Behemot V

[AYO]

Dobre
Może masz rację - poszukam w moim zaprzyjaźnionym zoologu

[SecretFire]

Mam dla moich tez taka rekawice, bo Emil lubi sie lapac i zaczepiac pazurkami. Na poczatku byli troche dziwinie przeleknieni ale popsikalam kocimieta.

[shira3]

Potem graliśmy w łapki
Jak on to pieknie robi
Staje na tylnych łapach i lutuje synchronicznie z przednich

To musi świetnie wyglądać
A Behemot ma tak jak Rudi - bawi się jak sami jesteśmy, jak ktoś obcy w domu tylko obserwuje nie dając się wciągnąć w nic innego

[AYO]

Ewentualnie poluje na gościa - Behemot oczywiście

Taka pozę na niedźwiadka przyjął wobec Marii, bardzo zwierzolubnej, która przyniosła mu kabanoski i chciała sie zaprzyjaźnić - sprał ją po wyciągnietej przyjaźnie ręce

[alix76]

No bo co to za poufałości

[SecretFire]

Witam sie.

To byl napewno tylko protest, ze kabanosiki byly za krotkie.

[AYO]

To z całą pewnością było "zabierz tę rękę"
Mojej Mam dał się łaskawie pogłaskać po miesiącu wspólnego mieszkania i takich właśnie walk sparingowych

[SecretFire]

Zalatw mu kumpla, to z nim bedzie walczyl a Ciebie kochal.

[AYO]

To nie takie proste Secret - a jak się wycofa i trzy lata socjalizacji wezma w doopę

[SecretFire]

Na probe by nie szlo jakiegos wziac? Ale mysle, ze by sie nie wycofal. Kiedys myslalam, ze Emil jest taki jedynak i lubi byc sam. Odkad Figusia u mnie mieszkala i potem Lillutek, zmienilam zdanie i zaluje, ze predzej nie wzielam drugiego. Ale nie namawiam, bo to jak wodka i sex, musisz sama chciec.

[SecretFire]

AYOOOOOOOOO , wyczarowalas! Dziekuje.

[AYO]

Lecę zobaczyć

[SecretFire]

A no lec, jak nie dolecisz, to Ci tu powiem.

[AYO]

Nie tylko ja czarowałam a poza tym zdecydowały Twoje kompetencje i determinacja

[SecretFire]

No ale mialas wielki udzial w tym tez