Wariatki-kotki trzy i Piotruś-chora Sroczka:(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 08, 2006 11:51

dziś powinnyśmy zdjąć szwy Nuczce-ale chyba pojedziemy jutro dopiero bo dziś chyba bede pracować długo....ale mysle ze poł dnia nie powinno zaszkodzić...
Pietruś znow wlazl z rana na łozko :D i uciekł troszke wolniej niz wczoraj-mysle ze bedą postępy. Brenda pierze koty jak ja zaczepiaja ale dalej szaleje i zachowuje sie jak zdrowy kot-moze jednak poważnieje i zapasy jej nie odpowiadają juz? :roll:

Piotruś ma ostatnio ataki ślicznej głupawki-biega nastroszony, tak bokiem podskakując-można paść ze śmiechu :lol:

Trochę sie wczoraj mamie wygadalam...że nie chce oddać Piotrka...bo mama mowila ze zaraz bedą nastepne koty-ze juz Nukę i Piotrka mialam oddać-a mi sie wymknęlo ze nukę naprawde mialam oddac ale sie zakochalam....i mama zła ze klamie-przejrzala moj podstep, nie wiem jak ich przekonać... :(
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon wrz 11, 2006 10:01

Byłyśmy z Nuką u wetki w sobote-szwy zdjęte, ranka zagojona-ale mi sie kocia utuczyła i chyba wszystkie panny na diete pojdą 8O
ostatnio tylko puchy i miesko jadly bo suche przed Nuką ukrywałam-i sie obżerały chyba za bardzo...Nuka waży 2,6kg 8O tyle Sroka ważyła po sterylce a Nuka jest całkiem mała!!
idą kociny na diety i koniec-po dokładnych oględzinach uznałam ze wszystkie mają tłuste brzuchale :? a poza tym szczupło wyglądają...
koniec wielkiego żarcia- mokre bede dawać raz dziennie a poza tym tylko suche-light-oczywiście oprócz Piotrusia, nie trudno pozwolić tylko Pitusiowi jeść bo on wpyla w takim tempie że reszta ledwo zdaży coś liznąć a juz znika jedzonko z wszystkich misek :D
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon wrz 11, 2006 12:07

zapomniałam napisać ze w ciągu ostatniej doby 2 razy musiałam Nukę kąpać-bo sie upaprało biedactwo...i między innymi przylazła mi taka śmierdząca nad ranem do łóżka :twisted: niestety nie pozwala suszyć tyłeczka suszarką-a podobno ciepełko byłoby dla niej dobre, ale cóz nie bede jej straszyć
Pituś wczoraj mył chorą łapke! i wogóle w górnej partii jest ona jakby grubsza-mięsko jakieś urosło :wink: Pietrek jest już większy od Nuki-jest prawie jak sroka...czy mi tu wkrótce tygrys nie urośnie 8O :wink:
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 14, 2006 15:19

słuchajcie mam pewien problem...na ile można zostawic kociany same w domu?
muszę wyjechać jutro-nie wiem dokładnie rano czy po południu-wrocę dopiero w niedzielę wieczorem...rodzice muszą jechać do dziadka-bo zle sie czuje...i też bedą najwczesniej w niedziele-moze w sobote wieczór...nie mam kogo prosić o opiekę nad kitkami :( bede jeszcze próbować dzwonić do koleżanek-ale raczej chyba lipa.
Powiedzcie jak najdłuzej mogą zostać koty??
na pewno zostawię im dodatkową kuwetę, wodę i suche jedzonko-ale co jeszcze powiinam zrobić? dotąd nie zostawały dłuzej niz niecałą dobę-bardzo się martwię :(
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 14, 2006 15:25

amelko spróbuj moze jednak kogos poprosić żeby wpadł w sobote na chwilkę do Ciebie...

Gdyby się nie udało to nie wiem... ja bym porozstawiala dużo miseczek z wodą i dużo miseczek z jedzeniem... ile wlezie :)

