Sisajka i Jimmy - to już rok!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 07, 2012 14:15 Re: Półdzika mała kotka zamieszkała z nami, przyjmę każdą po

Kota dodatniego można zaszczepić na pozostałe choroby (koci katar, caliciwirozę, panleukopenię, chlamydię), natomiast na samą białaczkę nie ma sensu szczepić bez testu, bo szkoda wydawać pieniędzy, a poza tym szczepienie może zaktywować wirusa. Towarzysza taki kot może mieć jak najbardziej - drugiego plusika. Niektórzy szczepią zdrowe koty i też puszczają razem, ale ja się bałam.

Generalnie ja robię tak, że najpierw testy, potem szczepienie, potem ciachanie. I po tym, jak kilka lat temu u Psotusia wyszła białaczka, jestem zdania, że test zawsze warto zrobić, nawet jeżeli kot jest jedynakiem - chociażby ze względu na ewentualne zabiegi właśnie. W Warszawie takie badanie kosztuje sporo, u nas podwójne testy na białaczkę i FIV kosztują około 40zł. Skąd jesteś?

Co do żwirku, to używam drewnianego, a w zasadzie jego odpowiednika - peletu. Jest sporo tańszy i można go wyrzucać do kibelka, tylko nie za dużo na raz.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lis 07, 2012 14:24 Re: Półdzika mała kotka zamieszkała z nami, przyjmę każdą po

Są, oj są charakterne.. .. :mrgreen:
Ja tam kupuję zwykły żwirek, i wyrzucam do kosza. 8)
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lis 07, 2012 16:03 Re: Półdzika mała kotka zamieszkała z nami, przyjmę każdą po

Na razie mamy tego bazyla i muszę go skończyć, no nic, do osobnego woreczka będę zbierać i zawiązywać i przy każdym wychodzeniu z domu wynosić.

Erin jestem ze Śląska ale mieszkam na południu na granicy z górami już.
Kiedy można robić takie testy?

ewar drewniany jest lepszy? My drewnianego używamy dla gryzoni i toto można spłukiwać?
Nasze kocie historie
ObrazekObrazek



Ludzie, którzy nie lubią kotów, widocznie jeszcze nie spotkali tego właściwego.
Deborah A. Edwards

Bedetka

 
Posty: 326
Od: Pt wrz 21, 2012 6:51

Post » Śro lis 07, 2012 16:32 Re: Półdzika mała kotka zamieszkała z nami, przyjmę każdą po

Wydaje mi się lepszy.Używałam bentonitu, koty go lubiły, ja nie.Silikonowy ani kotom, ani mnie nie pasował, jakiś celulozowy też przetestowałam.Cat`s Best się zbyla, nie bardzo pyli, jest bezpieczny dla kotów.Sprawdza się przy moich długowłosych.Jest naprawdę wydajny.Najlepiej próbować, każdemu coś innego pasuje.
Mam też kuwety przesiewowe, tam stosuję gruby drewniany żwirek.Koty tam siusiają, kupkę robią do kuwety z drobnym żwirkiem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56108
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lis 07, 2012 17:36 Re: Półdzika mała kotka zamieszkała z nami, przyjmę każdą po

Moje młode mają już ok 4 miesięcy a przybyły do mnie jak miały 7-8 tygodnia. Syjamka to bardziej stary typ tej rasy - nie ten szczurzy nowoczesny :1luvu: Jak to się mówi bardziej tajski... a Kasieńka to szylkretka. Jak chcesz poczytać to zapraszam kliknij banerek a przeniesie do mojego wątku.
Żwirek używam benek lawendowy zbrylający ale od niedawna. Wcześniej używałam zwykłego bentonitu z carfura za 3.99zł - oba spuszczam do kibelka choć wiem że można zapchać rury. Ale każdą kulke spuszczam wodą i odrazu zlatuje. Nie ma tak że naładuje do kibelka i dopiero spuszcze bo by się wszystko zaklinowało i zapchało :ryk: tymbardziej po dwóch kotach.

Lila84

 
Posty: 1248
Od: Pon lip 02, 2012 14:52

Post » Czw lis 08, 2012 8:06 Re: Półdzika mała kotka zamieszkała z nami, przyjmę każdą po

Cześć Dziewczyny :)
Ja bym testy zrobiła przed sterylką, czyli w wieku około 6-7 miesięcy. A przy okazji badania krwi.
Co do żwirku, to bardzo sobie ten drewniany chwalę. Jest dużo tańszy, niż normalny i całkiem wydajny.
Ale poszukaj go jako peletu.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw lis 08, 2012 11:22 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami, przyjmę każdą por

ewar kuweta przesiewowa - słyszałam o czymś takim - jak to działa? Tu chodzi o to, że jest tam kratka, która po podniesieniu oddziela te zbrylone od reszty żwirku?
A u Ciebie to już wogóle inna bajka bo osobna kuweta do kupek a osobna do siku... Nieźle ;)

Lila w wolnej chwili napewno do Was zajrzę. Ja właśnie takie syjamy pamiętam jeszcze z mojej młodości, te współczesne są włąśnie takie szczurze, dobre określenie ;)
Też mam teraz lawendowy żwirek ale bazyla i czy ja wiem czy on jakoś pachnie... Nie mam porównania ze zwykłym - Ty czujesz jakąś różnicę?
Każdą kulkę osobno spłukujesz - rozumiem przez to, że każdą kulkę siku a nie każdy żwirek :ryk:

erin porozglądam się za tym peletem, jak pisałam, my używamy drewniane coś dla gryzoni, może to i pelet, nie patrzyłam nigdy na nazwę na opakowaniu. Teraz go nie mam bo eksperymentalnie kupiłam jakiś kukurydziany.

