Conan, Freya i Prozac-zapalenie pęcherza

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 02, 2011 13:04 Re: Conan, Freya i Prozac-stan alarmowy-Prozio koci masażysta:-D

Rozumiem Twoje rozdrażnienie. HSB ostatnio zarobiony, wszędzie biegiem, więc nawet nie mam serca wysyłać go do Was. Ale jak by H. potrzebował męskiego wsparcia to ładnie poproszę i pewnie HSB nie odmówi.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 02, 2011 14:04 Re: Conan, Freya i Prozac-stan alarmowy-Prozio koci masażysta:-D

Dziękuję sunshine za pamięć :1luvu: ale ma to zrobić sam :twisted: a tak na poważnie to przydałby się wreszcie dobry czas na takie prace, bo wciaż coś stoi na drodze. Błahostki, ale wystarczy żeby zniechęcić czy odsunąć mojego komputerowca od pracy :evil:
A wkurza mnie to bo mój tata taki sam, zawsze trzeba było sto lat czekać aż się do roboty w domu weźmie, a teraz mam to samo :roll:
Ale zeby nie było tylko źle, to powiem, że za to mój jak się już weźmie do roboty to chociaż nie potrzebuje wsparcia całej rodziny i nie chodzi zły :wink:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 02, 2011 14:36 Re: Conan, Freya i Prozac-stan alarmowy-Prozio koci masażysta:-D

Prozio jest cooool 8) H odkurza obok niego, a on śpi w najlepsze :mrgreen: jak podnieśliśmy kanapę na której śpi, prawie pionowo, to tylko mocniej sie wczepił pazurkami i spał dalej :lol: Coraz więcej też ma mi do powiedzenia. Jak wracam to stoi w drzwiach i dużo opowiada, pragnąc jednocześnie wejść do mnie na rączki. A jak siedzę i się uczę to co jakis czas staje przede mną i mówi coś tam sobie :lol: pomruczy, podepcze, położy sie obok i chrapie.

Sesja się zbliża. Pierwszy egzamin za tydzień. Teraz weekend w pracy niebiański: 3x12 h. Chyba czas zapodać kofeinkę dożylnie :twisted: :lol:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 02, 2011 14:53 Re: Conan, Freya i Prozac-stan alarmowy-Prozio koci masażysta:-D

Prozac śpiący przy odkurzaczu :lol:
Chciałabym to zobaczyć :lol:
Współczuję pracy i egzaminów.
Ale trzymam kciuki.
Za całokształt :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 02, 2011 19:08 Re: Conan, Freya i Prozac-stan alarmowy-Prozio koci masażysta:-D

shalom pisze:A wkurza mnie to bo mój tata taki sam, zawsze trzeba było sto lat czekać aż się do roboty w domu weźmie,


To jest genetyczne, a gen za to odpowiedzialny jest na bank ulokowany w chromosomie Y :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 02, 2011 19:24 Re: Conan, Freya i Prozac-stan alarmowy-Prozio koci masażysta:-D

Prozio :1luvu: :1luvu: :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt cze 03, 2011 7:17 Re: Conan, Freya i Prozac-stan alarmowy-Prozio koci masażysta:-D

Proziu ma chyba potrzebę miłości i czułości o świcie :twisted: dziś po 4 postanowił sprawdzić czy naprawdę śpię 8) swoją masywną łapką trącił mnie po twarzy, potem tą łapkę zostawił na moim policzku i zaś zaczął strzelać baranki(a robi to mocno) i dał buziaczka. Odwzajemniłam buziaczka, ale niestety musiałam odwrócić się i spać dalej bo ciężkie dni przede mną :roll:
Potem skubaniec zajął miejsce Frejci przy moim boku wtulony, a Frejcia wygnana na hamaczek. A Konan spał pomiędzy moimi udami-brzmi to niestosownie :lol:
Konan dostosował sie do mojego zapracowania teraz i zmienił porę miziania. Po swoim śniadanku molestuje mnie okrutnie, słodziaczek kochany :1luvu:
Ale ja mam fajne koty :mrgreen:
Tylko coś Konan nie chce jeść TOTW, albo w ogóle chrupek. Chyba muszę zmienić żeby miał urozmaicenie. Tylko wybór mały. Pojawił się w Polsce najlepszy Ziwipeak, czy jakoś tak, ale koszt zwalił mnie z nóg 8O
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 03, 2011 7:25 Re: Conan, Freya i Prozac-stan alarmowy-Prozio koci masażysta:-D

A nasze wybredasy zasmakowały w royalu dla kastratów. Z początku ta karma była be a teraz jest smaczniejsza niż brit :roll:

