Wczoraj był kroplówek ciąg dalszy.
Temperatura na wejściu 37,6 st., wiec nie trzeba było panny dogrzewać.
Nocia w trakcie kroplówki była znacznie bardziej wyluzowana. A pod koniec dała mi się głaskać, rozmruczała się i... wywaliła na plecy

W lecznicy

I leżała tak, nawet jak wyciągano kroplówkę i dawano zastrzyki
Nocia
Byłam (i jestem nadal) w szoku.
Dziewczynka nadal jest żółta, ale czuje się znacznie lepiej - wczoraj rano nawet podeszła do drapaka, żeby podrapać, tylko jej kukiełka na łapce przeszkadzała
dostaliśmy nakaz karmienia, bo bez karmienia żółtość z niej nie zejdzie. Saszetki lecznicze są be, na szczęście kura nie jest taka bardzo be i została zjedzona. Niewiele, ale jednak. W końcu Nocia jest jeszcze osłabiona, nie jadła kilka dni, więc trudno oczekiwać, że się rzuci na żarcie, to nie Antoś, tylko dystyngowana panna
Znalazłam dziś stronkę o FIPie (bo jednak zbieram informacje na ten temat, zwłaszcza że podłoże choroby oka jest nieznane, ten uraz to tylko najbardziej prawdopodobna przyczyna, ale jednak tylko przypuszczenie). Gdyby to było "tylko" oko, albo "tylko" wątroba, to bym się nie martwiła, tu wszystko wystąpiło jednocześnie, wiec szukam informacji (żeby tę chorobę całkiem wykluczyć, rzecz jasna).
Na stronie był zdjęcia oczu FIPowych - u Noci tak to wygląda, ale trzeba pamiętać, że nie tylko FIP daje takie wylewy w oko. Strzelenie okiem w ścianę również.
Wyniki krwi na szczęście są zupełnie różne od tych podawanych na stronce - przede wszystkim te albuminy i Gamma GT - stosunek jest szerszy niż 0,8, a według pani doktor, która prowadzi tę stronę (siakaś pani dr n. wet. z Glasgow) tak szeroki stosunek albumin do Gamma GT wyklucza FIPa. Reszta wyników też inna i mam nadzieję, że taka pozostanie.
Badani powtórzymy pod koniec tygodnia, jak Nocka będzie już jadła normalnie. A jak nie będzie chciała sam normalnie jeść, to dostanie Peritol
Dziś jedziemy wieczorem na kroplówkę (może już podskórną, skoro jemy), a jutro kontrola oczu i kolejna wizyta na Białobrzeskiej - może już w ogóle się obejdziemy bez kroplówek, ale pokazać dziewczynkę trzeba.
Zobaczymy, co wyjdzie w wynikach za kilka dni.