Od nienawiści do "miłości" - potrzebujemy pomocy :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt lis 27, 2009 20:31 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Aggi, kciuki!
No niestety, tak to jest z domkami. Może zadzwoni jeszcze?
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lis 27, 2009 20:34 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

eh jak ma to być zły domek to lepiej niech nie dzwoni. Za dobry domek :ok:

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Pt lis 27, 2009 20:45 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Tyzma pisze:eh jak ma to być zły domek to lepiej niech nie dzwoni. Za dobry domek :ok:

O właśnie ;)
Jak by był zły to lepiej niech nie dzwoni ;)

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt lis 27, 2009 20:50 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

A jak Plamka,nic o Niej nie piszesz :(
Czy Ona dalej taka niedotykalska?
Jak kupale?
Przytyła coś?
Czy je dalej tylko suche z Tesco?
Jak Leonek?
Dalej siedzą w osobnym pomieszczeniu?
Pisz więcej o swoich kotach.
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Pt lis 27, 2009 21:06 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

BOENA pisze:A jak Plamka,nic o Niej nie piszesz :(
Czy Ona dalej taka niedotykalska?
Jak kupale?
Przytyła coś?
Czy je dalej tylko suche z Tesco?
Jak Leonek?
Dalej siedzą w osobnym pomieszczeniu?
Pisz więcej o swoich kotach.

Boenka-odpiszę ci po kolei bo dużo pytań ;)
I przepraszam że tak mało o nich piszę-cały czas te poszukiwania domków dla tymczasów mnie zafrapowały :( wybaczcie...
Kupale w porządku-tylko lepiej by było gdyby była łaskawa do kuwetki je robić :ryk:
Czy przytyła? hmm mnie jest ciężko powiedzieć,ale moja mama dzisiaj powiedziała mi że ona taka tłuściutka ;) ale-wstawię zaraz zdjęcia-sama zobaczysz-tylko zajrzyj to się przekonasz ;)
Tak,cały czas dostaje bestfeed-nic jej nie jest-kupki ok,tyje ładnie i wogóle,a karma też zła nie jest :)
Leonek dobrze-tylko atakuje trochę Sissi i dalej z Ramzesem walczą-ale nie jest tragicznie więc dajemy radę ;)
Ale staramy się żeby kociaki były wszystkie razem-jedynie na noc izolujemy bo Plamka dalej taka niezbyt do małej
Aha,Plamka mocno niedotykalska jest...Nie lubi pieszczot...Wogóle wróciły jej zachowania ze schroniska chyba...Zaczyna walczyć o jedzenie-podjada reszcie,jak coś dajemy jej z ręki to warczy i ucieka...Myślę że to przez tymczasy i ilość kotów...Jej chyba najlepiej było jak była sama-tak sądzę.Ale przyzwyczai się wkońcu mam nadzieję...Na pewno chwilowo przystopować chcemy z tymczasami,zająć się mocniej Plamką i Leosiem.
Już wstawiam zdjęcia bo się wgrały ;)

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt lis 27, 2009 21:09 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Wstawiam fotki ;)

Ramzesik ;)

Obrazek

Obrazek

A tu Plameczka moja ;)
No i powiedzcie mi-przytyła czy nie?

Obrazek

Obrazek

I Leonek-kiepskie zdjęcie bo się kręcił mocno :D

Obrazek

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt lis 27, 2009 21:22 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Jakie piękne foty :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Wymiziaj ode mnie wszystkie :lol:
I Anusie tez :lol:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt lis 27, 2009 21:23 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Aggi pisze:...Na pewno chwilowo przystopować chcemy z tymczasami,zająć się mocniej Plamką i Leosiem.


Trzymam za słowo-tak będzie najlepiej.
Plamka lubiała być głaskana w schronisku,nie był z Niej miziak,ale nie uciekała przed człowiekiem.Ona z pewnością potrzebuje więcej uwagi.
To,że robi kupki poza kuwetą może być sygnałem dla Ciebie,że wymaga więcej miłości od swojego Dużego.Koty swoim zachowaniem manifestują swoje odczucia.
Daj Jej zjeść coś innego oprócz suchego,już nie wspomnę że obiecałaś dawać Jej kurczaka.
Na fotkach trudno stwierdzić,czy przytyła.
Ramzesik dalej taki smutny.
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Pt lis 27, 2009 21:48 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Co wyście się tak tego Ramzesa uczepili?On ma cały czas taki wzrok mimo że szaleje,widać że jest szczęśliwym kotem.Poprostu taki ma wygląd,no i mój aparat też nie jest tak dobry jak miała harpia...
Boena-Plamka od pierwszego dnia u nas tak się zachowuje-więc nie uwierze że w schronisku taki z niej pieszczoch był-śmiem twierdzić że nim chyba nigdy nie była i nie będzie...
Aha,odnośnie kurczaka-nie sprecyzowałam,dostaje kurczaka wymieszanego z suchym i odrobiną mokrego bo mi się koty wycwaniły i suche może cały dzień stać i nie tkną-a jak dołożę do tego ociupinę saszetki to wcinają aż miło...

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt lis 27, 2009 21:58 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Czytaj uważnie-nie pisałam,że Plamka była pieszczochem,tylko że nie uciekała przed Nami gdy chciałyśmy Ją głaskać.
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Pt lis 27, 2009 22:20 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Aggi pisze:Boena-Plamka od pierwszego dnia u nas tak się zachowuje-więc nie uwierze że w schronisku taki z niej pieszczoch był-śmiem twierdzić że nim chyba nigdy nie była i nie będzie...


Moze byc i tak ze ma taki charakter i tych czulości mniej potrzebuje, ja miałam takiego kocurka :) zadnych złych przezyc na koncie, a kurcze jak go ruszyłas jak nie chcial to dziabał bez ostrzeżenia i wcale nie ostrzegawczo tylko bij zabij do krwi. Dwa drapnięcia miedzy uszki, przy trzecim juz łbem zarzucał jak rumak a jak sie w pore nie opamiętałas to łapa do kąpieli w wodzie utlenionej...i tak 16 lat :)
Ale sama piszesz ze jej zachowanie sie pogorszyło odkąd wzielas male....pewnnie jeszcze nie okrzepła, nie zrozumiala ze jest u ciebie na zawsze, ze ja kochasz ze nie wyrzucisz...a wkradła sie bolesna niepewność w jej życie, ona nie rozumie ze takie tymczasy jak sama nazwa wskazuje :) są tymczasowo, moze sie przelękla ze teraz wolisz te maluchy a ona pojdzie w odstawke, znow do schronu... :(
Boena ma racje - ta kupa to ewidentny znak ze nie jest szczęśliwa w tej sytuacji, ale....znalazłas maluchy i co....trzeba było brac...nie zaczekałyby...
Minie jej. Tylko musisz poświęcic jej wiecej czasu nawet jak jest obrażona, jak sie nie da miziac to chociaz do niej poprzemawiaj :) bo ta zblizająca sie przeprowadzka bedzie dla niej kolejnym traumatycznym przezyciem...musisz to jakos fajnie zorganizowac, tak jak pisałas, zawież ją tam i zamknij w jakims niewielkim pomieszczeniu z jej poduchami i kocykami i miseczkami, male przestrzenie łatwiej sie oswaja :) Bedzie dobrze, i módl sie zebys sie znowu nie natkneła na jakąś kocią bidę :) bo całe twoje postanowienie w łeb weźmie


Aggi pisze:Aha,odnośnie kurczaka-nie sprecyzowałam,dostaje kurczaka wymieszanego z suchym i odrobiną mokrego bo mi się koty wycwaniły i suche może cały dzień stać i nie tkną-a jak dołożę do tego ociupinę saszetki to wcinają aż miło...


Aga masz przeczytaj o diecie BARF i o suchej karmie :( ja musze przeorganizowac swoje myslenie i żywienie moich kotów, Liwia mi podeslala na moje zapytanie o podroby, nie wiem czy czytałas, karma sucha jest do dupy, no chyba ze malutko i mają racje ze nie jedzą - mądre kotki, ja swoim daje b maleńko suchej ale musze przestac im gotowac a dawac surowe, nawet dobrze, mnie roboty :) jakzesz one dzisiaj ciumkały surowa wątróbkę kurczaczą :) poczytaj i spróbuj

http://chatul.pl/viewforum.php?f=45&sid ... f87fb2bfe2

:ok:
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Pt lis 27, 2009 22:26 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

BOENA pisze:Czytaj uważnie-nie pisałam,że Plamka była pieszczochem,tylko że nie uciekała przed Nami gdy chciałyśmy Ją głaskać.

Przepraszam,nie doczytałam :(
Dune-na twój post odpiszę później-mąż mnie na kolację woła :mrgreen:

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt lis 27, 2009 22:38 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Aga alez nie ma obowiazku...
A jak chłop zrobił kolacje pewnie bedzie cos chciał... :ryk:
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Sob lis 28, 2009 9:42 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Oj tam nie ma,ja chciałam być kulturalna i odnieść się do Twojego postu ;)
Co do tego jedzenia-muszę poczytać dokładniej,ale dzisiaj już nie dam rady :( zaraz musimy wychodzić i pewnie dopiero pod wieczór wejdę :)
Tak więc ciotki nie opuśćcie mojego wątku cobym miała co czytać :D

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob lis 28, 2009 11:03 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Miłego dnia :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 11 gości