Burasy i Ćiorny w akcji.

[Moli25]

Zazdroszczę kotom takiego relaksu, Tobie tez w sumie ja nie wiem jak się nazywam ostatnimi czasy, ale to dla mnie taki jest okres teraz

Podziwiam zdjęcia, u mnie absolutnie nie ma takich relacji bliskich, każdy sobie rzepkę skrobie

[Nul]

Jaaakie przytulanie i przytuLENIE Miaaau

[PixieDixie]

Coco z PIxiorem bardzo sie lubia
Nicia z reguly trzyma sie na uboczu, czasem neka ja PIxior
Coco kocha i nienawidzi Ciornego zarazem.
Nicia czasem matkuje Ciornemu

Skomplikowane sa te kocie relacje.

[aga66]

Oj, tak. Chyba bardziej niż człowiecze

[Nul]

A już przy większej liczbie kotów to hoho!

[MB&Ofelia]

Trochę zazdroszczę tych kocich relacji. U mnie przy dwóch kotkach jest mniej skomplikowanie. Chociaż uczucia Ofelii do Carmensity są dla mnie niepojęte, zwłaszcza jak najpierw jej wyliże łepetynę, a chwilę później w tą samą łepetynę wali łapką.

[PixieDixie]

U nas Coco jest taka histeryczka
Że tu by ćiornego wylizala ale jak tylko się na nią spojrzy to łapa syczy i ucieka

Ćiorny pozdrawia

[PixieDixie]

A Pixie was zje

[PixieDixie]

Pixior podczas nocnej toalety
Gdy duzi cierpią na bezsenność.

[jolabuk5]

Pixior podczas nocnej toalety
Gdy duzi cierpią na bezsenność.

Pixior Pierwszy Wspaniały

[jolabuk5]

Sorry, nie mogłam się powstrzymać

[PixieDixie]

Sorry, nie mogłam się powstrzymać

Cudne
W koncu "pierworodny"

[MB&Ofelia]

Aaale zębiska Pixiego!

Moja Ofelia nie jest histeryczką, tylko uważa że zadawanie się z Carmensitą jest poniżej godności księżniczki. Ot, czasami, z łaski, wyliże ciorną łepetynę, ale na co dzień broni się przed bliższymi relacjami. Oficjalnie
Bo czasami się zdradza. Jak zabieram Małą Czarną do kabiny prysznicowej celem umycia uszu i skrócenia pazurów to Ofelia leci pędem i zerka przez szybę, co ja takiego robię Czarnidełku i czy jej nie krzywdzę przypadkiem.

[Ewa L.]

Pixiorek cudny - reszta zresztą też

[Ewa L.]