , w sobote będzie miała 14 miesięcy :wink:


No prosze, to sie nam urodzinowo na forum zrobiło ;)

Ja niestety nie znam dokładnej daty urodzin Niuni, ale to było jakies 2 tyg. wcześniej.

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 18, 2008 22:08

skaskaNH pisze:
bubor pisze:Dokładnie jej urodziny :D , w sobote będzie miała 14 miesięcy :wink:


No prosze, to sie nam urodzinowo na forum zrobiło ;)

Ja niestety nie znam dokładnej daty urodzin Niuni, ale to było jakies 2 tyg. wcześniej.

Też nie jestem pewny tej daty ale Dolores jest panną z CK i taki ma wpis w książeczce zdrowia :D

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Czw wrz 18, 2008 22:41

Fajna mała Niunia mnie też naszły wspomnienia... i wstawiłam parę fotek Hakera z okresu oseskowego.
I naszła mnie taka tęsknota za maluszkami, przeszłam się po moim rewirze ... ale wszystko wykastrowane, cisza, spokój, miski napełnione.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw wrz 18, 2008 22:44

Ojej, lecę do wątku Hakerka pooglądać :wink:
P.s. Jeszcze nigdy nic nie wiadomo, kiedy sie jakieś maleńswto na Twojej drodze pojawi ;)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 19, 2008 6:48

No i koszmaru ciąg dalszy:
Sam fakt, że jetem na nogach o tej porze świadczy o tym, że coś nienormalnego sie dzieje.
Mama zawsze rano karmi podblokowe koty miedzy 5 a 6. Zeszła wiec jak zwykle - a tu dozorczyni pokazuje jej pudeleczko, jakie przed chwila znalazla w smietniku - a tam 3 malenkie kociaki. Jeden martwy, dwa pozostale slabiutkie, prawdopodobnie musialy dluzsza chwile lezec w tym pudelku, na zewnatrz, bez matki. Kociaki na oko 2-3 dniowe, czyli rodzenstwo tego maluszka z wczoraj.
Czekam na otwarcie lecznicy, maluszki w pudelku opatulonym kocem zostaly u dozorczyni w pomieszczeniu, w poblizu kaloryfera (jest cieplo, wiec zostawilam, bo boje sie juz brac do domu).

Oczywiscie jestem juz po obchodzie osiedla - wypytywalam dozorczynie z sasiednich blokow, sprawdzalam okienka, rozgladalam sie za kotka, ktora prawdopodobnie bedzie szukac malych - na razie nic, zadnego kota, nikt oczywiscie nic nie wie.
Mam podejrzenie: wczoraj ktos znalazl pewnie w jakichs rupieciach w piwnicy jedno kocie, wyrzucil i dzis kazal dozorczyni posprzatac, a ta znalazla reszte. Dozorczyni z jednego z sasiednich blokow jest znana z tego, ze jest, delikatnie mowiac, wredna. Rozmawialam z nia, ale oczywiscie nic nie wie. A chcialam sie tez przy okazji dowiedziec, co to za kotka, jak wyglada, zeby juz na zapas wiedziec, kogo szukac. To tylko moje przypuszczenia, ale po naradzie w domu stwierdzilysmy, ze chyba najbardziej prawdopodobne.

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 19, 2008 7:33

Ojej..Nieprzyjemny początek dnia.. :roll:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt wrz 19, 2008 7:42

Ja nie chcę krakać ale to pudełko :? może komuś okociła sie domowa kotk a i tak pozbył sie problemu :evil: ludzie potrafią być okrutni :(
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt wrz 19, 2008 10:43

Ojej :( :( :(

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 19, 2008 10:48

:(
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30820
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt wrz 19, 2008 10:54

czarna.wdowa pisze:Ja nie chcę krakać ale to pudełko :? może komuś okociła sie domowa kotk a i tak pozbył sie problemu :evil: ludzie potrafią być okrutni :(

Obawiam się, że to może być prawda :( W podobny sposób bratowa mojej znajomej znalazła kiedyś 2-dniowego persowatego kociaka. Miał zresztą kiciuś szczęście, że to ona poszła do śmietnika, bo zwykle robią to domowi mężczyźni. I drugie szczęście - został w tym domu na zawsze.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 19, 2008 12:12

Skaska współczuję. Biedne maleństwa. Gdyby nie odległość pomogła bym w chowaniu.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt wrz 19, 2008 14:11

Jesoo, biedne maluchy :(, trzymam kciuki za ich zdrowie i za Twoje siły Kasiu :ok:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 73 gości