
Towarzystwo po części bardziej katolickie od papieża a ja w związku nieformalnym...
To może jednak nie będzie tak całkiem nudno...

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Hannah12 pisze:Witam w kolejnej części.
Dorci wątek czytam i wspieram duchowo i nie tylko.
Pamiętam jak mój szwagier chorował , to cud, że jak na razie ( 9 lat minęło) pokonał paskudztwo. U niego łatwiej wymienić czego mu nie wycieli niż czego nie ma. Serce i nerki i wątroba są tylko albo aż nie naruszone.
maciejowa pisze:Dzien dobry. Zjadlam pankejki. Czuje sie w pelni szczesliwa
AYO pisze::evil:
kinga w. pisze:maciejowa pisze:Dzien dobry. Zjadlam pankejki. Czuje sie w pelni szczesliwa
A co to takie??
Wróciłam... Kurcze, padłam... Zeżarłam torta! Orzechowy musiał być? Innemu bym sie oparła! Orzechowy za mną chodził od miesiąca... Ale wpadka. Moralniak na miesiąc...![]()
Poza tym nawet spoko...
kotka doroty pisze:PPPrzepraszam że,przeszkadzam ale chciałam zapytac?CCCCzy ja też mogę podczytywac?
maciejowa pisze:kinga w. pisze:maciejowa pisze:Dzien dobry. Zjadlam pankejki. Czuje sie w pelni szczesliwa
A co to takie??
Wróciłam... Kurcze, padłam... Zeżarłam torta! Orzechowy musiał być? Innemu bym sie oparła! Orzechowy za mną chodził od miesiąca... Ale wpadka. Moralniak na miesiąc...![]()
Poza tym nawet spoko...
To takie placki. Tzw naleśniki amerykańskie. odwaliłam jeszcze tartę z boczkiem i warzywami. Właśnie dochodzi w piekarniku.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 1221 gości