Wanilia i Pawełek

Piekne malentasy!!

Mnie sie wydaje, ze one sa tak z dobry tydzien starsze od moich, a moje sa z +-15 kwietnia.

Mi sie szykuja kolejne 2 do domu i jeszcze 4. Koniec swiata. :mrgreen:

I jak z ich katarkiem? a co z Rakietą? jakiś domek jest?

no niestety antybiotyk, zastrzyk dziś i jutro, potem tabletka.
Mali traktorzy jak się go na ręce weźmie po spaniu

inne nie, Togo i Kongo zaczynają chyba lubić głaskanki, za to Suazi za chol... nie daje się przekonać, dzikuska mała :wink:

jedzą jak szalone, bawią się, jest dobrze :ok:

a co z Rakietką, zobaczymy :wink:

na razie w TDT zdobyła totalnie serce mojej koleżanki, która dziś jej swoją poduszkę oddała i ze skurczem w szyi dziś do pracy przyszła - bo oczywiście nie chciała koteczki zwalać :mrgreen:

kasia86, podziwiam :ok:

tyle kotków! jak na naszą czwórkę patrzę jak się nakręcają w zabawie, to sobie myślę, że oczopląsu dostaniesz :ryk:

Ojej, biedactwa, ale jak trzeba to trudno, dobrze,że humor im dopisuje

A gdzie jest Rakietka?

Nie czytałaś Aniu? Rakietka nagle znienawidziła Bucza i zaczęła się na niego autentycznie rzucać, zrobiło się dla niej niebezpiecznie i musiałyśmy jej TDT szukać. Znalazłyśmy u mojej koleżanki z pracy, gdzie jest bezpieczna i dobrze się czuje. Wczoraj była u nas w odwiedzinach :1luvu:

I jak odwiedziny wypadly?

no cóż, Buczka nadal nie lubi

ale nic złego się nie wydarzyło. z kotami się pamiętały i było ok. nie traktorzyła jak ja wzięłam na ręce, mnie zapomniała

piękna Buritta :1luvu:

niestety nie ma fot nowych

skończyłam bazarki dla Rakietki - wszystko zakupione już wysłałam, póki co nie było reklamacji, wiec chyba gra :ok:

na konto schronu przelałam 175zł :1luvu:

bardzo dziękuję wszystkim,którzy mnie bazarkowo wspomogli - dając fanty bądź je kupując

następny bazarek będzie książkowy - na maleństwa

o maluchy są telefony - oczywiście wszyscy dzwonią bo chcą rudego Mali. my jednak uparcie trzymamy się wydawania w parach i każemy dzwonić za miesiąc, bo dopiero jak podrosną i domów nie znajdą jeszcze, oddamy pojedynczo :wink:

jutro przyjdzie ktoś zainteresowany parką, zobaczymy :ok:

Wanilka oczywiście na maluszki syczy, Cynamonek robi zdziwioną minkę i jak zbyt żywiołowo się do niego zbliżają, zwiewa :mrgreen:

no i czatuje na ich miski z pysznym jedzonkiem dla kociaczków :mrgreen:

Buczka na razie do nich nie wpuszczamy, pewnie tak zostanie, za dużo ich na raz :wink:

nadrabiam zaległości na forum - ale u Was zmiany

trzymam kciuki za maleństwa i za Rakietkę w TDT :ok:

cynamon i wanilia pisze:Nie czytałaś Aniu? Rakietka nagle znienawidziła Bucza i zaczęła się na niego autentycznie rzucać, zrobiło się dla niej niebezpiecznie i musiałyśmy jej TDT szukać. Znalazłyśmy u mojej koleżanki z pracy, gdzie jest bezpieczna i dobrze się czuje. Wczoraj była u nas w odwiedzinach

Czytalam to, ale myslalam ze to jednorazowe zdarzenie.

No tak, rude maja wziecie, a inne?

no i zapraszam na książkowy bazarek, z którego fundusze przeznaczam na maluszki, weterynarza i karmę: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=111828

bekos pisze:nadrabiam zaległości na forum - ale u Was zmiany trzymam kciuki za maleństwa i za Rakietkę w TDT

welcome back :wink:

no zmieniło się
Rakietka podbiła serca domowników swoich tymczasowo tymczasowych. lubi we wszystkim uczestniczyć, całą noc przesypia z koleżanką, niemalże nie zmieniając pozycji, pcha się na kolana kiedy tylko może i na apa też lubi :lol:

To moze zostanie tam Rakietka? :1luvu:

Wanilia i Pawełek

Kto przegląda forum