Frędzel Wędrowniczek. Zapraszamy do drugiej części wątku :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 07, 2008 22:39

Satoru pisze:wewnętrzny prymitywizm, bym rzekla:)

Fsumie to na pewno ma coś wspólnego z zamierzchłymi czasami, jak panowie razem musieli na mamuty chodzić, żeby kobity miały co do gara wrzucić.
Przy mamucie współpraca niezbędna, samemu to tak jakby linijką chleb kroić... No i do dzisiejszych czasów to zostało i na inne gatunki przechodzi niczym zaraza.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 07, 2008 22:48

galla pisze:
Satoru pisze:wewnętrzny prymitywizm, bym rzekla:)

Fsumie to na pewno ma coś wspólnego z zamierzchłymi czasami, jak panowie razem musieli na mamuty chodzić, żeby kobity miały co do gara wrzucić.
Przy mamucie współpraca niezbędna, samemu to tak jakby linijką chleb kroić... No i do dzisiejszych czasów to zostało i na inne gatunki przechodzi niczym zaraza.


Znaczy się atawizm? :wink:
Jak zwał, tak zwał - grunt, że stosunki dyplomatyczne nie są lodowate 8)
Trzymam kciuki za przyszłość Bródka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 07, 2008 22:53

galla pisze:wspólnie z Panem Kocim Rezydentem wydłubali zabezpieczenie blokujące apartament Bródzia, w wyniku czego Bródzio prawie wydostał się na salony. Ja nie wiem, jak panowie to robią, że tak szybko znajdują nić porozumienia :roll: :wink:

POROZUMIENA? 8O
Chyba kto komu szybciej i skuteczniej po kociej mordzie nałoży :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 07, 2008 22:58

ja bym to chwilowo nazwała umową dżentelmeńską (studiuję dyplomację;) )
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob cze 07, 2008 22:59

smil pisze:Znaczy się atawizm? :wink:

No atawizm, tylko zamiast słowa opis zastosowałam. Jest bardziej malowniczy :wink:

redaf pisze:
galla pisze:wspólnie z Panem Kocim Rezydentem wydłubali zabezpieczenie blokujące apartament Bródzia, w wyniku czego Bródzio prawie wydostał się na salony. Ja nie wiem, jak panowie to robią, że tak szybko znajdują nić porozumienia :roll: :wink:

POROZUMIENA? 8O
Chyba kto komu szybciej i skuteczniej po kociej mordzie nałoży :twisted:

No panowie czasem i po mordzie się szczelić muszom.
To też część ich natury - baby sie raczej obrażają, panowie rozwiązują problemy za pomocą szczałów 8)
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 07, 2008 23:01

Satoru pisze:ja bym to chwilowo nazwała umową dżentelmeńską (studiuję dyplomację;) )

Ta - ty mnie walniesz raz, ja ciebie razy dziesięć :lol:
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 07, 2008 23:02

galla pisze:
smil pisze:Znaczy się atawizm? :wink:

No atawizm, tylko zamiast słowa opis zastosowałam. Jest bardziej malowniczy :wink:

redaf pisze:
galla pisze:wspólnie z Panem Kocim Rezydentem wydłubali zabezpieczenie blokujące apartament Bródzia, w wyniku czego Bródzio prawie wydostał się na salony. Ja nie wiem, jak panowie to robią, że tak szybko znajdują nić porozumienia :roll: :wink:

POROZUMIENA? 8O
Chyba kto komu szybciej i skuteczniej po kociej mordzie nałoży :twisted:

No panowie czasem i po mordzie się szczelić muszom.
To też część ich natury - baby sie raczej obrażają, panowie rozwiązują problemy za pomocą szczałów 8)

Pranie po pysku to tyż atawizm :twisted:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 07, 2008 23:04

u mnie zaraz bedzie pranie po pysku muchy - Igor szaleje, bo jakis wielki bzyczak do nas wleciał:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob cze 07, 2008 23:11

Satoru pisze:ja bym to chwilowo nazwała umową dżentelmeńską (studiuję dyplomację;) )

Dżentelmeny... :roll:
Może byś chłopakom ktoś jakiś podręcznik do studiowania podesłał?
8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 07, 2008 23:20

poradnik pierwszej pomocy, dla mnie.

bbo mi zaraz ktorys na szybe wleci albo z szafy sie zwali:)
uroki wakacji, od cholery fruwajacego robactwa w pokoju.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob cze 07, 2008 23:25

redaf pisze:
Satoru pisze:ja bym to chwilowo nazwała umową dżentelmeńską (studiuję dyplomację;) )

Dżentelmeny... :roll:
Może byś chłopakom ktoś jakiś podręcznik do studiowania podesłał?
8)

"Jak strzelić w mordę przez drzwi"
"Makgajwer - czyli jak wydłubać oko siłą woli"
"Niezauważalne otwieranie drzwi - porady dla początkujących"

8)
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 07, 2008 23:26

naczytałam się wątków o kupskach i chyba musze iść wymienić żwirek :roll: przytachałam 5 kilo, dobrze, ż emiałam dziś (wyjątkowo:D) podwózkę
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob cze 07, 2008 23:36

Galla przywiozła mi coś w transporterku.
Coś wylazło.
Jest dłuugie i chuude.
Tył już widziałyście

Obrazek

Naprany gostek był po narkozie tak, że kiedy przednie łapy szły w lewo to tylne w prawo.
Najlepiej wychodziła mu pozycja "zdechł kot"

Obrazek

Plusz Wojownik od razu się podkradł.
Mama, co to za badziew znowu tam jest?

Obrazek

Kotek to jest, Pluszu...
Popatrz kupsko w kuwetkę walnąć potrafi!

Obrazek

Za ładny to on nie jest, fakt...

Obrazek

Ale niedługo nam będzie poczucie estetyki ranić :twisted:

Obrazek
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 07, 2008 23:38

jaki nieładny??!?! :evil:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob cze 07, 2008 23:45

Satoru pisze:jaki nieładny??!?! :evil:

Nierudy przecież?
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości