Neigh -mnie też ów respekt przed Twoją Szanowną Osobą dziwi

,ale cóż: to jest fakt,a gentelmani oraz damy o faktach nie dyskutują!
Ja tam mam w domu pewnego białego kota ,który czyni właśnie tak jak ten Twój:mnie to nie przeszkadza, mnie to cieszy.
Powstaje jednak zapytanie, czy wszystkie koty od Neigh TAK mają??
Może tzw"problem" jest w Tobie a nie w kocie?
(choć jeśli kot jest Teosiem, to mało prawdopodobne)
Wiesz na zasadzie: Amelia sika a ja jestem n iezrównoważona??(wszak koty to barometry naszych uczuć są!)
Cóż widać Teoś uważa ,że nie można tracić czasu jeśli idzie o miłość!!!
Nic dwa razy się nie zdarza!!
A jamnik,który liże klawiaturę laptopa?Bo ja usiłuję pisać na tym laptopie właśnie?
Nie zamyka się drzwi-to
njemiłe...a jamnik jak mnie odwiedza w łazience to wiecie całym ciałkiem napiera na drzwi...i wiecie -one (te drzwi znaczy) się otwierają wtedy.
BARDZO SZEROKO!!
I jamniik jak już wejdzie to ich za sobą NIE ZAMYKA!!!!
Dostałam dwa b.miłe pw.
Jeden z pytaniem o Amelkę- i że MUSZĘ napisać o niej więcej,bo jest

podobno.
Drugi z propozycją zakupu/oddania/wynajmu/wzięcia w leasing tejże.
Melijka nie jest przeznaczona do działalności handlowej.
Ma inne przeznaczenie...
Na razie zrobię obiad rodzinie i dam
mjenso bo kotom i psu grozi zjeście z głodu (zawsze im grozi) a potem-Amelka.