» Pt maja 21, 2010 7:47
Re: Fredek - cukrzyca niestety potwierdzona :((
Wracam do wątku po prawie dwóch latach.
Przestałam w nim pisać, bo nie czułam się wówczas na siłach bronić przed atakiem, że jestem złą opiekunką
/zwłaszcza, że w tym czasie walczyłam ze swoim rakiem/Fredzio na insulinie czuje się całkiem dobrze. Na tabletki zupełnie nie reagował. Teraz dostaje dwa razy dziennie po 4-5 jednostek. Większość dnia przesypia, za to w nocy ćwiczy moją cierpliwość. Skrobie dając znak, że chce wyjść z sypialni, po czym kiedy się już do niego wstanie, spokojnie idzie do miseczki z jedzeniem bo właśnie w tym momencie zgłodniał. Potrafi tak kilka razy w ciągu nocy.
W ostatnim czasie Piracik miał wyrwane 4 ząbki.
Imbirek stracił dwa krzywe kły i zabieg zdecydowanie poprawił mu urodę

Reszta kotów po przeglądzie dentystycznym wypadła całkiem dobrze, najlepszy stan uzębienia ma oczywiście kobieta

Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/