Permanentny PMS. Nieplanowana okupacja łazienki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 01, 2008 20:00

Tydzień mnie nie było a tu takie zmiany.
Brawo Lunka, masz domeczek :dance2:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon gru 01, 2008 20:07

Miejmy nadzieje, ze to juz TEN domek!:)) w Warszawie?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon gru 01, 2008 20:09

Gratulujemy La(Luni) :) i jej nowemu domkowi !!!
Koto-kaś
Obrazek

ogrodniczka65

 
Posty: 692
Od: Śro paź 25, 2006 12:27
Lokalizacja: Biały Kościół

Post » Pon gru 01, 2008 20:14

bosko :D
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon gru 01, 2008 21:05

Super :D
Trzymam paluchy za przeprowadzkę :ok: :ok: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 01, 2008 21:19

U Was zmiany jak w kalejdoskopie

Troche człowieka nie było i bach, bach, ten ma dom tamten ma dom, kilka nowych zdazy się przewinąć... uff, jak Wy się w tym wszystkim nie gubicie :lol:



Super że Lunka ma domek i kciuki za Bruna, żeby tez tam znalazł dla siebie miejsce i wszystko co najlepsze.



I strasznie mi przykro, że Mruf szaleje i leje. Mam nadzieje, że po wyprowadzce Lunki się to wszystko uspokoi.
Szkodniki dwa Zoja i Gabor plus Mały Rudy
ObrazekObrazek

zwinka

 
Posty: 207
Od: Sob wrz 27, 2008 20:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 01, 2008 22:09

Wspaniale!
Mam nadzieję, że Mruf się uspokoi (Ale z niej niezłe ziółko! Gorsza od mojej Mufencji, że słowo daję!)
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto gru 02, 2008 8:30

Niezłe ziółko to jest przede wszystkim Bruno :twisted:
Wczoraj przy wizycie adopcyjnej udawał straszliwie dziką i nieśmiałą istotę, mimo, ze Pani Domkowa wytrwale machała mu przed nosem myszką, kiciała i zachęcała do aktywności, siedząc mu nad głową na podłodze strasznie długo... :roll:
Ten nic.

A dziś od samego rana łaził za mną i jojczył na rączki, ciocia, na rączki! :lol:
On ma jeszcze takie dziecięce "miu! miu! miu!", za to Lunka niemiłosiernie skrzeczy, zupełnie chyba nie umie miauczeć ;)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto gru 02, 2008 9:39

Pan i Pani Domkowa zdecydowali się na Lunę i Bruna :D .

Na moje poranne mailowe pytanie do prawie męża: "Co z Brunem?" Sebastian odpisał:
"Weźmy go!:D
Nie będzie mojej księżnice smutno:D"

Trafiony-zatopiony...:P Przez Lunę.

Jestem własnie w trakcie interentowego szaleństwa po sklepie dla kociaków.

Bardzo się cieszymy, że Lu i Bru będą z nami :D .

Pozdrawiamy serdecznie i do przeczytania.

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Wto gru 02, 2008 9:48

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!

:dance2: :dance2: :dance2:

W pracy patrzą na mnie z życzliwym zainteresowaniem, bo latam po korytarzach wrzeszcząc z radości :lol:

Dawno się tak nie ucieszyłam :D

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto gru 02, 2008 9:52

:lol: łał :lol:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto gru 02, 2008 9:55

aaaaaaaaaa jedyny słuszny, najlepszy wybór :dance2: :dance: :dance2: :dance::dance2: :dance:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto gru 02, 2008 9:55

Aaaaaaaaaaa, i się jeszcze Pani Domkowa zalogowała :)
Gratulujemy wspaniałego wyboru :)
Uschi, tanita, gratulacje znalezienia wspaniałego Domku.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto gru 02, 2008 10:04

Jenyś, no chyba się zaraz wścieknę z radości :D
Gęba mi się do komputera sama śmieje :D

Tylko małe muszą jakoś ten tydzień przeżyć (Lunkę po domu nosimy na rękach, inaczej siedzi tylko w łazience, ale ma tam kuwetkę, więc jakoś sobie radzi, mały się na szczęście syczeniami i burczeniami raczej nie martwi)

Najciekawsze w tym naszym układzie domowym jest to, że jak się Mruf skupia na gnębieniu jakiegoś tymczasa, to paradoksalnie może odetchnąć Sopel :roll: . Jak dzieci pojadą, Mruf znowu zacznie sobie odbijać na nim :? . Gópie to bure, że nie wiem :?

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto gru 02, 2008 11:07

Super wieści :D
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, zuza i 98 gości