
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
caldien pisze:Gorzej być nie może.
Białaczka.
Kazali mi rozważyć uśpienie.
Muszę odizolować i w jakiś sposób przebadać Mroka.
Nie mam na nic sił.
caldien pisze:Fatalna anemia, wszystko zdecydowanie poniżej normy we krwi. Biochemia poprawna.
Lekarz powiedział, że prawdopodobnie jakiś nowotwór lub białaczka.
W jamie brzusznej jakiś powiększony twór (być może nerka).
Nie wiem jaki test. Pobrali krew, pojawiła się niebieska kropka (pisze na dokumencie: test felv/fiv - dodatni felv).
Pisze: diagnoza - białaczka, rokowania -wątpliwe.
edit: na szczęście zaczął jeść. Więc karmię go wszystkim co mam, żeby zebrał siły.
edit2: nie mam zamiaru usypiać, natomiast wet chyba z 10 razy dał do zrozumienia, że to najlepsza opcja.
Jestem przerażona...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, MruczkiRządzą, Wojtek i 196 gości