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw wrz 14, 2006 15:57

nie pisałam dawno jak Pitulek :D
więc tak-wystawia sie do miziania mnie i kitkom-im nadstawia tyłek :lol: żeby go myły a mi brzuchol i mruczy jak stary traktor :wink: i morduje moją rękę i nic sie juz nie boi-mnie ani mamy-do TZta ma dalej dystans-chyba facetów nie lubi
Pitek sie staje coraz śmielszy-ostatnio ziemniaki obierałam-w pokoju na podłodze :oops: bo oglądałam tv rownoczesnie :lol: koty mialy radoche bo obierki fajowe są przecież :wink:
a Pituś przyszedł i zainteresował sie obranym ziemniakiem-i nawet go poturlnął chorą łapcią :D :D :D
a wczoraj karmię koty-widzę nie przyszedł Piotruś 8O szok bo on zawsze pierwszy przy michach...szukam go a on sie dobrał do mojej siatki i pałaszował TZtowy kotlet od mojej mamy :lol:
mama na tą wieść sie wzruszyła i mówi-trzeba było mu dać troszke...
mowi o nim z czułoscią taką-ale nadal sadzi ze mam za duzo futrzakow :?
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 14, 2006 16:00

amelko... bo ja tak dawno nie zaglądałam... i głupio mi zapytać...

ale czy juz postanowiłaś coś w sprawie Piotrusia.. tzn czy zostaje u Ciebie ? :oops:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw wrz 14, 2006 16:11

powiem tak...ja sobie nie wyobrażam za bardzo go oddać...naciski rodziny są nieustające-ale mają zmienne natężenie...nie umiem odpowiedzić jednoznacznie :oops: na pewno baaardzo wszystkie-z kotkami- chcemy zeby został...
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 14, 2006 16:23

Amelko nie martw się w sobotę skotkami się zajmię jedź spokojnie ,może wizyta u Ciebie spowoduje że wreście się dokocę.
Moja Klaudia będzie szczęśliwa ,będzie to opieka wymarzona dla niej.
Oczywiście ja zajme się tą gorszą stroną a córcia koty wymizia :wink:
A jak potrzeba to nuczke też umyje jak mi pozwoli oczywiście :wink:
Chyba że się martwisz że po mojej wizycie kotów ubędzie :twisted:

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 14, 2006 16:28

dzieki Moniko :D :D :D
Nuczka sie ostatnio już nie brudzi-ją wykąpać nie tak łatwo-mam nadzieje ze nie bedzie trzeba!
a kotków ubyć nie może :twisted: jak bedziesz probowała ktoregoś podwędzić to sie odwdzięcze i Ci ze 4 podrzuce :twisted: i nie bedziesz mieć wyjscia :wink:
czyli gdybym jutro nawet rano pojechala do soboty spokojnie powinny poczekać na Monikę?
Tak myslicie?
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 14, 2006 16:40

Jak bedzie trzeba to wpadnę na chwilkę jutro o 18 ,miziania bardzo nie będzie ale i tak się nie oprę aby pokiziać :D
W sobotę nadrobimy,poprzytulamy się dłużej :wink:
Chyba że mnie nie polubią ale moją córcię napewno ,gdyż nie spotkałam kota który by jej nie kochał :D

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto wrz 19, 2006 10:36

przeżyły kocianki weekend-odwiedziła je Monika-i nawet Piotruś sie nie bał :D wielkie dzięki Moniko :D :flowerkitty: :balony:

a z nowych wieści-mamy nareszcie wypasiony drapak :D :D
w tym miejscu ogromne podziękowania dla covu i Senioritki :balony: :flowerkitty: :torte: ktora nam go z wielkim poświeceniem dostarczyła!

kotuchy są zachwycone!! Sroka z Nuką preferują budkę, Brendzik drapie i zdobywa nawet najwyższa półkę, poza tym pieknie sie pacaja lapujami przez dziurki, a Pietrek uwiesz sie na sznureczku :D
polecam wszystkim taki zakup-zwłaszcza od Covu-niedrogo i solidnie :D dziekujemy
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto wrz 19, 2006 12:15

Hej! Dawno nie zglądałam :) Amelko jak byłaś w Wawie nie odezwałas się do mnie :P

Pozdrowionka dla kotecków :)
Obrazek Obrazek

gosik96

 
Posty: 406
Od: Wto maja 09, 2006 8:00
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 19, 2006 13:22

Nie przesadaj z tym poświęceniemz mojej strony :twisted: . Cieszę się, że drapak sie spodobał domownikom i korzystają - u mnie niedługo pojawi sie regalik wspinaczkowo-drapakowy made in TŻ.
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Wto wrz 19, 2006 14:47

Naprawde drobiazg dla mnie to była przyjemność :)
i zaufanie jakim mnie obdarzyły było niesamowite :D
Sroka to kotka niezwykła ,oprowadzała mnie po domu ,towarzyszyła na każdym kroku.Brenda strzeliła moc baranków , Nukuś chciała sie bawić caly czas ,a Piotruś dał sie pogłaskać i podrapać za uchem :D
Prawdziwy facet przez żoładek do serca :D

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości