Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 09, 2009 8:34 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Kurcze, on wczoraj ciągle miał brudną doopkę z qpala, czyli biegunka się utrzymuje. Nawet jeśli nie "lata" co chwilę to kupka jest brzydka. Płynna. Chyba że on nie kontroluje i popuszcza, ale to i tak jest brzydkie.
Skarpeciara pije. Od rana dość dużo. No, chyba dobrze.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lis 09, 2009 8:52 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Idę do weta z maluchami. Kciuki pliiiissss... Boję się o Pierrota - nie mamy poprawy.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lis 09, 2009 8:53 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

:ok:
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pon lis 09, 2009 8:55 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

:ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 09, 2009 9:13 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

No niech już będzie lepiej... :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon lis 09, 2009 9:14 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon lis 09, 2009 9:22 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Pon lis 09, 2009 9:24 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

:ok: :ok: :ok: :ok:

kasiunia773

 
Posty: 1902
Od: Nie sty 11, 2009 18:55
Lokalizacja: Heppenheim Niemcy

Post » Pon lis 09, 2009 9:56 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Kociaki zdrowiejcie, ja was proszę...
Szelko my tutaj siedzimy jak na szpilkach, żeby Cię zabrać do domu, a Ty nam takie numery robisz 8O
Raz, raz do zdrowia :roll:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pon lis 09, 2009 10:05 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Pierrotku malutki walcz dzielnie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
I reszta maluszków wracajcie do zdrowia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon lis 09, 2009 10:26 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Rany Julek a ja tu zajrzę dopiero wieczorem 8O
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za maluchy!!!!
Zdrowieć szybciorem bo wszystkie ciotki na zawał zejdą!
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lis 09, 2009 10:28 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

I ja z kciukami się dołączam :ok: :ok:
Kociaki,czas już zdrowieć :1luvu:

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon lis 09, 2009 10:52 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Kciuki bardzo mocno trzymane :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 09, 2009 11:01 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Po wecie. Potwierdzenie tego co i tak widzę - Pierrocik jest słabiutki. Nie ma poprawy, ale też nie ma pogorszenia... Walczymy dalej. Brak urobku w kuwecie, w przypadku Szelki może być wynikiem gorączki - przecież jej się utrzymuje temperatura powyżej 40stopni, a to może blokować. Generalnie Szelka jest w tej chwili żywiutka. Tylko Pierdolocik poszedł po powrocie spać - zjadł odrobinkę kuraka i lulu. Reszta się bawi.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lis 09, 2009 11:10 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Maluchy do boju :roll: :roll: :roll:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: badgstuff, nfd i 80 gości