anulka111 pisze:Calego swiata nie zmienimy- znam jedna doktorowa- tlumacyzlam ,ze posiadnaie kota na 4 pietrze bez siatki to glupoita- nie spadl jej przez kilka lat-w koncu spadl- jak zameldowala zalamana- bylam bezlitosna -zamiast wspolczucia powiedzialam jej na spokojnie ,ze to jej wina,ze uprzedzalam-ze ma tego kota na sumieniu
I miałaś rację. Też nie mam ani odrobiny współczucia, bo człowiek (podobno) ma rozum.