wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 13, 2011 19:16 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

jeju........... :strach:

jak ta kotunia się załatwia? przecież to musi być istna męka :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 13, 2011 19:52 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

magdaradek pisze:jeju........... :strach:

jak ta kotunia się załatwia? przecież to musi być istna męka :(


Niusia szybko nauczyła się załatwiać w trakcie zmiany pieluchy, nie brudząc się przy tym. Mam nadzieję, że bardzo jej to nie boli. Większe odruchy obronne ma przy przemywaniu i smarowaniu żelem. Staram się być arcydelikatna, ale jednak muszę dotknąć rany :roll:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie lut 13, 2011 20:40 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Matko, ile to maleństwo przeszło :(

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 13, 2011 21:21 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

kamari pisze:Obrazek

To jest bardzo przeze mnie pożądany widok. Niedowiary, prawda?

Początkowy obszar był trzy razy większy, ale każdy oczyszczony fragment żywej tkanki goił się już błyskawicznie, dzisiaj zostało "tylko" tyle. Ale już za dwa dni tkanka powinna być zaleczona :ok:

Ile ta dziewczyna zniosła...nie jeden człowiek by się załamał.

Niuśka to prawdziwy twardziel :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Kochane maleństwo, zbyt wiele cierpienia na tak młodziutkie kociątko....
Niusia wygrała los na loterii mając tak czułą i uważną pielęgniarkę :aniolek:

Trzymam kciuki za błyskawiczne gojenie tych ranek i szybki powrót do pełnej formy :ok:

Dużo serdecznych myśli, jak zawsze zresztą :1luvu:

KasiaF

Avatar użytkownika
 
Posty: 769
Od: Sob sie 14, 2010 19:15

Post » Nie lut 13, 2011 21:48 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Boziuniu, ileż ta maleńka Niusiunia musi wycierpieć :cry: , za szybciutki powrót do zdrówka dzielnej kotuni :1luvu:

elik246

 
Posty: 128
Od: Śro gru 29, 2010 18:07

Post » Pon lut 14, 2011 10:12 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

8O - trochę przyznam miękko mi się zrobiło.... :oops: :( jak dobrze, że maleńka u Ciebie Mario! nigdzie nie dostałaby takiej szansy! :1luvu:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pon lut 14, 2011 10:19 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Mnie się robiło słabo, kiedy to oczyszczałam :( Ale już koniec z torturami, teraz zajmujemy się już tylko stawaniem na nogi :ok:

Przykład treningu odbywającego się w pracy. W roli rehabilitantki występuje Zuzakowa:

http://www.youtube.com/watch?v=tXzPOq2-ffA
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon lut 14, 2011 10:25 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Matko, jaka ona jest szybka, mimo tych chorych łapek.
A łapkami porusza, a to chyba dobry znak :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 14, 2011 10:33 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Trochę za dobrze nauczyła się "biegać" tylko na przednich łapkach :roll: Wiadomo, że nie miała wyjścia, ale teraz trzeba ją uświadomić, że tylne łapki też się przydają. Coraz ładniej raczkuje, lewa nóżka układa się już lepiej, chociaż jest jeszcze o połowę słabsza od prawej.
Jak tylko brzuszek się całkiem zagoi będzie latać bez pampersa, bo pielucha jednak krępuje ruchy.

No i wydaje się nam, że Niusia trochę urosła :D
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon lut 14, 2011 10:57 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Rzeczywiście, lewa też raczkuje! :ok:

A urosła na mur, we wszystkich trzech wymiarach :D

emkamara

 
Posty: 621
Od: Śro sty 19, 2011 17:26

Post » Pon lut 14, 2011 10:58 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

kamari pisze: Ale już koniec z torturami, teraz zajmujemy się już tylko stawaniem na nogi :ok:

Przykład treningu odbywającego się w pracy. W roli rehabilitantki występuje Zuzakowa:

http://www.youtube.com/watch?v=tXzPOq2-ffA


Rewelacyjna rehabilitacja - zabawa i usprawnianie nóżek :spin2: :love: :spin2:
Niusia jest niewiarygodnie szybka.
Często odnoszę wrażenie, że to przyspieszony film :spin2: :wink: :smiech3:

Twoje koteczki mają wielkie szczęście, że ktoś taki, jak Ty czuwa nad nimi
:1luvu:

PS
Tunelik fantastyczny... :spin2: Kupiony czy robiony we własnym zakresie?
Muszę coś takiego sprawić mojej kociej rodzince :spin2:
Obrazek

KasiaF

Avatar użytkownika
 
Posty: 769
Od: Sob sie 14, 2010 19:15

Post » Pon lut 14, 2011 11:02 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

emkamara pisze:A urosła na mur, we wszystkich trzech wymiarach :D

Zaraz w trzech, to sierść taka puszysta :mrgreen:

KasiaF pisze: Tunelik fantastyczny... :spin2: Kupiony czy robiony we własnym zakresie?
Muszę coś takiego sprawić mojej kociej rodzince :spin2:


Ten tunelik to moja ukochana lampa :roll: Zuzakowa nauczyła się ją przewracać jednym ruchem łapki :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon lut 14, 2011 11:09 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

kamari pisze:
KasiaF pisze: Tunelik fantastyczny... :spin2: Kupiony czy robiony we własnym zakresie?
Muszę coś takiego sprawić mojej kociej rodzince :spin2:


Ten tunelik to moja ukochana lampa :roll: Zuzakowa nauczyła się ją przewracać jednym ruchem łapki :mrgreen:


Pomysłowość kociaków wielokrotnie mnie zaskakuje :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

KasiaF

Avatar użytkownika
 
Posty: 769
Od: Sob sie 14, 2010 19:15

Post » Pon lut 14, 2011 11:09 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Ileż radości życia jest w Niusi - coś niesamowitego!!!
Kamari... :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pon lut 14, 2011 11:10 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

kamari pisze:
emkamara pisze:A urosła na mur, we wszystkich trzech wymiarach :D

Zaraz w trzech, to sierść taka puszysta :mrgreen:



:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

KasiaF

Avatar użytkownika
 
Posty: 769
Od: Sob sie 14, 2010 19:15

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: PanPawel, Silverblue i 197 gości