Moja trzódka... znikam na dłużej :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 16, 2004 20:07

Jestem z Toba myslami i tule mocno. Trzymaj sie !
Pozdrawiają:
Margarita oraz Tosia, Mrówka, Amelka i Belissima Principessa (imię robocze)
Obrazek

Margarita

 
Posty: 546
Od: Sob cze 15, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 16, 2004 20:10

Sabinka była cały dzień tylko w ogródku, nie chciała przyjść do domu. Na noc przytargałam ją do domu i zostawiłam na posłaniu na klatce schodowej. Mam nadzieję,że zaśnie w spokoju, jeżeli już nadszedł czas i mam nadzieję,że nie cierpi :( Chociaż.... pojechałam z nią do zaprzyjaźnionego weta... powiedział,że bardzo wzdęta, bolą ją okolice tylnych łap.... jakby brzusio, albo co.( nie pytałam dokładnie)... I miała wysoką gorączkę. Wet dał jej 3 zastrzyki i powiedział,że może się poprawi ale... nie wiadomo. Przynajmniej gorączka spadła i serduszko nie wali jej jak oszalałe. :?

Ofelio - co do Dzikiego, to dzisiaj miałam okazję zobaczyć jego zadek :D 8O . Weszłam niespodziewanie do garażu i zobaczyłam, jak końcówka Dzikiego niknie w takiej falowanej rurze wentylacyjnej wychodzącej na zewnątrz budynku. Niestety rura kończy się kratką, więc nie można wyjść na zewnątrz.
A właśnie dzisiaj próbowałam go zachęcić do opuszczenia miejsca dotychczasowego pobytu - otworzyłam boczne drzwi do garażu na cały dzień ... ale nie skorzystał 8O

katanga

 
Posty: 1122
Od: Czw sty 01, 2004 21:50
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa

Post » Nie maja 16, 2004 23:28

Biedula Sabinka :( . Ale daliście jej 10 lat pięknego, szczęśliwego życia.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon maja 17, 2004 6:19

:-(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87851
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon maja 17, 2004 12:49

O! To się Dzikiemu spodobało 8O :lol: To znaczy, że chyba nie powinien już zwiać?

Ofelia

 
Posty: 19437
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto maja 18, 2004 14:48

Ufff...trochę pocieszających wiadomości. :) Sunieczka jakby trochę lepiej. Nadal nie wygląda dobrze, ale już staje na łapki i zaczyna jeść. Mma nadzieję,że to poprawa na dłużej :) Jak wydobrzeje jeszcze bardziej,. to zafunduję jej wizytę w salonie fryzjerskim... powinno jej się spodobać, w końcu to kobieta. 8O :lol:

Dziki juz drugi dziń ma otwarte drzwi do garażu ale jakos ani mysli sobie pójść 8O Wygodniś, nie ma co :!: :D

katanga

 
Posty: 1122
Od: Czw sty 01, 2004 21:50
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa

Post » Wto maja 18, 2004 14:57

Trzymam kciuki za Sunie, niech sie coraz szybciej poprawia stan zdrowia :!:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Wto maja 18, 2004 15:24

Jak dobrze, ze jest trochę lepiej. Trzymam kciuki za poprawę :ok:
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto maja 18, 2004 16:41

Niech Sabinka sie pozbiera, moze to tylko wiosenny kryzys :!: :ok:
A Dziki mnie zaskakuje, wlasnie mialam niesmialo zasugerowac, zeby moze biedactwu otworzyc swiat :roll: Moze sobie wymyslil, ze jednak znajdzie sposob, zeby sie wydostac przez te kratke w rurze, nie pokazujac swej szlachetnej osoby nikomu :twisted:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto maja 18, 2004 18:13

Kciuki za suczydło ! Może i pogoda się poprawi, to jej przyjemnie będzie wyjść na słoneczko...
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Wto maja 18, 2004 21:08

Oj, stara psinka tez ma prawo chorowac a tu ja juz na Teczowy Most wysyłaja! A tu jeszcze nie, o nie, nie...:wink: Bedzie dobrze! :OK:
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto maja 18, 2004 21:25

Słabiutka ta moja psinka, słabiutka :( Ale zaczęła jeść :) Dzisiaj z tej radości kupiłam jej wołowe serca i pierś kurczaka,ugotowałam, pokroiłam na drobne kawałki i dałam całą miseczkę :) Była najwyraźniej wniebowzięta :D

Dziki chyba opuścił garaż. Nie wiem tego na pewno, ale wnioskuję na podstawie pełnej miseczki. Zobaczę co bedzie jutro...

katanga

 
Posty: 1122
Od: Czw sty 01, 2004 21:50
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa

Post » Śro maja 19, 2004 21:01

Miseczka nadal pełna , kuweta czysta... wniosek : Dziki wyruszył w świat.
Mam nadzieję,że przypomni sobie ,gdzie czeka na niego miseczka z żarciem. na razie go nie widziałam. Na zewnątrz.

katanga

 
Posty: 1122
Od: Czw sty 01, 2004 21:50
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa

Post » Czw maja 20, 2004 7:24

Ojejku, Dziki... Mam nadzieje, że bęziesz kocie wiedział gdzie masz miche..
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw maja 20, 2004 8:59

Katango, a moze miseczki na zewnatrz...? Moze Dziki za zadne skarby nie chce juz wejsc do zamknietego pomieszczenia?
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jozefina1970 i 11 gości