Pomęczę Was jeszcze - jak to jest z czipowaniem kota. Robi się każdemu kotu czy na życzenie właściciela czy może tylko wybranym kotom (rasowe) albo takim co wyjeżdżają za granicę? Ile kosztuje taka usługa i czy Wy macie koty zaczipowane? Siedzę właśnie nad książeczką zdrowia, wypełniam i tak sobie myślę o tych czipach... Myślałam, że to taki standard jak kastracja a w sumie żaden ze znanych mi kotów (dachowce bo w rodzinie nikt rasowego nie ma) nie jest zaczipowany.

W książeczkę wpisałam Małej imię ZAIDA - imię pochodzi z arabskiego i oznacza "szczęśliwa". Pasuje mi do niej ;) Choć i tak zdrobniale będzie Sisi bo sie przyjęło ;) Szukając opisów znalazłam także inne znaczenie, że w kulturze żydowskiej zaida mówi się na dziadka 8O
Nasze kocie historie
ObrazekObrazek



Ludzie, którzy nie lubią kotów, widocznie jeszcze nie spotkali tego właściwego.
Deborah A. Edwards

Bedetka

 
Posty: 326
Od: Pt wrz 21, 2012 6:51

Post » Czw lis 08, 2012 11:30 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami, przyjmę każdą por

Mam cztery koty, chwilowo sześć, kuwet więc musi być odpowiednia liczba.Jedna jest przesiewowa, łatwo ją sprzątać, a koty same wybrały, że tam się siusia.Sama wypróbujesz, co Tobie i kotce pasuje.Są zwolennicy silikonu, którego ja szczerze nie znoszę.Są i tacy, którzy bardzo chwalą jakiś tani żwirek z Lidla.Nie próbowałam, ale być może jest fajny.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56108
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lis 08, 2012 11:37 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami, przyjmę każdą por

Ja nie czipowałam swoich futer.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw lis 08, 2012 11:55 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami, przyjmę każdą por

Moje są zaczipowane. Na wszelki... tfu, tfu, tfu...
Ich rasa to: dachowiec europejski.

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Czw lis 08, 2012 12:26 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami, przyjmę każdą por

Przywitam się nieśmiało na wątku. Przechodziłam mniej więcej przez to samo, jak przygarniałam Ofelię. Też była niesamowicie zarobaczona i miała trochę pchełek. Odrobaczałam ją 3 razy pod rząd - bo nawet tasiemiec z niej wylazł.
Ofelia jest zaczipowana, co prawda dlatego że chciałam z nią jeździć na wystawy (nic z tego nie wyszło bo kota za nerwowa), ale nie żałuję. W razie tfu tfu zagubienia jest większa szansa, że kot się odnajdzie (tylo trzeba dopilnować żeby dane kota i opiekuna zostały wpisane do internetowej bazy danych).
Jeżeli podajesz mięsko, to lepsze od piersi z kurczaka czy indyka będzie mięsko bardziej tłuste. I można podawać surowe (ja w tej chwili karmię kotę Barfem, a tam tylko surowizna). Możesz też podawać żołądki i serduszka, wątróbkę nie za często (ale raz w tygodniu ok), czasami sparzoną rybkę. Surowe żółtko też będzie dobre. Co do mleka krowiego - nie powinno się podawać ale moja kicia wychowana na krowim mleku i na szczęście nic jej nie było, a teraz chętnie pije śmietankę. A z mokrych karm dobra jest animonda (w puszce, Animonda Carny) i grau (ten drugi do dostania chyba tylko w sklepach internetowych).
Ja kotki nie czeszę, ale jeżeli chcesz do czegoś kota przyzwyczaić, to spróbuj do skracania pazurków. To akurat bardzo się przydaje, a jak kot nie jest przyzwyczajony to z tym skracaniem są straszne problemy. Za pierwszym razem niech ci wet pokaże, jak się skraca, żeby nie uciąć za dużo.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35010
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw lis 08, 2012 12:38 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami, przyjmę każdą por

issey32 pisze:Moje są zaczipowane. Na wszelki... tfu, tfu, tfu...
Ich rasa to: dachowiec europejski.



U mnie tak samo. Wypadków nie planujemy co do zasady- więc lepiej się zabezpieczyć. Jeżeli kot się zgubi to oczywiście nie znajdzie się sam z powodu posiadania chipa- nie miejmy złudzeń, ale tych historii, które znam, a w których udział w powrocie do domu miał chip jest naprawdę sporo. Poza tym mam pewnie zboczenie schronowe, gdzie szczególnie w przypadku psów co raz więcej tych, które trafia na Paluch ma czipy, dzięki którym info do właścicieli chroni je przed "odsiadką".
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 08, 2012 12:58 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami, przyjmę każdą por

O, widzę, że kotka ma oryginalne imię. Zaida..Ładnie! :D
Też mieszkam na południu przy granicy z górami. :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lis 08, 2012 14:04 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami, przyjmę każdą por

tak wyjmuje każdą kulke sików i spłukuje. Kupole wszystkie naraz bo maja mało tego żwirku oblepionego...
Ogólnie też chętnie poczytam o żwirkach ale drewnianych, jakieś opinie???

Lila84

 
Posty: 1248
Od: Pon lip 02, 2012 14:52

Post » Czw lis 08, 2012 14:49 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami, przyjmę każdą por

Ja muszę mieć bentonit, bo do drewna Ofelia nie chce siusiać. Kulki wyjmuję i od razu do kosza na śmieci, a klocki ładuję do woreczka, zawiązuję i dopiero tak lądują w koszu. Jakoś nie zauważam żeby śmierdziało (o ile się często opróżnia kosz).
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35010
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 37 gości