Całe szczęście koty nie budzą mnie barankami. Za to Hans i Elza urządzają poranne gonitwy. Jakaś trudna ta ich miłość, pełna gonitw, walk z położonymi płasko uszami ale i wzajemnego wylizywania.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 03, 2011 9:50 Re: Conan, Freya i Prozac-stan alarmowy-Prozio koci masażysta:-D

Niezłe masz poranki :lol:
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob cze 04, 2011 13:26 Re: Conan, Freya i Prozac-stan alarmowy-Prozio koci masażysta:-D

Pozdrawiam całą gromadkę :0
u nas słodziakiem zrobił się Xelmuś, a Bombi mnie rankami tak molestuje- ale tylko w weekend, bo w tygodniu to raczej ja ją budzę:)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto cze 07, 2011 9:11 Re: Conan, Freya i Prozac-super trójkot

I jak kocie apetyty w upały? Prozac nadal ma nieco osłabione łaknienie? Pewnie nauka cię wciągnęła. A ja tu tęsknię za Twoimi opowieściami o trójkocie :)

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 07, 2011 9:24 Re: Conan, Freya i Prozac-super trójkot

Witamy z rana i serdecznie pozdrawiamy :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto cze 07, 2011 9:29 Re: Conan, Freya i Prozac-super trójkot

jak własnie jedzenie u Prozaca?? u nas Bombi jakoś słabo je.. a tak to ok:)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto cze 07, 2011 15:53 Re: Conan, Freya i Prozac-super trójkot

Odchorowuje ciężki weekend. Tak zmęczona już dawno nie byłam, do tego gardło zaczęło boleć(u mnie tak zawsze przy dużym zmęczeniu coś się przypałęta), jestem osłabiona a przy tym upale to tragedia. Dziś oddałam i zaprezentowałam program profilaktyczny więc troszkę mi ulżyło. Ale w czwartek w południe egzamin a ja jeszcze nic nie umiem bo wczoraj padłam i zasnęłam bardzo wcześnie. Więc teraz ostre kucie przy kiepskim stanie fizycznym :roll:

Co więcej dowiedziałam sie, że prawie cały weekend będę pracować w Warszawie :( będę musiała opuścić dom i kotunie. Ciężko mi z tym bardzo. Nie wiem jaki będę miała grafik, ani gdzie dokładnie trafię, jacy ludzie tam będą. Nie dość że wyjazd w góry już dawno stał się nieaktualny, to teraz jeszcze się okazuje że życia jakiegokolwiek poza pracą mieć nie będę bo będę gdzieś tam. Co w sierpniu to nie wiem, ale lepiej nie będzie na pewno. We wrześniu praktyki jeszcze mam i otawrcie nowego sklepu. Nie wiem kiedy odpocznę w te wakacje.

Generalnie apetyty u nas dopisują. Odkryłam tylko dziwną zależność. Otóż Prozaczek nie chce jeść samej czystej piersi z kurczaka :roll: zielonego pojęcia nie mam czemu. Ale drugi raz odmówił, liznął i zostawił. A mieszankę BARFową pożera z wielką ochotą. Dziwne.
Swoją drogą nie mam czasu na zrobienie mieszanki BARFowej, nie mam kiedy nawet kupić tonę mięcha, więc teraz podaje samo mięsko plus chrupki. W czwartek myślę że w ramach relaksu po egzaminie obrobię tonę mięcha :roll:
Proziu cwaniak ostatnio zajął miejsce Frejci na hamaczku i bidula nie wie gdzie się podziać. Cała trójca kochana jak zawsze.
Z ciekawostek to mogę tylko opowiedzieć jak znów o świcie obudził mnie Proziu bo postanowił pobawić się w cyrk, a moja noga robiła za line do chodzenia. Spałam na boku, więc spacerował sobie po bocznej stronie uda i łydki. Łapki ma masywne, porządnie je wbijał :twisted: przy tym się chwiał, więc mną trząsł, a na koniec postanowił sie ułożyć do spania na mojej wąskiej łydce :twisted:

Tyle spraw muszę załatwić przed wyjazdem... jeszcze te zęby Frejci. Co ja zrobię bez moich kiciów? :cry:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 07, 2011 16:02 Re: Conan, Freya i Prozac-super trójkot

Ale się porąbało :(
Współczuję. Wakacje zapowiadają Ci się masakryczne. Może będę Cie w pracy odwiedzać?
Byle do przodu :ok: Z każdym dniem bliżej do końca tej harówki :ok:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 46 gości