Sonia i Otis - część II.Nowiuśkie foty str.96

[izaA]

A pierwsze zdjęcie Otisa niezbyt mi się podoba, chyba mam spaczony gust

Chyba tak Ono się pięknie prezentuje na tapecie, w pełnej rozdzielczości, taki kot wyłaniający się z jasności...

Jeśli oglądacie, to już mi lżej i mam motywację do robienia i zawieszania kolejnych zdjęć

[safiori]

Bardzo dziekuje za przesłanie zdjęć. Zuzia jak aniołek wygląda. Moje chłopaki niedawno (13-15 lat) też miały robione takie zdjęcia a teraz to stare "barany" Dlaczego tak szybko te dzieci się starzeją Nie rozumiem
Kociszcza jak zwykle wspaniałe a w szczególnosci Otis. U mnie też jest Pafi biało rudy z pycholkiem syjamowatym. Stwierdził że nie chce szukać domu i się rozgościl u mnie.

[czarna.wdowa]

Nie zaglądałam bo zrobiłam sobie odwyk on miau
ale zdjęcia jak mówi Dagmara cud, miód i brukselka

Zuzka pięknie prezentowała sie w tym wyjątkowym dniu a i reszta rodzinki niczego sobie
Zdecydowanie bardziej podobają i sie fotki robione przez rodzinę, z miłością w naruralnych plenerach
niż modne ostatnio pozowane u fotografa w jakiś wymyślnych pozach i z dziwnymi tłami

A kociaste jak zwykle szczególnie Sonieczka wygląda pięknie i dostojnie

[izaA]

Ach, jeszcze dochodzę do siebie...w duchowym względzie, bo fizycznie, to antybiotyki robią cuda...

Bardzo się cieszę, że tak to wyszło, to prawdziwe święto całej rodziny...jeszcze tylko trzy dni białego tygodnia i wyjazd...czyli główna część prezentu jak ja bez Was wytrzymam? Poradzę sobie, Otton ma internet, może zrozumie kobietę w nałogu

[czarna.wdowa]

zaczynam ci współczuć - bez netu, bez miau i z tego co się domyślam chyba także bez futer

[Kicorek]

Dobrze, że chociaż z dziećmi

[izaA]

zaczynam ci współczuć - bez netu, bez miau i z tego co się domyślam chyba także bez futer

O nie tylko nie współczucie /brrrrrrrrrrrrr/

Bez netu, bez miau, bez futer (przesiedziałyby cały pobyt w kwarantannie)
ALE
pobudka o 3 nad ranem, bo samolot 6.05
cały dzień w Rzymie z bagażami

A potem już tylko sielanka:
10 dni słodkiego lenistwa z widokiem na wzgórza Toskanii, opijanie się Chianti albo Montepulciano, degustacje oliwy, oliwek i Bóg jeden jeszcze raczy widzieć czego u toskańskich rolników, 3 razy dziennie prawdziwa espresso z najprawdziwszej włoskiej kawy, kąpiele w gorących źródłach, gelati fragola i inne smaki...no może uda się mnie komuś namówić na zwiedzanie Florencji, ale nie byłabym tego aż taka pewna...Planujemy...nudy...najcudowniejsze nudy w najpiękniejszym miejscu pod słońcem, jakie do tej pory widziałam i będzie gorąco tak jak dziś w Warszawie i ... już możecie zazdrościć

[tajdzi]

izaA

Piękne foty ślicznościowe
A co za obiektywik pożyczyliście?

No i dlaczego tak mało fot???

[agacior_ek]

zaczynam ci współczuć - bez netu, bez miau i z tego co się domyślam chyba także bez futer

O nie tylko nie współczucie /brrrrrrrrrrrrr/

Bez netu, bez miau, bez futer (przesiedziałyby cały pobyt w kwarantannie)
ALE
pobudka o 3 nad ranem, bo samolot 6.05
cały dzień w Rzymie z bagażami

A potem już tylko sielanka:
10 dni słodkiego lenistwa z widokiem na wzgórza Toskanii, opijanie się Chianti albo Montepulciano, degustacje oliwy, oliwek i Bóg jeden jeszcze raczy widzieć czego u toskańskich rolników, 3 razy dziennie prawdziwa espresso z najprawdziwszej włoskiej kawy, kąpiele w gorących źródłach, gelati fragola i inne smaki...no może uda się mnie komuś namówić na zwiedzanie Florencji, ale nie byłabym tego aż taka pewna...Planujemy...nudy...najcudowniejsze nudy w najpiękniejszym miejscu pod słońcem, jakie do tej pory widziałam i będzie gorąco tak jak dziś w Warszawie i ... już możecie zazdrościć

może potrzebujecie przewodnika i tłumacza?

[czarna.wdowa]

O nie tylko nie współczucie /brrrrrrrrrrrrr/

Bez netu, bez miau, bez futer (przesiedziałyby cały pobyt w kwarantannie)
ALE
pobudka o 3 nad ranem, bo samolot 6.05
cały dzień w Rzymie z bagażami

Przeczytałam tylko ta część i nadal niezmiernie Ci współczuję

[izaA]

może potrzebujecie przewodnika i tłumacza?

Otton jest już w Chianciano od roku, mówi, że mówi po włosku ma też robić za przewodnika po co lepszych winiarniach ale jak chcesz się załapać, to może bilety jeszcze som...

[izaA]

izaA

Piękne foty ślicznościowe
A co za obiektywik pożyczyliście?

No i dlaczego tak mało fot???

Canon Ef 50 mm

Nie mów mało, to i tak mój rekord ilości

[izaA]

No dobra, jak wam mało to proszę jeszcze, dzis oddaję obiektyw





Wszystkim, którym wciąż mało przypominam, że zawiesiłam już 64 zdjęcia kotów w tym wątku, a jak ktoś nie pamięta, zapraszam do kociego albumu: http://izabela72.fotosik.pl/albumy/118835.html

[Dagmara]

rany, piekne masz te Kociaki

a tak po cichu Ci sie przyznam, ze to bylo zawsze moje marzenie miec brytyjczyka i rosjanina - bezowego i szarego. a co mi sie trafilo? pstrokate.
i wilk syty i owca cala

[czarna.wdowa]

co to jest 64 zdjecia w stosunku do piekna Soni i Otisa
może 640 oddałoby cały ich urok ale marne 64 niestety nie wyczerpuje naszych roszczeń